Wybraliś my ten hotel ze wzglę du na lokalizację w Nesebyrze niedaleko Starego Miasta. Zameldowaliś my się natychmiast po przyjeź dzie, kierownik był bardzo goś cinny, pomó gł wnieś ć nasze walizki do pokoju!
Hotel jest mał y, ale bardzo przytulny! Polecam!! ! Uważ ny i troskliwy wł aś ciciel. W pokoju jest wszystko co potrzeba: klimatyzacja, telewizor, lodó wka, czajnik elektryczny, mikrofaló wka, naczynia.
Odpoczywali w ró ż nych krajach i hotelach, ale po raz pierwszy w Buł garii. Tak się zł oż ył o, ż e tego lata szukali niedrogich wakacji i przypadkowo wybrali ten hotel.
Zał ó ż my się , przyjacielu, ż e już jesteś rozczarowany sieció wkami i goś cinnoś cią all inclusive? Nastę pnie moż esz udać się do „Orfeusza”, gdzie ogrzeje Cię nie tylko buł garskie sł oń ce i ł a...
Przypomina sowiecki pensjonat ze starymi meblami w pokojach i poł amanymi naczyniami w jadalni. Linie do jedzenia, jak w czasach blokady. Napoje alkoholowe w skromnym asortymencie, rozcień czane wodą i mieszane przez nieprofesjonalnego barmana „na oko” Wszę dzie brudno: w jadalni...
Najważ niejsze, ż e jedzenie nie jest smaczne. Czę sto wcześ niej niejedzone potrawy są podgrzewane i podawane ponownie w nowej formie. Smak jest obrzydliwy.
Jeś li cenisz sobie poczucie beztroski i moż liwoś ć samotnoś ci tak bardzo, jak zawsze masz z kim porozmawiać , gdy masz ochotę porozmawiać , to stworzony przez Chrisa hotel przypadnie Ci do gustu.
Hotel poł oż ony jest na obrzeż ach Nesebyru, niedaleko Rawdy. Znajduje się na pierwszej linii brzegowej. Ponieważ wszystkie plaż e w Buł garii są miejskie, nie ma wł asnej plaż y, ale są tarasy z leż akami i parasolami, z któ rych spa...