Будет очень длинно, но - правдиво.
Брала тур в этот отель из-за: цены, близости к пляжу, лифта в отеле, доступности супермаркета.
Пляж и впрямь рядом, пять минут - и МОРЕ. Но... Эти кусочки мини-пляжей среди камней возле огроменных отелей и апартаментов, это что-то. Людей - МОРЕ! ! ! Островки бесплатных пляжей - ОЧЕНЬ мизерные.
Платный лежак - 20 левов/ 10 (!! ! ) ЕВРО. Правда, лежак с зонтиком. Ну то такое, т. к. без зонтика лежак не дадут. Много необорудованных спусков к морю, просто покатая дорога с камнями, по которой спускаться небезопасно. При расположении рядом с шикарными отелями это просто возмущает. : -(((((
Море - классное, но почему-то я больше туда не хочу.
Маркет "Меркурий" очень хороший. Все есть. Будете в тех краях - рекомендую вино болгарское. Особенно полусухое. Розовое... Сказка! ! ! Всего за 6 левов /3 ЕВРО. (Подумать только - 7 бутылок вина за день на шезлонге... : -)))
Отель/Апартаменты Палм Роял. "Радушный" прием. Ничего не рассказали, не показали. Дали ключ и всё, иди.
(Это ещё что. Вот когда по прилету водитель два часа ездил по Солн. берегу-Св. власу в поиске отелей туристов, что сидели у него в бусике, это - ДА! Нас и было-то, семейная пара, две дамы, одна дама и я. Задача была: найти 4 отеля. Кружили долго, очень долго. Когда мы проезжали в третий раз мимо Меркурия, я очнулась - мой отель в проулок направо от отеля, я готовилась-читала про отель. Бинго! Водитель спросил: "Здесь? " Я: "Не знаю, я здесь в первый раз. " Он: "Я-тоже в первый раз". При встрече назавтра с агентом принимающего туроператора Solvex я возмутилась приемом. В ответ - посмеялись. Обратная дорога была такой же, без провожающих. Но хоть водитель знал дорогу в аэропорт. Компанию "Solvex" - не рекомендую ни в коем случае! )
Итак, отель. Где-то на третий день походов туда-сюда по коридору, когда идешь на море, я обнаружила еще один выход из отеля. Можно сразу идти "туда". Но - спускаться по лестнице.
(Для меня это сложно, болят ноги. )
Лифт там есть, но он как-то всередине здания. И он для меня роли не играл, т. к. на нем приезжаешь на -1 этаж, с которого нужно спускаться по лестнице. Вобщем как-то сложно.
Будьте готовы, что в этом отеле много живут "долговременных" отдыхающих. Которые вечно бегают, снимают показания счетчиков, и прочие заботы. Идете по коридору - запахи/вонь от готовки, потому что люди готовят там по-серьезному: борщ, картошка жареная и пр.
Заявлено в описании: "Уборка номеров: ежедневно, смена полотенец: раз в 3 дня, смена белья: раз в 4 дня".
НИЧЕГО ПОДОБНОГО! ! ! ЭТО ПРОСТО ОБМАН!! !
За мои 7 дней отдыха в этом отеле у меня НИ РАЗУ: не убрались, НЕ поменяли полотенца, НЕ поменяли постель. Пару раз занесли туалетную бумагу. ФСЁ! ! !
Мусор я выносила сама, мусорные бачки стоят по дороге на море. Это - не сложно. Хотя и это - НЕ МОЯ РАБОТА!
(Хозяева, сдающие апарт-ты, примите к сведению!! ! )
Бассейн - хороший, его ну ОЧЕНЬ тщательно чистят. Баров и кафе на территории отеля - НЕТ. Хорошо, что хотя бы есть обменник. Чтобы перекусить в кафе, нужно их еще найти, побродить по окружающим улочкам в поисках. Понравилось кафе в отеле "Аква дримс"- вход со стороны моря. Не понравилось - кафе возле минимаркета на улице Юг.
Итоги отдыха в Святом Власе. Понравилось - море. И то - рано утром. Больше ничего. Радушия Болгар от того, что к ним приехали отдыхать и привезли денежки, я не увидела. А это было - ВСЕГДА! Именно поэтому я всегда выбирала Болгарию, за Их тепло и гостеприимство. Жаль. . .
To bę dzie bardzo dł ugie, ale prawdziwe.
Wybrał em się na wycieczkę do tego hotelu ze wzglę du na: cenę , bliskoś ć plaż y, windę w hotelu, dostę pnoś ć supermarketu.
Plaż a jest naprawdę blisko, pię ć minut - i MORZE. Ale. . . Te kawał ki mini-plaż y wś ró d kamieni w pobliż u ogromnych hoteli i apartamentó w, to jest coś . Ludzie - MORZE! ! ! Wysepki wolnych plaż są BARDZO ską pe.
Pł atny leż ak - 20 lew / 10 (!! ! ) EURO. To prawda, leż ak z parasolem. Có ż , to wszystko, bo Nie dostaniesz leż aka bez parasola. Do morza jest wiele niewyposaż onych zboczy, tylko pochył a droga z kamieniami, na któ rej zjazd nie jest bezpieczny. Kiedy znajduje się obok luksusowych hoteli, jest to po prostu oburzają ce. : -(((((
Morze jest fajne, ale z jakiegoś powodu nie chce mi się już tam jechać .
Rynek „Merkury” jest bardzo dobry. Wszystko jest. Jeś li jesteś w tych stronach, polecam buł garskie wino. Szczegó lnie pó ł wytrawne. Ró ż owy. . . Bajka! ! ! Za jedyne 6 BGN / 3 EURO. (Wystarczy pomyś leć - 7 butelek wina dziennie na leż aku. . . : -)))
Hotel/Apartamenty Palm Royal. "Goś cinne" powitanie. Nic nie został o powiedziane, nic nie został o pokazane. Dali mi klucz i gotowe.
(To co. Wtedy kierowca po przyjeź dzie jechał przez dwie godziny wzdł uż Sł onecznego Brzegu-Ś wię tego Wł asu w poszukiwaniu hoteli dla turystó w, któ rzy siedzieli w jego autobusie, to jest TAK! Byliś my mał ż eń stwem, dwie panie, jedna pani i ja Zadanie polegał o na znalezieniu 4 hoteli Krą ż ył y bardzo, bardzo dł ugo Kiedy mijaliś my Merkurego po raz trzeci obudził em się - mó j hotel jest w zauł ku na prawo od hotelu , przygotowywał em się , czytał em o hotelu. Bingo! Kierowca zapytał : „Tutaj? ” Ja: „Nie wiem, jestem tu pierwszy raz”. On: „Ja też pierwszy raz „Kiedy spotkał em się nastę pnego dnia z agentem organizatora wycieczek Solvex, był em oburzony na przyję ciu. W odpowiedzi się roześ miali. lotnisko. W ż adnym wypadku nie polecam firmy „Solvex”! )
Wię c hotel. Gdzieś trzeciego dnia wę dró wki tam iz powrotem po korytarzu, kiedy idziesz nad morze, znalazł em inne wyjś cie z hotelu. Moż esz tam iś ć . Ale - zejdź po schodach.
(To dla mnie trudne, bolą mnie nogi. )
Jest winda, ale jest jakoś na ś rodku budynku. I nie grał dla mnie ż adnej roli, bo. na nim dochodzisz na pię tro -1, z któ rego musisz zejś ć po schodach. W sumie jest to doś ć trudne.
Przygotuj się , ż e ten hotel ma wielu „dł ugoterminowych” wczasowiczó w. Któ rzy zawsze biegają , robią odczyty licznikó w i inne zmartwienia. Idziesz korytarzem - ś mierdzi/ś mierdzi z gotowania, bo tam na poważ nie gotuje się : barszcz, smaż one ziemniaki itp.
W opisie podano: „Sprzą tanie: codziennie, zmiana rę cznikó w: co 3 dni, zmiana poś cieli: co 4 dni”.
NIC TAKIEGO! ! ! TO TYLKO OSZUST!! !
Podczas mojego 7 dni odpoczynku w tym hotelu NIGDY: nie sprzą tali, nie zmieniali rę cznikó w, nie zmieniali ł ó ż ka. Kilka razy przynieś li papier toaletowy. FSE!! !
Sam wyniosł em ś mieci, ś mietniki są w drodze do morza. To nie jest trudne. Chociaż to NIE JEST MOJA PRACA!
(Uprzejmie informujemy, ż e gospodarze wynajmują apartamenty!! ! )
Basen jest ł adny i BARDZO dobrze oczyszczony. Bary i kawiarnie na miejscu - NIE. Dobrze, ż e przynajmniej jest wymiennik. Aby coś przeką sić w kawiarni, nadal trzeba je znaleź ć , wę drować po okolicznych ulicach w poszukiwaniu. Podobał a mi się kawiarnia w hotelu "Aqua Dreams" - wejś cie od strony morza. Nie podobał o mi się to - kawiarnia w pobliż u minimarketu na South Street.
Wyniki reszty w St. Vlas. Morze mi się podobał o. A to jest wcześ nie rano. Nic wię cej. Serdecznoś ci Buł garó w z tego, ż e przyszli odpoczą ć i przynieś li pienią dze, nie widział em. I tak był o - ZAWSZE! Dlatego zawsze wybierał am Buł garię ze wzglę du na ich ciepł o i goś cinnoś ć . Szkoda. . .