Kuba. Wspomnienia, które rozgrzewają duszę.
Od naszego wyjazdu na Kubę minę ł y już.2 lata iz przyjemnoś cią przeglą dał em zdję cia. Po przyjeź dzie od razu napisał am opinię o hotelu w Hawanie, niestety negatywną . Ale teraz minę ł y 2 lata i ten hotel wspomina się z ironicznym uś miechem, a wszystko inne przywoł uje ciepł e, radosne wspomnienia: najbielszy i najdelikatniejszy piasek na plaż y (boli go patrzeć bez okularó w przeciwsł onecznych); o najsmaczniejszym mojito; o tań czeniu i ś piewaniu ludzi; o pierwszym wypalonym cygaru; o boskiej kawie w fabryce cygar i wiele wię cej, któ re trudno opisać sł owami. Tak, a fotografie nie mogą odzwierciedlać duszy Kuby. Nie wiadomo, jak dł ugo Kuba i Kubań czycy tak pozostaną , ale bardzo się cieszę , ż e w moim ż yciu był a wł aś nie taka Kuba.