Начну с дороги. Самолет в Варадеро из Шереметьево терминал C д. б. вылететь в 8.50 утра. Мы прилетели из Питера в Шереметьево терминал B в 23.55. Пока получили багаж, пока добрались до "шатла" и дождались его появления, пока ехали на нем около 20 минут. В итоге на часах 2 часа ночи. После полноценного рабочего дня уже хотелось бы прилечь, но с этим в терминале C плохо. Никаких гостиниц на несколько часов нет. Ладно посадил жену с чемоданами, а сам пошел курить. Уж больно хотелось после 6 часов без табака. На возврате в терминал меня ждал милиционер-попрошайка (он же - лицо терминала C аэропорта Шереметьево). Пытался без протокола получить с меня 500р за курение якобы ближе 15м от входа в терминал. Я взяток никому не даю. В итоге он терся около нас практически всю ночь. То отойдет, то через час вернется со старой песней. Жену это раздражало, а меня веселило.
Вылет задержался примерно на час.
Сам перелет достаточно утомителен.
Деньги меняйте в аэропорту. Курс выгоднее и нет проблем с очередями в банке, про которые нам потом говорили попутчики на возврате. В гостиницах стандартный курс составляет: 1кук=1евро.
Теперь про саму гостиницу. Мебель достаточно обшарпанная, но об этом Вы всерьез подумаете только в день прилета и на следующий день. Потом океан, экскурсии и т. д. отвлекут Вас от этой мелочи.
Пляж. Пляж шикарный. Могли бы конечно его чистить получше, но никаких стекол и мусора не было. Наш домик был на границе отеля и я притащил лежаки от бара к нам. В итоге у нас с женой был свой персональный пляж. До ближайших загорающих было более 100м.
Экскурсии. Мы взяли две. Первая в Гавану, вторая - три города. Цены: 96евро/чел - Гавана, 86евро/чел - вторая. Экскурсии были от Пегаса. Они были немного дороже, чем у частников, но мы нисколько не пожалели. Наши экскурсии проводила государственная компания Кубы и все было без накладок по четко отработанной программе, а после частников люди потом в самолете домой плевались.
Еда. Еда достаточно примитивная. Приходить лучше к началу "банкета", под конец останетесь без мяса. В предыдущих отзывах читал про пьющего повара. Теперь их двое. Второй тоже пьет. На качество это вроде пока не сказывается. Никаких проблем с желудком у нас не было. За 10 дней один раз давали креветки и кальмара. Рыба была пару раз.
Итог. Я доволен. Мелкие бытовые шероховатости человека из СССР не разочаровали в Кубе.
Zacznę od drogi. Samolot do Varadero z terminalu Szeremietiewo C or. ar. startuje o 8.50. Lecieliś my z Petersburga do terminalu B Szeremietiewa o 23.55. Dopó ki nie dostaliś my bagaż u, dopó ki nie dotarliś my do „shuttle” i czekaliś my na jego pojawienie się , gdy jechaliś my nim przez okoł o 20 minut. W rezultacie na zegarze jest godzina druga w nocy. Po cał ym dniu pracy już chciał bym się poł oż yć , ale w terminalu C jest ź le. Przez kilka godzin nie ma hoteli. Dobra, poł oż ył ż onę z walizkami i poszedł zapalić . Bardzo chciał em po 6 godzinach bez tytoniu. W drodze powrotnej na terminal czekał na mnie ż ebrak policjant (jest też twarzą terminalu C lotniska Szeremietiewo). Pró bował wydobyć ode mnie 500 rubli bez protokoł u za palenie rzekomo bliż ej niż.15m od wejś cia na terminal. Nikomu nie daję ł apó wek. W rezultacie ocierał się wokó ł nas prawie cał ą noc. Albo odejdzie, a za godzinę wró ci ze starą piosenką . Zirytował o to moją ż onę , ale mnie rozbawił o.
Lot był opó ź niony o okoł o godzinę .
Sam lot jest doś ć wyczerpują cy.
Wymień pienią dze na lotnisku. Kurs jest bardziej opł acalny i nie ma problemó w z kolejkami w banku, o czym znajomi podró ż nicy opowiadali nam pó ź niej po powrocie. W hotelach standardowa stawka wynosi: 1 kuk = 1 euro.
Teraz o samym hotelu. Meble są doś ć sfatygowane, ale na poważ nie pomyś lisz o tym dopiero w dniu przyjazdu i nastę pnego dnia. Potem ocean, wycieczki itp. odcią gną ć cię od tego drobiazgu.
Plaż a. Plaż a jest wspaniał a. Oczywiś cie mogliby to lepiej wyczyś cić , ale nie był o szkieł ani gruzu. Nasz dom znajdował się na granicy hotelu i przyniosł em nam leż aki z baru. W rezultacie moja ż ona i ja mieliś my wł asną prywatną plaż ę . Najbliż si plaż owicze byli w odległ oś ci ponad 100m.
Wycieczki. Wzię liś my dwa. Pierwszy do Hawany, drugi - trzy miasta. Ceny: 96 euro/osoba – Hawana, 86 euro/osoba – druga. Wycieczki był y z Pegasus. Byli trochę droż si niż prywatni sprzedawcy, ale wcale tego nie ż ał owaliś my. Nasze wycieczki był y prowadzone przez pań stwową firmę Kuby i wszystko przebiegał o bez nakł adania się zgodnie z ustalonym programem, a po prywatnych kupcach ludzie opluli do domu w samolocie.
Ż ywnoś ć . Jedzenie jest doś ć prymitywne. Lepiej przyjś ć na począ tek „bankietu”, w koń cu zostaniesz bez mię sa. W poprzednich recenzjach czytał em o kucharzu piją cym. Teraz jest ich dwó ch. Drugi też pije. Wydaje się , ż e to nie wpł ywa na jakoś ć . Nie mieliś my ż adnych problemó w ż oł ą dkowych. Przez 10 dni dawali raz krewetki i kalmary. Ryba był a kilka razy.
Wynik. Jestem usatysfakcjonowany. Drobna codzienna szorstkoś ć czł owieka z ZSRR nie zawiodł a na Kubie.