Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie lotnisko
Tutaj lato się skoń czył o. Czuć się smutnym. W koń cu cał kiem niedawno był o morze, plaż a i sł oń ce. Tym razem morze nie jest tak daleko, ale bardzo blisko - buł garskie. Dlaczego wybrano Buł garię , ale dlatego, ż e jest najtań sza. Zbyt dł ugo zastanawiali się , czy kupić bilety do Aten, czy nie, ale na razie myś leli, ż e ich cena wzrosł a. A potem pytanie, doką d się udać , brzmiał o nastę pują co: ile pienię dzy wystarczy, pojedziemy tam. Wystarczy na Sozopol. Cena emisji wynosi trzysta dwa euro za 7 nocy 8 dni z lotem. Mieszkaliś my w mieszkaniach bez posił kó w.
O mieś cie. Bardzo ł adne malownicze miasteczko. W dwa dni moż esz odkryć wszystko i wszystkich. Ze starej czę ś ci do nowego miasta moż na dojś ć w 15 minut, a jeś li wzdł uż wybrzeż a, to ogó lnie w 5-7. Teraz w mieś cie pojawił a się kolejna czę ś ć - najnowszy Sozopol, któ ry jest zabudowany bardzo pię knymi domkami iw któ rym Moskwianie chę tnie kupują nieruchomoś ci. Nawiasem mó wią c, mieszkania jednopokojowe moż na kupić już za 45 tys. euro. Jest coś do zobaczenia, gdzie iś ć - też . Moż esz spacerować wieczorem, po poł udniu i rano - pię kno to pię kno. To prawda, ż e mł odzi ludzie bę dą się tu nudzić . Nie bę dę dł ugo opisywał wszystkich zabytkó w w Internecie, moż na znaleź ć wszystkie informacje na ich temat.
O czystoś ci. Buł garzy rozpoczynają poranek od sprzą tania swojego terytorium. Na plaż y leż ą niedopał ki papierosó w, są też plastikowe puszki, ale wszę dzie jest doś ć dziwakó w.
Mieszkanie. Odpoczywaliś my w Aleksandrze w Nowym Sozopolu. Z ulicy nie da się powiedzieć , ż e to hotel - po prostu nie ma tam znakó w identyfikacyjnych. Ale cał kiem czysto, mił o i przytulnie. Meble są nowe, jest telewizor i lodó wka. To prawda, ż e latem w mieszkaniach jest bardzo duszno, nie ma klimatyzatoró w. Przez siedem nocy raz nas sprzą tano, ł ó ż ka nie zmieniano, ale nikt nam nie obiecywał , ż e posprzą tają i zmienią ł ó ż ko. Te zdję cia, któ re bę dą Ci pokazywane w agencjach lub któ re znajdziesz w Internecie, są prawdziwe. Gospodyni Maria to mił a kobieta znają ca ję zyk rosyjski. Minusem hotelu jest to, ż e nie ma wł asnego terytorium, ale za pienią dze, któ re chciał eś !
Jeś li nie masz numeru lub chcesz coś zmienić , to pod koniec sierpnia nie bę dzie z tym problemó w. Dostę pne są darmowe pakiety. Apartamenty wynajmowane są od 10 lew (nieco ponad 5 euro).
Morze. MAŁ Y. Do "najbliż szej" plaż y jest od nas kilka minut spacerem. Do "daleko" jakieś.15 minut, wł aś nie tam polecam się udać . Leż aki i leż aki na plaż y są pł atne, ale moż na przyjechać z wł asnymi parasolami i rę cznikami, nikt duż o nie powie, jeś li bę dziecie leż eć na uboczu. Jeż dż ą tylko z „typu” plaż y VIP. Co on "VIP" nie zrozumiał em. Odnotuję pracę ratownikó w. Jeś li wisi czerwona flaga, to uwierz mi, nikt nie wejdzie do wody, a jeś li wejdzie jakiś ś miał ek, zostanie wygwizdany i wyrzucony z wody.
Ż ywnoś ć . Moż esz niedrogo zjeś ć w restauracji lub przechwycić coś na ulicy. Wybó r jest ś wietny, a porcje są duż e. Jedzenie jest droż sze tylko w restauracjach na skarpach....i co tam, w przeciwnym razie są to restauracje na skarpie. Chociaż przede wszystkim CACA mi się podobał a. Jeś li jesteś w Buł garii, zamó w tsatsu)))) To jest coś )))
Transport. Transport publiczny kursuje regularnie i punktualnie. Cena zależ y od odległ oś ci lotu. W autobusach, jak za starych dobrych czasó w, pracują konduktorzy, wię c nie miniesz swojego przystanku. Moż esz jechać do Burgas za 4.5 lewa. Podró ż z Burgas do Nesebyru kosztuje moim zdaniem 6 lew. Z Sozopola do Nesebyru moż na ró wnież dostać się „rakietą ” za 27 lewó w. Jeś li chcesz jeź dzić „rakietą ”, nie zapomnij paszportu.
Pienią dze. Buł garia ma wł asną walutę narodową , lew. Za jedno euro dają.1, 91-1.95 lewa. Polecam wymienić pienią dze w banku iz paszportem.
Nie powiem nic o kradzież y, wszystko był o pah-pa - dobre i spokojne.
Lotnisko. Có ż , bardzo mał e i bardzo zdezorganizowane! Przygotuj się na linie do odprawy bagaż u i przejś cia przez kontrolę paszportową . Osobiś cie stał em w ś cisku przez pó ł torej godziny, aby oddać swoje rzeczy, a potem kolejne 40 minut, aby dostać się do kontroli paszportowej. Terminal jest mał y i duszny! Wspomnienia są wcią ż takie same i nie bę dziesz ż yczyć wrogowi !!! !
I na koniec. W Boryspolu w terminalu „F” KRADZIEŻ . Aby otworzyć walizkę , zamek został wywalony, muszę zmienić walizkę .