сеголня вернулись из отпуска. Одыхали в Созополе в Компасе. Отель чистый, но есть свои но...., наш номер выходил на солнечную сторону, в номере кондиционера нет, стоял вентелятор. , но им воспользоваться не успели - вынесли. смена белья за 2 недели была произведена только 1 раз. Уборка номера начиналась приблизительно с 10 часов, но если ты в номере, то твой номер и не уберался...... А самое что не удобное было это кровати! ! ! просто кошмар. Спать просто не возможно было, матросов нет, только кровать с заводскти матросом, который просто провален был, но не только у меня, но и у мужа тоже. Как-то хозяева не продумывают комфорт своих постояльцев.....а самое интересное то, что хотели продлить себе номер и готовы были оплатить как за сутки, просто до отъезда не хотелось где-то бродить под солнцем, так не согласились, мотивируя тем что у них новый заезд, а нам просто нужно было пару часов пересидеть...., ну мы и освободили номер как положено до 12 часов, и сидели во дворе..., но заезда нового в это время, я так и не увидела......, гостиприимность что-ли? : ), если есть выбор поехать в другое место и вы уже были там, не эксперементируйте с Космосом.
wró ciliś my dzisiaj z wakacji. Odpoczywaliś my w Sozopolu w Compass. Hotel jest czysty, ale ma swoje, ale.... , nasz pokó j wychodził na sł oneczną stronę , w pokoju nie był o klimatyzacji, był wentylator. , ale nie mieli czas go uż yć - wyję li. Zmiana poś cieli na 2 tygodnie został a dokonana tylko 1 raz. Sprzą tanie pokoju zaczę ł o się okoł o godziny 10, ale jeś li jesteś w pokoju, to twó j pokó j nie był sprzą tany......A najbardziej niewygodną rzeczą był y ł ó ż ka ! ! ! tylko koszmar. Po prostu nie moż na był o spać , nie był o marynarzy, tylko ł ó ż ko z marynarzem fabrycznym, któ ry był po prostu poraż ką , ale nie tylko dla mnie, ale i dla mojego mę ż a. Jakoś wł aś ciciele nie zastanawiają się nad komfortem swoich goś ci..... a najciekawsze jest to, ż e chcieli powię kszyć swó j pokó j i byli gotowi zapł acić za dzień , tuż przed wyjazdem nie chcieli gdzieś wę drować pod sł oń cem, wię c się nie zgodzili, motywują c to, ż e mają nowe zameldowanie, a my musieliś my posiedzieć kilka godzin.... no có ż , zgodnie z oczekiwaniami opuś ciliś my pokó j przed godziną.12 zegar, i siedział em na podwó rku. . . ale nie widział em w tym czasie nowego zameldowania......, goś cinnoś ć czy co? : ) jeś li masz do wyboru jechać w inne miejsce już tam był em, nie eksperymentuj z Kosmosem.