Отличный отель возле моря.
Здесь не много туристов, потому что сама улочка тупиковая.
Море - рукой подать. Какие-нибудь 2 минуты. Я отдыхала с двухлетним ребенком, мне это было важно.
Лучшие номера - с видом на море.
Зелено и чисто.
Возле отеля очень милый басейн, а если спуститься вниз по стежці, уже и пляж. Песок.
Главное расстройство - на этом пляже запрещено загорать без оплаты лежака. Это злило. А в бесейне почему-то нельзя купаться по вечерам.
Хорошее кафе и относительно нормальное трехразовое питание. Практически каждый день одно и тоже, но вкусно. Особенно брынза с помидорами :) Я бы и второй раз заказывала здесь еду. Хотя она очень недиетическая.
В кафе хорошо сидеть - очень красивый вид.
Несебр сам далеко. Мы шли с час вдоль трассы. Можно подьехать на автобусе, они ходят часто.
Отель - это часть побережья как раз между Несебром и Равдой, поэтому до Равды тоже надо будет пройтись.
Несебр - это Херсонес, в котором разрешили торговать чепухой и везде понаставляли кафешек. Хотя в целом мне там понравилось. Равда - это "Каролино-Бугаз, которому удалось". Там тоже интересно пройтись.
Набережной в этой местности как таковой нету, но вдоль моря можно идти долго. Час или больше, а наверное и дальше можно идти. Вдоль моря много недорогих кафе.
Аквапарк очень рядом. Мы шли пешком - остановка или две.
Персоналу от тебя ничего не нужно, поэтому он к тебе практически никогда не обращается. Вообще сложилось впечатление, что болгары не парятся есть у них туристы или нет. Просто вежливы.
Отдыхали с нами болгары, украинцы и русские. Практически все отдыхающие были предельно вежливыми.
На базаре редко, но можно найти чашку, мол "путин придет - порядок наведет" , а один из продавцов в магазине был в футболке "мой дом россия" или что-то такое. Каких-то конфликтов у нас не было. На улицах много русских, но разговоров о войне или политике не слышно.
Всякие нарукавники, фламинго, матрасы можно купить на месте. Мы купили единорога.
С Wi-Fi проблемы.
В целом воспоминания приятные. Малому, маме, мужу - понравилось. Думаю, есть больше смысла ехать отдыхать в Созопол. Но если хочется именно в Несебр, то этот отель лучший выбор.
Есть еще парочка отелей из дорогих, у которых бассейны выходят прямо на пляж. Но из доступных и небольших - этот отель обыгрывает все, которые я видела в городе.
Очень приятное место. Спасибо за отдых. Рада, что поехала именно сюда.
Ś wietny hotel nad morzem.
Nie ma tu wielu turystó w, bo sama ulica to ś lepy zauł ek.
Morze jest na wycią gnię cie rę ki. Jakieś.2 minuty. Był am na wakacjach z dwuletnim dzieckiem, to był o dla mnie waż ne.
Najlepsze pokoje - z widokiem na morze.
Zielony i czysty.
W hotelu znajduje się bardzo ł adny basen, a jeś li zejdziesz ś cież ką i plaż ą . Piasek.
Gł ó wny problem polega na tym, ż e na tej plaż y nie wolno opalać się bez pł acenia za leż ak. Poł ą czył się . I z jakiegoś powodu nie moż esz pł ywać wieczorami podczas rozmowy.
Dobra kawiarnia i stosunkowo normalne trzy posił ki dziennie. Prawie codziennie tak samo, ale pysznie. Szczegó lnie brynza z pomidorami : ) Zamó wił abym tu jedzenie drugi raz. Chociaż jest bardzo nie dietetyczny.
Dobrze posiedzieć w kawiarni - bardzo pię kny widok.
Sam Nesebyr jest daleko. Szliś my przez godzinę po trasie. Moż na tam dojechać autobusem, jeż dż ą czę sto.
Hotel jest czę ś cią wybrzeż a mię dzy Nesebyrem a Rawdą , wię c do Rawdy trzeba bę dzie ró wnież dojś ć pieszo.
Nesebyr to Chersonez, gdzie pozwolono handlować bzdurami i wszę dzie zakł adać kawiarnie. Chociaż ogó lnie mi się tam podobał o. Rawda to „Karolino-Bugaz, któ remu się udał o”. Ciekawie też jest tam spacerować.
W tym rejonie nie ma nasypu, ale moż na spacerować wzdł uż morza przez dł ugi czas. Godzinę lub wię cej i prawdopodobnie nadal mogę iś ć . Wzdł uż morza znajduje się wiele niedrogich kawiarni.
Park wodny jest bardzo blisko. Szliś my - przystanek lub dwa.
Personel niczego od ciebie nie potrzebuje, wię c prawie nigdy się do ciebie nie zwracają . Ogó lnie wydaje się , ż e Buł garzy nie wahają się mieć turystó w czy nie. Po prostu uprzejmy.
U nas odpoczywali Buł garzy, Ukraiń cy i Rosjanie. Prawie wszyscy wczasowicze byli bardzo uprzejmi.
Rzadko na bazarze, ale moż na znaleź ć filiż ankę , mó wią : „Putin przyjdzie - przynieś porzą dek”, a jeden ze sprzedawcó w w sklepie był w koszulce „moim domem jest Rosja” czy coś takiego. Nie mieliś my ż adnych konfliktó w.
Na ulicach jest wielu Rosjan, ale nie ma mowy o wojnie ani polityce.
Wszelkie zarę kawki, flamingi, materace moż na kupić na miejscu. Kupiliś my jednoroż ca.
Z problemami z Wi-Fi.
Ogó lnie wspomnienia są przyjemne. Dzieciak, mama, mą ż - to lubili. Myś lę , ż e rozsą dniej jest pojechać na wakacje do Sozopolu. Ale jeś li chcesz pojechać do Nesebyru, ten hotel jest najlepszym wyborem.
Jest kilka droż szych hoteli z basenami z widokiem na plaż ę . Ale niedrogi i mał y - ten hotel bije wszystkich, któ rych widział em w mieś cie.
Bardzo mił e miejsce. Dzię kuję za resztę . Cieszę się , ż e tu pojechał em.