На Кипре была первый раз, поэтому с другими отелями этой страны не могу сравнить.
Было желание сменить обстановку, увидеть (хотя бы увидеть) море - и выбор пал на Веронику, как самый бюджетный вариант с полным пансионом.
Утром мы приехали в отель, и невзирая на то, что не сезон - заселили нас "как положено" - в 14 ч. - расчетный час. После бессонной ночи в аэропорту и самолете тяжеловато это перенеслось... (в других странах как то или сразу селили, или предлагали за доп. плату въехать пораньше).
Время ожидания провели в баре через дорогу. Очччень колоритное заведение и бармен : ))
Потом было заселение (кстати, в столовой спрашивают просто имя и фамилию и сверяли со списком - кому положен обед или не положен).
На обеды почти никто не ходил, зато завтраки и ужины - все столики заняты были.
По номерам нареканий нет - все чисто, балкон, кондиционер работал и на обогрев, и на охлаждение.
По еде - завтраки как везде - салаты, яйца, хлопья...
Обеды-ужины - рыба и курица - всегда, плюс говядина или баранина (гарниры и салаты как везде). Вот со сладким конечно напряг - один вид торта, и желе 2 видов - одно приторное, второе безвкусное. Из фруктов были бананы )) и мандарины с косточками в каждой дольке
Дамы на ресепшене и девушка в столовой - Анджела - прекрасно говорят по-русски, даже без акцента.
Пляжа у отеля наверное нет, или не в сезон не нашелся...
Пляж отличный если идти налево от Вероники - и лежаки, и заход нормальный, искупаться удалось.
Рядом с отелем есть много магазинчиков, салоны, кафе и через дорогу экскурсионное бюро.
Так что минусов никаких, так как заселение в срок по правилам - всего лишь соблюдение правил)
Отель рекомендую ))
Był to pierwszy raz na Cyprze, wię c nie mogę poró wnać z innymi hotelami w tym kraju.
Chciano zmienić sytuację , zobaczyć (przynajmniej zobaczyć ) morze - i wybó r padł na Veronicę , jako najtań szą opcję z peł nym wyż ywieniem.
Rano dotarliś my do hotelu i mimo, ż e nie był to sezon, zał atwili nas "zgodnie z oczekiwaniami" - o godzinie 14 - godzina wymeldowania. Po nieprzespanej nocy na lotnisku i samolocie cię ż ko był o znieś ć … (w innych krajach albo od razu się zaaklimatyzowali, albo proponowali wcześ niejsze wejś cie za dodatkową opł atą ).
Czas oczekiwania spę dził w barze po drugiej stronie ulicy. Bardzo kolorowe miejsce i barman : ))
Potem był check-in (swoją drogą , w jadalni po prostu pytają o imię i nazwisko i sprawdzają z listą - kto ma zjeś ć obiad czy nie).
Na obiady prawie nikt nie chodził , ale ś niadania i kolacje - wszystkie stoliki był y zaję te.
Na pokoje nie ma ż adnych skarg - wszystko jest czyste, balkon, klimatyzacja dział ał a zaró wno na ogrzewanie, jak i chł odzenie.
Do jedzenia - ś niadania jak wszę dzie - sał atki, jajka, pł atki. . .
Obiady i kolacje - ryba i kurczak - zawsze plus woł owina lub jagnię cina (dodatki i sał atki jak wszę dzie). Tutaj oczywiś cie przecedził am się ze sł odyczami – jeden rodzaj ciasta i 2 rodzaje galaretek – jedna sł odka, druga bez smaku. Z owocó w był y banany)) i mandarynki z nasionami w każ dym plasterku
Panie w recepcji i dziewczyna w jadalni - Angela - doskonale mó wią po rosyjsku, nawet bez akcentu.
Hotel prawdopodobnie nie ma plaż y lub nie znaleziono jej poza sezonem...
Plaż a jest ś wietna, jeś li pó jdziesz na lewo od Veroniki - zaró wno leż aki, jak i normalne wejś cie, udał o nam się popł ywać .
W pobliż u hotelu znajduje się wiele sklepó w, salonó w, kawiarni oraz biuro informacji turystycznej po drugiej stronie ulicy.
Wię c nie ma minusó w, ponieważ odprawa na czas zgodnie z regulaminem to tylko przestrzeganie regulaminu)
Polecam hotel))