Нормальные комментарии были написаны и мы решились взять етот отель, но, давность их строка более 3 лет и то что там сейчас твориться вы узнаете. Отдыхали мы с 29.06, 17 по 03.07, 17
Кто писал про то что им дали браслет и они пошли в бар и на обед до заселения, Такого там БОЛЬШЕ НЕТУ! Нас заселили принципиально в 14.30, ни минутой раньше.
Номер: небольшой, требует ремонта, трещины по стенам, облупился потолок, по углам паутина, в последний день нашли в номере тараканов, полотенца меняли каждый день, уборку в номере не проводили, за 5 дней постельное поменяли 1 раз и выдали с пятнами и полотенца с пятнами, правда после просьбы их поменяли, лебедей не крутили, телевизор мы не любим смотреть так что там только 6 каналов ( и все на болгарском) нам было все равно.
Кухня : еда каждый день однообразная, в последние дни брали только йогурт на завтрак и фрукты ( фруктов было много, хватало всем, правда были хоть и красивые на вид но не спелые внутри) хлеб и булочки были фабричные, повари не пекли ничего,
В обед добавлялось несколько видов пищи (мясо свиное, куриное, раз попали на кроля) иногда мясо было жесткое и не полностью приготовлено, а также суп грибной или овощной.
В полудник полуфабрикат, пицца, хот дог, гамбургер, мороженое ( сначала было много вкусов, потом когда поняли какое разбирают перестали его завозить. )
Ужин, тот же завтрак только в профиль, без йогуртов. Особого разнообразия еды нету.
Территория: маленькая, лежаков мало и все всегда занятые, зонтов вовсе 4 штуки.
Развлечения: их нет, ни аниматоров, ни джакузи.
Бар: открывается в 11.00 вино белое и красное разбавленный порошок, пиво более менее нормальное, 5 видов коктейлей и спиртное, водка, джин, бренди, мартини, и ещё 2 каких то.
Море и пляж: хоть тут и комментарии про отель но все же, пляж грязный ( окурки, стекло куски непонятно чего Одесса номер 2 только все включено) море грязное, не успел зайти по колена, а ступней уже не видно, ряски и водорослей много. Когда начинается ночная жизнь, идешь по улицам как по мусорке, везде флаера от всех заведений, аквапарков и зазывал в свой бар.
И на последок: цены, очень все дорого по сравнению с другими курортами, Солнечный берег самый дорогой и грязный ( парадокс).
Napisano normalne komentarze i zdecydowaliś my się wzią ć ten hotel, ale recepta ich linii ma ponad 3 lata i dowiecie się , co się tam teraz dzieje. Odpoczywaliś my od 29.06. 17 do 03.07. 17
Kto napisał o tym, ż e dostali bransoletkę i poszli do baru i na obiad przed rozliczeniem, to NIE MA WIĘ CEJ! Osiedliliś my się w zasadzie o 14.30, ani minuty wcześ niej.
Pokó j: mał y, do naprawy, pę knię cia w ś cianach, odrywają cy się sufit, paję czyny w rogach, w pokoju znaleziono karaluchy ostatniego dnia, codziennie zmieniano rę czniki, pokó j nie był sprzą tany, ł ó ż ko był o zmieniane 1 raz w cią gu 5 dni, a rę czniki został y wydane z plamami z plamami, chociaż po proś bie został y wymienione, nie obró cił y ł abę dzi, nie lubimy oglą dać telewizji, wię c jest tylko 6 kanał ó w (i wszystko jest w ję zyku buł garskim) nie obchodził o nas to.
Kuchnia: jedzenie na co dzień monotonne, w ostatnich dniach na ś niadanie brali tylko jogurt i owoce (owocó w był o duż o, wystarczył o dla wszystkich, choć ł adne z wyglą du, ale niedojrzał e w ś rodku) pieczywo i buł ki był y robione fabrycznie, kucharze niczego nie upiekli,
Do obiadu dodawano kilka rodzajó w jedzenia (wieprzowina, kurczak, raz na kró lika), czasami mię so był o twarde i niedogotowane, a takż e zupa grzybowa lub jarzynowa.
Po poł udniu pó ł produkt, pizza, hot dog, hamburger, lody (najpierw był o wiele smakó w, potem gdy zorientowali się , któ ry demontują , przestali go sprowadzać ).
Kolacja, samo ś niadanie tylko z profilu, bez jogurtó w. Nie ma szczegó lnej ró ż norodnoś ci jedzenia.
Terytorium: mał e, jest mał o leż akó w i wszyscy są zawsze zaję ci, w ogó le są.4 parasole.
Rozrywka: nie ma, nie ma animatoró w, nie ma jacuzzi.
Bar: otwiera się od 11.00 biał e i czerwone rozcień czone wino w proszku, mniej wię cej normalne piwo, 5 rodzajó w koktajli i alkoholi, wó dka, gin, brandy, martini i 2 inne.
Morze i plaż a: chociaż są komentarze na temat hotelu, ale plaż a jest brudna (niedopał ki papierosó w, kawał ki szkł a, nie jest jasne, co w Odessie numer 2 jest tylko all-inclusive), morze jest brudne, ja nie zdą ż ył em zejś ć po kolana, a moje stopy już nie są widoczne, jest duż o rzę sy i glonó w. Kiedy zaczyna się ż ycie nocne, idziesz ulicami jak przez kosz na ś mieci, wszę dzie są ulotki ze wszystkich zakł adó w, parkó w wodnych i barkeró w do twojego baru.
I wreszcie: ceny są bardzo drogie w poró wnaniu do innych kurortó w, Sł oneczny Brzeg jest najdroż szy i najbrudniejszy (paradoks).