Super hotel.
Wszystko jest przemyś lane. Najprawdopodobniej zbudowany przez Amerykanó w.
Oddany nam przewodnik miał mó wić po rosyjsku – tak, mó wił jak marynarz, tylko z wulgaryzmami, chociaż wszystko był o jasne. Ję zyk rosyjski jest ś wietny i Lenin miał rację , trzeba i moż na się go nauczyć .
Bankomaty i banki emitował y nastę pnie fał szywe dolary, prawdopodobnie pró bują c w ten sposó b osł abić amerykań ską gospodarkę .
Kraj jest ł adny, ludzie są bardzo przyjaź ni. starsze pokolenie mó wi po rosyjsku. Internet nie jest udostę pniany zwykł ym ludziom. Na antenę satelitarną - zasadzą . Dlatego Wyspa Wolnoś ci nie został a jeszcze zepsuta przez wszystkie kaprysy kapitalizmu. Istnieją trzy kanał y kubań skie. Wpisz UT-1, UT-2, UT-3, a każ demu pokazują albo Fidela, albo coś o komunizmie.
Był o duż o zabawy.
Niedaleko hotelu znajduje się Ambasada Ukrainy.
Przed rosyjskim - to samo. Kubań czycy ze wzglę du na swó j kształ t mó wią , ż e jest to miecz wbity przez ZSRR w tył Kuby. Oprawione - i uciekł .
Ambasada amerykań ska za trzema pł otami. Drugi jest zasilany napię ciem 380 woltó w. O czym jest ostrzeż enie. Okrę ty podwodne zbliż ają się do ambasady od strony morza. Dlaczego tak jest, wcale nie jest jasne.
Tam jest gró b Hemmingwaya. Na któ rym zobaczył am uroczego pię knego motyla wielkoś ci dobrego goł ę bia. . . Na starcie - jak Boeing : )
Warto pojechać !
Zwł aszcza jeś li masz dobrą drukarkę . : )