I znowu wspaniały ks. Hajnanie!
Podczas naszej lutowej wyprawy podobał a nam się wyspa Hainan i nie wszystko był o zaplanowane ze wzglę du na stan naszego zdrowia. Stale monitorowaliś my wycieczki na najbliż szą przyszł oś ć i z trzymiesię cznym wyprzedzeniem sytuacja wyglą dał a nastę pują co: bardziej opł aca się rezerwować cykliczne przez 8 dni, a bardziej opł aca się rezerwować z 15-dniowym wyprzedzeniem. Dlatego w czerwcu zarezerwowaliś my wycieczkę na 15 dni.
Na tydzień przed wyjazdem nasi znajomi ró wnież wyrazili chę ć odprę ż enia się , ale 15-dniowe wycieczki podroż ał y prawie o poł owę , musieli zają ć tylko tydzień w odpowiedniej cenie od Kompas Operator wycieczek.
Lot był bezpoś rednio z UIA, 12 godzin z dwoma posił kami dziennie i napojami podczas lotu. System przydzielił miejsca i zmiana tylko za opł atą . W kabinie 2 + 4 + 2 miejsca w rzę dzie. Mamy 19 rzą d w ś rodku, wszystko bę dzie dobrze, ALE! przed nami siedział y pijane trzy dziewczyny, zwł aszcza jedna - albo przylgnę ł a do przechodzą cych mę ż czyzn, potem stracił a przytomnoś ć - polali ją wodą , wymiotowali, potem poł oż ył y się na podł odze do snu i to był o pierwsze pó ł godziny lot! Na począ tku był o to dla nas zabawne, potem stał o się obrzydliwe i zmę czone tym wszystkim.
I w koń cu wylą dowaliś my o 22.50 na lotnisku Sanya Phoenix, bardzo przypominał o lotnisko w Haikou. Przeszliś my wszystkie procedury: przekazaliś my odciski obu rą k, kontrolę paszportową , bezpiecznie zabraliś my bagaż , w któ rym znajdował y się.2 noż e skł adane, ostrze 10 cm, 2 konserwy, 2 paluszki kieł basy, 1 opakowanie masł a , 3 paczki sera tosterowego, wsiadł em do autobusu nr 4 w kierunku przewodnika i po 40 minutach byliś my już w hotelu, ao 00.30 byliś my już w pokoju 914 hotelu Sanya New City 4*.
Hotel wzbudził bardzo pozytywne emocje, jest bardzo blisko hotelu Bibolio, w któ rym odpoczywaliś my w lutym. Lokalizacja w ś rodku zatoki Dadonghai, w pobliż u centrum handlowego Leto, z kawiarniami i prywatnymi wymiennikami po dobrym kursie wymiany.
Reszta zaczę ł a się od spotkania z przewodnikiem nastę pnego ranka, zapisaliś my się na bezpł atną ankietę w nadziei na zobaczenie miejsc, któ rych nigdy wcześ niej nie widzieliś my, ale nie ma takiego szczę ś cia! Obzorka to gł upie oszustwo na pienią dze od turystó w z dobrą presją , ż e nie mają oszustwa, jak wszę dzie, tylko oryginał . Wiele się sprzedaje, a kiedy dokł adnie te same produkty w dokł adnie takich samych opakowaniach znajdują się w supermarkecie lub aptece, dziwią się , ż e zapł acili znacznie wię cej (nawet o 300% wię cej). Poradnik wysł ał nam ró wnież bezpł atną diagnostykę . Przypomniał o mi się jak wró ż ka - zgrabne pytanie: boli cię gł owa? Czy nogi są skrę cone, czy rę ce? OH! Zdecydowanie musisz przejś ć procedury za 750 + 750 + 120 juanó w + 1500 juanó w marihuany przez miesią c do picia. A kiedy ż aden z moich i mojego mę ż a problemó w nie został wyraż ony, zaczynają bł agać o przynajmniej pó ł kursu, pamię taj, aby zapł acić z gó ry, zacznij już dziś . Trudno nam był o zrezygnować z tych uzdrowicieli na rzepy!
Trzeciego dnia postanowiliś my udać się do ź ró deł , kosztował o to 200 juanó w od przewodnika, wię c zwró ciliś my się do miejscowego w centrum handlowym Zima i wzię liś my 38 ką pieli za 100 juanó w do gorą cych ź ró deł Zhujiang Nantian, jedno z obieraną rybą i duż ym basenem bez krawę dzi z jeszcze 1 zjeż dż alnią dla dzieci. Zarezerwował bilety, sfotografowaliś my się ponownie telefonem komó rkowym i o 14.30 wsadziliś my do bezpł atnego autobusu z Pearl River Hotel (Pearl River), podró ż trwał a 35 minuty. Pokazali swó j telefon komó rkowy przy kasie ze zdję ciem biletu dla 4 osó b i weszli na terytorium.
Weszliś my do garderoby z bransoletkami, otworzyliś my szuflady, w któ rych był y rę czniki i kapcie. Ubierz się i poznaj. Na pierwszy rzut oka wszystko mi się podobał o – pię kna okolica, zatopiona w tropikalnej roś linnoś ci, ś piewają ptaki, prawie nie ma ludzi, na ś cież kach czę sto są chł odziarki z wodą i zieloną herbatą . Temperatura w ł aź niach wynosi od 39 do 42, znoś na nawet w upale! Najfajniejsza i najprzyjemniejsza procedura z rybą , począ tkowo bardzo ł askotał a, ale moż na się do tego przyzwyczaić i cieszyć . Vova nawet zdrzemną ł się .
Czas miną ł niezauważ ony i zaczę ł o się ś ciemniać . W szatni znajduje się prysznic, suszarka do wł osó w, toaleta. Przebrał em się , wypił em herbatę i wró cił em autobusem do hotelu.
4 dzień po obfitym ś niadaniu postanowiliś my pojechać do Yalongbei. Docieramy do przystanku autobusowego i sł yszymy krzyk, ł oskot policji, gł upio jest podejś ć bliż ej. Autobusy przejeż dż ają jeden za drugim, a my obserwujemy obraz: policjant już się odsuną ł , a kilka woź nych krzyczy, prawie chwytają c się za pę tle. Jedna wskakuje do autobusu, ale druga wycią ga ją na ulicę krzyczą c i wrzeszczą c dalej. Okazał o się , ż e woź ny dostaje pensję od kilograma zebranych ś mieci, a ten inny zbierał ś mieci na cudzej stronie, jeż dż ą na motorowerach z przyczepą . Gdybyś my tak mocno walczyli o sprzą tanie, kogo wybrać . W kawiarniach Chiń czycy też pozwalają swoim ludziom zarabiać , jak to mó wią . Wrzucają niedoż ywienie i koś ci pod stó ł , jeś li kawiarnia jest na zewną trz, a jeś li jest w pomieszczeniu, to na stó ł wokó ł talerzy. Tak zrobili to w naszym hotelu.
Nastę pnie pojechaliś my autobusem 25, zapł aciliś my po 7 juanó w, do hotelu InterContinental Yalongbey. Poszliś my na nasyp, szliś my dalej i lepszej plaż y nie widzieliś my, ten sam piasek co w Dadonghai, brak czystszej wody, trochę wię cej burzy. Zatrzymaliś my się na publicznym, gdzie też dział a radio, darmowe leż aki, ludzie ką pią się i my też poszliś my. Spę dziliś my wię c pó ł dnia, czas się odś wież yć . Wyszliś my na plac, przeglą dają c asortyment i ceny - nie był o na co przestać patrzeć , a nawet ceny są znacznie wyż sze. Postanowiliś my wró cić do Dadonghai i zjeś ć lunch, gdzie jest ogromny wybó r dla mię soż ercó w naszych mę ż czyzn i owoce morza dla nas sł abszej pł ci =) Autobus 25 z powrotem zatrzymuje się tuż przed przystankami tam i nigdzie indziej. Każ dy pokó j ma swoje wł asne przystanki.
5 dzień , plaż a przed obiadem i po obiedzie zdecydowaliś my się pojechać autobusem do Domó w Drzew, w drodze do podziemnego miasta z rzeką i na nabrzeż e Sanya, ską d jest dobry widok na Phoenix Wyspa. Pojechaliś my autobusem 25 do Domkó w na Drzewie za 2 juany od osoby, oś wietlenie już wł ą czone - pię kne, kolorowe.
Nastę pnie udaliś my się w kierunku nasypu okoł o 2 km, do podziemnego miasta, po drodze był y koncerty przy duż ych centrach handlowych, rozpoczę ł y się obchody 70. rocznicy powstania Chiń skiej Republiki Ludowej. Tł umy ludzi na ulicy, wszystko bł yszczy, wielkie sceny, wystę pują zespoł y tań ca ludowego i artyś ci. Wakacyjna atmosfera!
Dotarliś my do wejś cia do metra i zeszliś my na dó ł , okazał o się , ż e jeszcze 1 km nad rzekę musimy przejś ć obok wszystkich butikó w do koń ca. Znikną ł , pię knie na ł odzi, Chiń czyk karmi kolorowe karpie z sutka.
Chcieliś my coś zjeś ć i postanowiliś my zabrać tu oś miornicę za 20 yu. i ostrygi 25 lat, był y tak pieprzne, ż e nie dał o się ich zjeś ć . Nigdy nie widział em tak pikantnego jedzenia w Dadonghai.
Wró ciliś my do Dadonghai ó smym autobusem za 2 juany i zjedliś my kolację w naszych ulubionych miejscach.
Szó sty dzień planowanej wycieczki Yanoda – Szklany Most z wyż ywieniem all inclusive w cenie 54 USD od osoby z przewodnikiem, po przeliczeniu wszystkich za i przeciw, okazał się droż szy od miejscowych o 4 USD. Ale odebrano nas bezpoś rednio z hotelu, był przewodnik mó wią cy po rosyjsku, prowadził nas wszystkimi ś cież kami parku - byliś my zadowoleni. Z audioprzewodnikiem nie zobaczylibyś my z tego poł owy. To był bardzo godny lunch, któ rego nie był o, piwo i lody też .
Naprawdę podobał a mi się wycieczka, szklany most nie jest przeraż ają cy, najważ niejsze jest patrzenie w przyszł oś ć . Był o ich wiele, sił a nó g wcią ż wynosił a 6 dni, szczegó lnie bolesne był o schodzenie po schodach.
7 dzień : plaż a, plaż a i plaż a. Wieczorem o 20.30 zabraliś my naszych przyjació ł autobusem na lotnisko.
Wtedy przez kilka dni mamy jaką ś pustkę , wydaje się , ż e chcieliś my wracać do domu. Ale zebraliś my się razem i dalej odpoczywaliś my. Nie był o wię cej zaplanowanych wyś wietleń dla tej podró ż y.
Vova zrobił masaż stó p, bał się konsekwencji, bo ma problem – dnawe zapalenie stawó w. Ale okazał o się to bardzo dobre, boleś nie uciskał miejsca, któ re znał , mó wił , gdzie są problemy, zdiagnozował nawet krę gosł up w nogach, a po masaż u biegał i nie skarż ył się na bó l. p>
Przeszliś my promenadą do samego koń ca w kierunku hotelu Marriott, był o tam bardzo pię knie, baseny, ś cież ki, cał y teren był bardzo zadbany.
Obchody z okazji 70. rocznicy zał oż enia ChRL rozpoczę ł y się ró wnież na placu Dadonghai w parku, na plaż y zainstalowano ró wnież stoiska, koncerty i wystawy handlowe. Ludzie przybywali, a nasza wycieczka dobiegał a koń ca. Tym razem ró wnież wieczorem wybraliś my się do butiku Barry na 33. pię trze - podziwiał Dadonghai. Pod hotelem znajduje się supermarket, gdzie ceny są niż sze niż w Ananasach czy innych sklepach, a upominki wrę czane są ze sł odyczami lub mlekiem kokosowym.
Sania. Bardzo czyste ulice. Zadbane trawniki, parki. Niesamowita natura. Plaż a w zatoce Dadonghai jest bardzo przyjemna, piasek jest jasny, drobnoziarnisty. Straż przybrzeż na w pogotowiu, dobra robota. Jeś li jest sztorm, podnoszą pł ot, ostrzegają o poziomie zagroż enia i wypę dzają je z wody na brzeg. Na plaż y pó ź no w nocy dyż urują ratownicy. Wzdł uż morza jest mnó stwo kawiarni, w któ rych moż na kupić pyszne ś wież e soki. Niejednokrotnie widział em na plaż y blogerkę ze ś winią . Ś winia biegnie za wł aś cicielem, nie robi ani kroku. Ogó lnie rzecz biorą c, w pasie nadmorskim jest wielu blogeró w, czasami zwracają na siebie nadmierną uwagę , ale nawet bez zrozumienia ję zyka w koń cu zdają sobie sprawę , ż e nadszedł czas, aby wypł yną ć .
Chiń czycy są doś ć przyjaź ni, czuliś my się komfortowo pod wzglę dem ich mentalnoś ci. W parkach zwarte Chiń czycy zbierają się tł umnie i uprawiają gimnastykę . Wieczorami na placu rozbrzmiewają fontanny, a nieopodal tań czą starsze chiń skie pary. Na ulicach miasta pó ź no w nocy, daleko od hotelu, czuliś my spokó j. Nawiasem mó wią c, w autobusach nie wydają reszty, za przejazd trzeba mieć mał e rachunki. Eskorta zaczę ł a liczyć pienią dze przed wrzuceniem ich do pudeł ka.
Chiń czycy nie mó wią po angielsku. Tł umacz o pomoc lub gesty. Ale sprzedawcy w centrum handlowym ZIMA, któ rzy sprzedają wycieczki, mó wią po rosyjsku, choć zepsute. Jeś li nie jesteś gotowy zapł acić organizatorowi wycieczki za wycieczkę , któ ra wcale nie jest tania, udaj się do Chiń czykó w. Skontaktowaliś my się z Vladem. Moż esz znaleź ć recenzje i filmy na ten temat. Pracuje w centrum handlowym Zima „Torby Vlada”. Czyli opró cz wycieczek zmienia też walutę . Vlad ma dobry kurs, nie straciliś my pienię dzy. Ale przewodnicy w recepcji nie są zbyt opł acalni.
Uwaga! Od stycznia 2019 roku chiń skie banki wprowadził y zasadę , ż e przy wymianie waluty nie wystarczy paszport, należ y podać NIP, czyli voucher hotelowy. I to nie ż art, procedura zajmie okoł o godziny, a nawet wię cej. Nie udał o nam się zapł acić kartą bankową , ale widzieliś my, ż e prosto w herbaciarni, gdzie jest też kantor, Rosjanie zapł acili kartą . Kiedy wychodziliś my, został y nam juany, a w tym sklepie wymieniliś my z powrotem na dolary ze stratą zaledwie 3 juanó w ze 100 USD.
Dzień przed wyjazdem został em poważ nie otruty z powodu mojej chciwoś ci i gł upoty. Zjadł em kalmary w cieś cie w kawiarni, a porcje są bardzo duż e, a ja uwielbiam owoce morza, ale mó j mą ż nie. Resztę porcji wzią ł em na wynos, zjadł em trochę wię cej na ś niadanie, resztę wstawił em do lodó wki, ale w pokoju nie ma lodó wki, tylko chł odziarka bez zamraż arki, a kartę wyję ł am z pokoju zgasić cał e ś wiatł o. Przyjechaliś my na lunch, po drodze Vova wzią ł cał ego kurczaka za 20 yuanó w w burgerowni obok hotelu, ja miał em ś wież e 0.5 l za 15 yuanó w i postanowił em skoń czyć z kalmarem. Zapach był normalny, zjadł em poł owę , niecał e pó ł godziny pó ź niej zaczą ł em marzną ć , wymioty, biegunka, temperatura wzrosł a do 38.6. Zastosowano Nifuroxazide, do rana poczuł em się lepiej. Strach dotyczył dł ugiej drogi, ale wszystko poszł o dobrze. To jej wina, musisz myś leć lepiej, a nie być chciwym.
Wakacje dobiegał y koń ca, nie chcieliś my wyjeż dż ać , wię c poszliś my i wrzuciliś my monety do morza – myś lą c, ż e wró cimy!
Mieliś my pó ź ne wymeldowanie o godzinie 20.00 podczas wycieczki, wymeldowaliś my się z pokoju, wzię liś my depozyt. Odebrał em autobus o 20.30.
Poł owa urlopowiczó w nie zadbał a o to i zostali eksmitowani o godzinie 12.00, a moż e nie zostali ostrzeż eni w agencji, mieli duż e oczekiwania przed dł ugą podró ż ą .
Przeszliś my przez odprawę celną , niczego nie zapakowaliś my, nie zabraliś my, noż e bezpiecznie wró cił y do domu. Bardzo wielu, co trzeci, został o zmuszonych do otwarcia bagaż u. Power banki i cał y sprzę t tylko w bagaż u podrę cznym! Nie moż na wyjmować kokosó w, arbuzó w, melonó w, duriana, jackfruita, zapalniczek - ani bagaż u, ani bagaż u podrę cznego.
Wypoczę ty nowymi doś wiadczeniami, z zakupami – owoce (mango, smok, rambutan, liczi, marakuja, mangostan), herbata (mleko i kremowy oolong, czerwony zachó d sł oń ca, jagoda, owocowa, jeszcze nie podpisana), jedwabny koc i poduszkę , sł odycze, proszek kokosowy, wó dkę (kokosową , ryż ową i bambusową ) wró ciliś my do domu. Ś wierki pasują do dozwolonej wagi.
Już tę sknimy za Hainan i zastanawiamy się , co jeszcze chcielibyś my tam zobaczyć . Nie ma jeszcze rozczarowań .
Do zobaczenia wkró tce, HAINAN!