Przypomina sowiecki pensjonat ze starymi meblami w pokojach i poł amanymi naczyniami w jadalni. Linie do jedzenia, jak w czasach blokady. Napoje alkoholowe w skromnym asortymencie, rozcień czane wodą i mieszane przez nieprofesjonalnego barmana „na oko” Wszę dzie brudno: w jadalni, na werandzie, a pokoje nie są bardzo sprzą tane.
… Już ▾
Przypomina sowiecki pensjonat ze starymi meblami w pokojach i poł amanymi naczyniami w jadalni. Linie do jedzenia, jak w czasach blokady. Napoje alkoholowe w skromnym asortymencie, rozcień czane wodą i mieszane przez nieprofesjonalnego barmana „na oko”
Wszę dzie brudno: w jadalni, na werandzie, a pokoje nie są bardzo sprzą tane. Administracja reaguje na skargi i proś by tylko skandalem, a księ gi skarg nie ma lub jej nie wydaje.
Nie polecam tego hotelu nawet za niską cenę , bo przepł acisz dwa razy wię cej
Wszę dzie brudno: w jadalni, na werandzie, a pokoje nie są bardzo sprzą tane. Administracja reaguje na skargi i proś by tylko skandalem, a księ gi skarg nie ma lub jej nie wydaje.
Nie polecam tego hotelu nawet za niską cenę , bo przepł acisz dwa razy wię cej
Tak jak
Lubisz
• 1
Pokaż inne komentarze …
• podróżował 6 lat wstecz
Odpoczywał od 29.08 do 08.09. 2018 w tym hotelu. Kupiliś my bilet dla trzech osó b (2 osoby dorosł e i 1 mał e dziecko) z Tez Tour za poś rednictwem agencji. 10 nocy + All inclusive. Czwartego dnia (01.09. 2018) naszego pobytu, podczas wieczornego spaceru (poszliś my na plac zabaw dosł ownie na godzinę ) nasz pokó j nr 405 został wł amany i okradziony.
… Już ▾
Odpoczywał od 29.08 do 08.09. 2018 w tym hotelu. Kupiliś my bilet dla trzech osó b (2 osoby dorosł e i 1 mał e dziecko) z Tez Tour za poś rednictwem agencji. 10 nocy + All inclusive.
Czwartego dnia (01.09. 2018) naszego pobytu, podczas wieczornego spaceru (poszliś my na plac zabaw dosł ownie na godzinę ) nasz pokó j nr 405 został wł amany i okradziony. Rabusie wył amali zamek i oś cież nicę ł omem mię dzy 20:00 a 21:00. Nikt niczego nie sł yszał ani nie widział , bo pokó j był najdalszy na 4 pię trze i znajdował się przy awaryjnej klatce schodowej, któ ra był a zawsze otwarta i prowadził a bezpoś rednio na ulicę . Ukradli wszystko: paszporty, cał ą gotó wkę , dwa telefony, netbook, tablet, kamerę sportową z kompletem, drogie perfumy z Duty Free, walizki i plecaki, a takż e wszystkie drobiazgi, aż po ł adowarki i okulary przeciwsł oneczne. . . Zostawili tylko ubrania, ś rodki higieniczne i zabawki dla dzieci ...Cał kowita kwota szkó d był a wię ksza niż koszt wycieczki do Buł garii ...
Na miejsce przybył a policja i kryminalistyka.
Zdaniem ś ledczych nie wyklucza się udział u personelu w napadzie: ani bezpoś rednio, ani poś rednio (napiwek), ani zaniedbań w zakresie bezpieczeń stwa.
Reakcja hotelu - nie. Chyba ż e po prostu zapewnili sobie pokó j w swoim drugim hotelu w Sł onecznym Brzegu na nocleg i pozwolili dzwonić na buł garskie numery. Co prawda zaproponowali, ż e zostaną tam do koń ca wakacji, ale po co? Ten hotel znajdował się na 2. lub 3. linii brzegowej…
Po powrocie do Oasis Park wró ciliś my do okradzionego pokoju, któ rego drzwi został y przywró cone za pomocą kilku wkrę tó w samogwintują cych (patrz zdję cie) i musieliś my spę dzić noc, przenoszą c sofę do drzwi ...Dopiero po naszych proś bach do cał ego personelu i kierownika przeniesiono nas do pokoju (nr 113) Standard na 1 pię trze. To był koniec cał ego zaangaż owania kierownictwa. Kierownik Tsvetan i wł aś ciciel hotelu Kirill Panchukov tylko wzruszyli ramionami i powiedzieli: „przestę pstwo to sprawa policji”. Nie był o mowy o przeprosinach ani o odszkodowaniu.
Zwykł y personel zdaje sobie sprawę , ż e jest to wył ą cznie wina hotelu i hotel musi zrekompensować wyrzą dzone szkody, ponieważ bezpieczeń stwo turystó w jest cał kowicie nieobecne! Rabusie spokojnie przeszli przez parking, weszli do budynku hotelu, weszli po schodach, wył amali drzwi i wyję li wszystko, co chcieli. Nikt ich nie widział ani nie zatrzymywał . W przyszł oś ci na drugim zjeź dzie nie był o ż adnych zabezpieczeń.
Terytorium nie jest strzeż one - w barze jest tylko dwó ch straż nikó w, któ rzy stale palą papierosy.
Nie ma kamer monitorują cych - tylko w holu i nie to, ż e dział ają.
Cał e terytorium jest przejezdne dla osó b postronnych - idą na plaż ę przez podwó rko, przez parking i gł ó wne wejś cie. Bezpł atny dostę p dla wszystkich w budynku hotelowym. Wyjś cie na dziedziniec z budynku nie jest strzeż one. W barze i restauracji stale odbywają się imprezy szyte na miarę dla osó b postronnych, nie zważ ają c na zainteresowanie mieszkań có w.
Kilka uwag ogó lnych:
- bardzo twarde materace i poduszki… Wygodniej jest spać na podł odze…
- to samo jedzenie...
- wyją tkowo paskudny lokalny alkohol w barze ...
- wszystkie naczynia (talerze i kubki) w restauracji są poł amane, z frytkami i pę knię ciami...
- obrzydliwy ekspres od dawna nieczyszczony...
- pokojó wki sprzą tają mniej wię cej, ale sieć zawsze pozostaje nietknię ta, gdziekolwiek jest ...
- basen cią gle brudny z powodu opadł ych igieł i liś ci...
- cał e terytorium to spacer. Cał a okolica przechodzi przez Oasis Park do plaż y…
- dziwne szyte na miarę urodziny i rocznice, któ re zabierał y goś ciom hotelowym przestrzeń ż yciową wieczorami przy barze i otwartej czę ś ci restauracji...
- każ dego wieczoru - muzyka na ż ywo. Cał kiem normalne ujś cie na tle wszystkich mankamentó w hotelu…
- lokalizacja do plaż y i bliskoś ć do Starego Nesebyru - to chyba jedyne plusy.
Dbaj o siebie. Hotel jest niebezpieczny. Nikt nie dba o twoje wakacje. Polegaj tylko na sobie.
Nie bą dź leniwy, przeczytaj wszystkie negatywne recenzje i dowiedz się wiele o kradzież y i rabunku .. .
Czwartego dnia (01.09. 2018) naszego pobytu, podczas wieczornego spaceru (poszliś my na plac zabaw dosł ownie na godzinę ) nasz pokó j nr 405 został wł amany i okradziony. Rabusie wył amali zamek i oś cież nicę ł omem mię dzy 20:00 a 21:00. Nikt niczego nie sł yszał ani nie widział , bo pokó j był najdalszy na 4 pię trze i znajdował się przy awaryjnej klatce schodowej, któ ra był a zawsze otwarta i prowadził a bezpoś rednio na ulicę . Ukradli wszystko: paszporty, cał ą gotó wkę , dwa telefony, netbook, tablet, kamerę sportową z kompletem, drogie perfumy z Duty Free, walizki i plecaki, a takż e wszystkie drobiazgi, aż po ł adowarki i okulary przeciwsł oneczne. . . Zostawili tylko ubrania, ś rodki higieniczne i zabawki dla dzieci ...Cał kowita kwota szkó d był a wię ksza niż koszt wycieczki do Buł garii ...
Na miejsce przybył a policja i kryminalistyka.
Zdaniem ś ledczych nie wyklucza się udział u personelu w napadzie: ani bezpoś rednio, ani poś rednio (napiwek), ani zaniedbań w zakresie bezpieczeń stwa.
Reakcja hotelu - nie. Chyba ż e po prostu zapewnili sobie pokó j w swoim drugim hotelu w Sł onecznym Brzegu na nocleg i pozwolili dzwonić na buł garskie numery. Co prawda zaproponowali, ż e zostaną tam do koń ca wakacji, ale po co? Ten hotel znajdował się na 2. lub 3. linii brzegowej…
Po powrocie do Oasis Park wró ciliś my do okradzionego pokoju, któ rego drzwi został y przywró cone za pomocą kilku wkrę tó w samogwintują cych (patrz zdję cie) i musieliś my spę dzić noc, przenoszą c sofę do drzwi ...Dopiero po naszych proś bach do cał ego personelu i kierownika przeniesiono nas do pokoju (nr 113) Standard na 1 pię trze. To był koniec cał ego zaangaż owania kierownictwa. Kierownik Tsvetan i wł aś ciciel hotelu Kirill Panchukov tylko wzruszyli ramionami i powiedzieli: „przestę pstwo to sprawa policji”. Nie był o mowy o przeprosinach ani o odszkodowaniu.
Zwykł y personel zdaje sobie sprawę , ż e jest to wył ą cznie wina hotelu i hotel musi zrekompensować wyrzą dzone szkody, ponieważ bezpieczeń stwo turystó w jest cał kowicie nieobecne! Rabusie spokojnie przeszli przez parking, weszli do budynku hotelu, weszli po schodach, wył amali drzwi i wyję li wszystko, co chcieli. Nikt ich nie widział ani nie zatrzymywał . W przyszł oś ci na drugim zjeź dzie nie był o ż adnych zabezpieczeń.
Terytorium nie jest strzeż one - w barze jest tylko dwó ch straż nikó w, któ rzy stale palą papierosy.
Nie ma kamer monitorują cych - tylko w holu i nie to, ż e dział ają.
Cał e terytorium jest przejezdne dla osó b postronnych - idą na plaż ę przez podwó rko, przez parking i gł ó wne wejś cie. Bezpł atny dostę p dla wszystkich w budynku hotelowym. Wyjś cie na dziedziniec z budynku nie jest strzeż one. W barze i restauracji stale odbywają się imprezy szyte na miarę dla osó b postronnych, nie zważ ają c na zainteresowanie mieszkań có w.
Kilka uwag ogó lnych:
- bardzo twarde materace i poduszki… Wygodniej jest spać na podł odze…
- to samo jedzenie...
- wyją tkowo paskudny lokalny alkohol w barze ...
- wszystkie naczynia (talerze i kubki) w restauracji są poł amane, z frytkami i pę knię ciami...
- obrzydliwy ekspres od dawna nieczyszczony...
- pokojó wki sprzą tają mniej wię cej, ale sieć zawsze pozostaje nietknię ta, gdziekolwiek jest ...
- basen cią gle brudny z powodu opadł ych igieł i liś ci...
- cał e terytorium to spacer. Cał a okolica przechodzi przez Oasis Park do plaż y…
- dziwne szyte na miarę urodziny i rocznice, któ re zabierał y goś ciom hotelowym przestrzeń ż yciową wieczorami przy barze i otwartej czę ś ci restauracji...
- każ dego wieczoru - muzyka na ż ywo. Cał kiem normalne ujś cie na tle wszystkich mankamentó w hotelu…
- lokalizacja do plaż y i bliskoś ć do Starego Nesebyru - to chyba jedyne plusy.
Dbaj o siebie. Hotel jest niebezpieczny. Nikt nie dba o twoje wakacje. Polegaj tylko na sobie.
Nie bą dź leniwy, przeczytaj wszystkie negatywne recenzje i dowiedz się wiele o kradzież y i rabunku .. .
Tak jak
Lubisz
• 2
Kilka sł ó w o naszym okropnym pobycie w hotelu Oasis Park. Odpoczywał od 29.08 do 08.09. 2018 w tym hotelu. Kupiliś my bilet dla trzech osó b (2 osoby dorosł e i 1 mał e dziecko) z Tez Tour za poś rednictwem biura podró ż y. 10 nocy + All inclusive. Czwartego dnia (01.
… Już ▾
Kilka sł ó w o naszym okropnym pobycie w hotelu Oasis Park. Odpoczywał od 29.08 do 08.09. 2018 w tym hotelu. Kupiliś my bilet dla trzech osó b (2 osoby dorosł e i 1 mał e dziecko) z Tez Tour za poś rednictwem biura podró ż y. 10 nocy + All inclusive. Czwartego dnia (01.09. 2018) naszego pobytu, podczas wieczornego spaceru (poszliś my na plac zabaw dosł ownie na godzinę ) nasz pokó j nr 405 został wł amany i okradziony. Rabusie wył amali zamek i futrynę ł omem mię dzy 20:00 a 21:00. Nikt niczego nie sł yszał ani nie widział , bo pokó j był najdalszy na 4 pię trze i znajdował się przy awaryjnej klatce schodowej, któ ra był a zawsze otwarta i prowadził a bezpoś rednio na ulicę . Ukradli wszystko: paszporty, cał ą gotó wkę , dwa telefony, netbook, tablet, kamerę sportową z kompletem, drogie perfumy z Duty Free, walizki i plecaki, a takż e wszystkie drobiazgi, aż po ł adowarki i okulary przeciwsł oneczne. . . Zostawili tylko ubrania, ś rodki higieniczne i zabawki dla dzieci ...Cał kowita kwota szkó d był a wię ksza niż koszt wycieczki do Buł garii ...
Na miejsce zdarzenia przybył a policja i kryminalistyka. Zdaniem ś ledczych nie wyklucza się udział u personelu w napadzie: bezpoś rednio lub poś rednio (napiwek) lub zaniedbań w zakresie bezpieczeń stwa. Reakcja hotelu - nie. Chyba ż e wł aś nie udostę pnili pokó j w swoim drugim hotelu Grand Oasis 4 * na nocleg, i pozwolę sobie zadzwonić na buł garskie numery. Co prawda zaproponowali, ż e zostaną tam do koń ca wakacji, ale po co? Ten hotel znajdował się na 2-3 linii brzegowej ...Po powrocie do Oasis Park zostaliś my osiedleni z powrotem w obrabowanym pokoju, któ rego drzwi został y przywró cone za pomocą pary wkrę tó w samogwintują cych (patrz zdję cie) i musieliś my wydać noc, przesuwanie kanapy do drzwi...Dopiero po naszych proś bach do cał ego personelu i kierownika - przeniesiono nas do pokoju (nr 113) Standard na 1 pię trze. To był koniec cał ego zaangaż owania kierownictwa. Kierownik Tsvetan i wł aś ciciel hotelu Kirill Panchukov tylko wzruszyli ramionami i powiedzieli: „przestę pstwo to sprawa policji”.
Nie był o mowy o przeprosinach ani o odszkodowaniu. Zwykł y personel zdaje sobie sprawę , ż e jest to wył ą cznie wina hotelu i hotel musi zrekompensować wyrzą dzone szkody, ponieważ bezpieczeń stwo turystó w jest cał kowicie nieobecne! Rabusie spokojnie przeszli przez parking, weszli do budynku hotelu, weszli po schodach, wył amali drzwi i wyję li wszystko, co chcieli. Nikt ich nie widział ani nie zatrzymywał . Na drugim wyjś ciu nie był o ochrony. Terytorium nie jest strzeż one - w barze jest tylko dwó ch straż nikó w, któ rzy stale palą papierosy. Nie ma kamer monitorują cych - tylko w holu i nie to, ż e dział ają . Cał e terytorium jest przejezdne dla osó b postronnych - idą na plaż ę przez podwó rko, przez parking i gł ó wne wejś cie. Bezpł atny dostę p dla wszystkich w budynku hotelowym. Wyjś cie na dziedziniec z budynku nie jest strzeż one. W barze i restauracji stale odbywają się imprezy szyte na miarę dla osó b postronnych, nie zważ ają c na zainteresowanie mieszkań có w.
Kilka uwag ogó lnych: - bardzo twarde materace i poduszki...Wygodniej jest spać na podł odze...- monotonne jedzenie...- wyją tkowo paskudny lokalny alkohol w barze...- wszystkie naczynia (talerze i kubki ) w restauracji są zepsute, z odpryskami i pę knię ciami...- obrzydliwy ekspres do kawy, któ ry od dawna nie był czyszczony...- pokojó wki czyszczą go mniej wię cej, ale sieć zawsze pozostaje nietknię ta, gdziekolwiek jest jest ...- basen jest cią gle brudny z powodu opadł ych igieł i liś ci ...- cał e terytorium to spacer. Cał a okolica przechodzi przez Oasis Park na plaż ę...- dziwne niestandardowe urodziny i rocznice, któ re wieczorami zabierał y przestrzeń ż yciową goś ciom hotelowym przy barze i otwartej czę ś ci restauracji...- każ dego wieczoru muzyka na ż ywo. Cał kiem normalne ujś cie na tle wszystkich mankamentó w hotelu...- poł oż enie do plaż y i bliskoś ć Starego Nesebyru - to chyba jedyne zalety. Dbaj o siebie. Hotel jest niebezpieczny. Nikt nie dba o twoje wakacje.
Polegaj tylko na sobie. Nie bą dź cie leniwi, przeczytajcie wszystkie negatywne recenzje, a dowiecie się wiele o kradzież ach i rabunkach...Peł ną historię naszych wakacji ze wszystkimi szczegó ł ami dotyczą cymi zdarzenia, samego hotelu i obsł ugi znajdziecie na naszym blogu, któ ry powstał w celu maksymalizacji dotarcia ludzi i ostrzeż enia ich przed niebezpieczeń stwem, jakie niesie ze sobą Oasis Park Hotel...A teraz trochę o innych wadach hotelu...Pokó j nr 405 (w któ rym my mieszkał na począ tku). Nasz pokó j numer 405 znajdował się na 4 (ostatnim) pię trze. Był przedostatnim na samym koń cu po lewej stronie. Był dzień i wszystko był o bardzo ró wne nic, na począ tku ...Drzwi do pokoju był y drewniane, lekko & quot; szedł em”, ale przypisaliś my to gwiazdom i staroś ci hotelu. Wchodzą c do pokoju zobaczyliś my, ż e dostaliś my pokó j typu rodzinnego, czyli duż y pokó j z podział em na salon i czę ś ć sypialną . Z pierwszych obserwacji uderzał o, ż e sufity był y bardzo niskie) (okoł o 2.3-2).
35m) - fakt ten wynikał z faktu, ż e ostatnia kondygnacja był a poddaszem (a nad nami jest tylko mał y strych z myszami i szczurami) i aby nie robić skoś nych (w niektó rych miejscach) stropó w, budowniczowie wykonali niż sze , ale nawet sufit. Pokó j miał dwa mał e okna z wysokimi parapetami. Kombinacja czynnikó w - niski sufit i mał e okna - stworzył a doś ć nieprzyjemny mikroklimat w pokoju...W nim, w pokoju zawsze był o gorą co i duszno...Klimatyzator pozostawiał wiele do ż yczenia. Nie, był w stanie roboczym i normalnie zamarzał ! Ale strasznie był o go wł ą czyć , bo nawet goł ym okiem widać był o, ile brudu i kurzu zawierał w ś rodku. I to wszystko został o do nas zdmuchnię te! I wcią ż był o za mał o, by odebrać trochę & quot; drobnoustroje pł ucne” na począ tku wakacji. Dlatego starali się nie uż ywać Condera - zdrowie jest droż sze.
Tak, a jego usposobienie był o takie & quot; szczę ś cie”, ż e w każ dym ustawieniu zimne powietrze odbijał o się od ką ta pokoju i szł o prosto w kierunku podwó jnego ł ó ż ka, nawet omijają c prowizoryczną przegrodę . Niektó re kafelki na podł odze stracił y kontakt z klejem i podł ogą , a podczas chodzenia po nich zdradziecko stukał y. Gniazdko przy drzwiach został o wyrwane z gniazdka, najwyraź niej sprzą taczka się ś pieszył a i mocno pocią gnę ł a odkurzacz, gdy go odł ą czył a. Ale nie zawracał a sobie gł owy wkł adaniem go z powrotem. Zdarza się też ...Dostaliś my mał y i stary telewizor, CRT-shny ...Chociaż we wszystkich innych pokojach (pó ź niej zauważ yliś my, gdy ką tem oka zauważ yliś my, któ re pokoje są sprzą tane lub przygotowywane do sprawdzenia- w) był y, choć nie duż e, ale nowocześ niejsze telewizory LCD lokalnej produkcji.
Był a też cudowna lodó wka, któ ra na nic się nie przydał a, bo miał a tak mał ą moc, ż e nie miał a czasu niczego schł odzić . I weź pod uwagę fakt, ż e wychodzą c z pokoju zabierasz ze sobą kartę -klucz, a bez niej w pokoju nie ma prą du… Okazuje się wię c, ż e lodó wka i tak prawie zawsze jest wył ą czona. Tak, i to w drewnianym pudeł ku, któ re zaraz rozpadnie się pod wpł ywem dotyku. Chociaż , jeś li zamkniesz drzwi pudeł ka, zwię ksza się stabilnoś ć tego projektu. W pokoju był a duż a komoda z szufladami i drzwiczkami, toaletka z lustrem i pufą , doś ć duż a szafa, szafki nocne z lampkami, podwó jne ł ó ż ko i rozkł adana sofa w czę ś ci dziennej. Rozkł adana sofa wyglą dał a doś ć dziwnie.
Wydawał o się , ż e jest dziwny — albo zakurzony do tego stopnia, ż e wydawał się lepki; albo był a nienaturalnie mię kka, ż e jak na niej usią dziesz, upadniesz prawie na podł ogę … Teoretycznie miał o na niej spać dziecko, ale my nie odważ yliś my się poł oż yć na nim naszego dziecka. Co ukrywać , sami baliś my się siatki na nim, dlatego stale przykrywaliś my go dodatkowym prześ cieradł em, ż eby niczego nie podnieś ć . W jednej ze starych recenzji natrafiliś my na opis twardoś ci materacy w hotelu...Wszystkie był y w 100% poprawne!! ! Ł atwiej spać na podł odze czy w lesie w namiocie bez ś piwora...Materac jest sprę ż ynowy a sztywnoś ć tych sprę ż yn jest po prostu kosmiczna. Wyglą da na to, ż e są zrobione z adamantium, jak pazury Hugh Jackmana w sł ynnym filmie o Wolverine...One - te sprę ż yny - pod ż adnym pozorem nie ś ciskają się ani nie odkształ cają , jakby był y przeznaczone do zupeł nie innych celó w - nie do jakoś ciowy sen ludzi, ale tortury i przesł uchania. Brak sł ó w...
Po każ dej nocy nadal trzeba był o przeprowadzić szereg zabiegó w rehabilitacyjnych krę gosł upa, ponieważ jeś li natychmiast wstaniesz z ł ó ż ka, twó j chó d bę dzie podobny do chodzenia Terminatora, Quasimodo lub Zombie, któ re ró wnież bę dą towarzyszył y mu bó le i przekleń stwa wobec producenta tego przedmiotu i hotelu, któ ry kupił je dla swoich ulubionych turystó w...Podobno dostał je za darmo lub gdzieś je ukradł . Swoją drogą i patrzą c w przyszł oś ć - wtedy udał o nam się zamieszkać w pokoju nr 113 (po incydencie rabunkowym) - tam ł ó ż ko był o twarde jak pią ty punkt Indianina, któ ry zamienił się w zboż e o sile granitu, po tym jak przejechał galopem na koniu 100 km bez siodł a...Wró ć my do naszego pokoju numer 405...Fajnie by był o, gdyby materace był y twarde, wię c poduszki to wcią ż ta piosenka! Rozdali dwie poduszki dla dorosł ych, jedną dla dziecka. Chwał a wszystkim bogom, ż e poduszka dla dziecka okazał a się dobra! O czym rozmawiać & quot; cegł y” dla mnie i mojej ż ony...
Nasze poduszki był y tak gę sto wypchane wypeł niaczem, ż e wyglą dał y bardziej jak pił ki do rugby (ró wnież twarde! ), tylko lekko spł aszczone, ż eby mieć kształ t przedmiotu do spania...Jeś li leż ysz na plecach i poł oż ysz gł owę na takiej poduszce , w parze z twardym materacem, to cał kiem moż liwe jest wyobrazić sobie siebie jako faraona w sarkofagu lub wikinga na tratwie grobowej lub kamieniu, ponieważ adamantowe sprę ż yny podtrzymują plecy, poś ladki, nogi w idealnie ró wnej pozycji, co nie jest typowa dla anatomii czł owieka, ale poduszka do rugby ostro tworzy ką t nachylenia szyi i gł owy w stosunku do krę gosł upa...Podsumowują c - ł ó ż ka, materace, poduszki - horror. Nawet każ dy indyjski jogin wolał by raczej poł oż yć się i zasną ć na desce z gwoź dzi niż spę dzić w takich warunkach 10 nocy. Przejdź my do ł azienki.
Ogó lnie rzecz biorą c, nie był o na to ż adnych skarg (w pokoju 405), tylko począ tkowo podarta zasł ona prysznicowa stale przypominał a, ż e wszystko tutaj ma historyczną bezcennoś ć i nienaruszalnoś ć , ponieważ ta zasł ona ma najwyraź niej ponad miesią c. W ł azience był a mniej lub bardziej uż yteczna, aczkolwiek o mał ej mocy, suszarka do wł osó w; lustro, sprawny prysznic i odpł yw; wymuszona wentylacja; umywalkę , muszlę klozetową i niezbę dny zestaw mydł a i szamponu, któ ry był aktualizowany w normalnych odstę pach czasu (w nr 113 - ani szamponó w, ani mydł a, ani papieru toaletowego - nie był y aktualizowane ...albo zapomniana pokojó wka, albo zamó wienie z powyż ej - aby nas wykoń czyć ). Wifi w pokoju zł apał o tylko jedno okno, a potem jedna trzecia mocy...Ale wystarczył o sprawdzenie poczty i vibera. W pokoju nie był o sejfu ani czajnika. I tak, w pokoju też nie był o balkonu ani loggi...Musiał em suszyć rzeczy w pomieszczeniu, na szczę ś cie, mimo ż e w pokoju był y przenoś ne suszarki. W rezultacie - pokó j jest jak pokó j - umiarkowanie czysty, umiarkowanie brudny.
Był y miejsca - gdzie pokojó wki nie zaglą dał y (prawdopodobnie bał y się lub nie był o zwyczaju patrzeć przy sprzą taniu), ale nie oczekiwaliś my od niego wię cej...Na Bali mieszkał y w bungalowach na plaż y - wię c nie był o nawet poł owa tych warunkó w. Nawiasem mó wią c, nasz pokó j wychodził na ulicę i sł ychać był o wszystko, co dział o się poniż ej - czy to przejeż dż anie komunikacji miejskiej; lub warczą cy i nadmiernie krę cą cy się podsportowy samochó d; lub gł oś ny ś miech przechodnió w; albo pocią ganie nosem jakiegoś kundla; lub demontaż lokalnych kotó w… W ogó le cał e ż ycie ulicy stał o się naszym nocnym snem. Nie moż na był o zamkną ć okien, bo moż na się był o udusić . Klimatyzator nie był wł ą czony - bo moż na był o się zarazić lub przezię bić . Bł ę dne koł o...Skoro recenzja z pewnych wzglę dó w jest napisana negatywnie, to nie ma sensu celowo opisywać punktó w neutralnych czy pozytywnych. Chociaż nie – opiszę tylko jeden plus – jest to lokalizacja – bliskoś ć morza i ś w. Nesebyr. Wszystko!
Nie ma wię cej pozytywnych, niestety i ach. Z ogó lnych obserwacji (podczas cał ej wycieczki): * Sofy w lobby są prawie jak dinozaury - tak samo stare i odrapane. Oczywiś cie tak wiele osó b siedział o na nich w Internecie, tak bardzo, ż e niektó rzy mieli już dziury i prawie odciski tych samych osó b. (Proszę wymienić , ż e podobne recenzje i zdję cia o sofach pojawił y się już na stronach) * W holu znajduje się akwarium, w któ rym okresowo giną ryby. I osobiś cie musiał em dwa razy do koń ca & quot; wyjaś nij” Twojemu 2-letniemu dziecku, dlaczego ryba pł ywa brzuchem - tak, bo rybka jest zmę czona i postanowił a spać...* Za każ dym razem, gdy przechodzisz obok recepcji - każ dy administrator spojrzy na Ciebie spod czoł a z takim wyrazem, jakby o tobie wiedział (tak, tak, ż e był oby nieprzyzwoite nawet opisać ), ale ty sam nawet o tym nie wiesz.
Chociaż dla nieznajomych, któ rzy akurat przejeż dż ają przez hotelowe lobby - personel absolutnie nie dba o to ...Bo nieznajomy moż e iś ć na plaż ę (przez budynek HOTELU! ), na sił ownię , do sauny lub spa ...Prawdopodobnie oni mieć Takie zachowanie dotyczy tylko tych, któ rzy mieszkają w swoich pokojach. Niestety. *” Jadalnia” - osobna piosenka. Dlaczego stoł ó wka? Tak, bo nie moż na tego nazwać restauracją . Gdy wpiszesz " skanowanie” spojrzenie na obecnoś ć bransoletki & quot; Ol wł ą cznie & quot; i tylko wtedy, gdy jest dostę pny, moż esz wejś ć do podajnika. To jest w przenoś ni, nikt ci nie mó wi ani sł owa, po prostu wszystko jest jasne. Wró ć my do naszej jadalni...Zastawa stoł owa. Ech, naczynia...Pewnie nawet w jakimś pensjonacie dla bezdomnych w najbardziej okrutnej okolicy czarnego Harlemu nie był o czegoś takiego jak tutaj...Wyglą da na to, ż e wszystkie talerze, któ re są w hotelu został y zebrane z podatnego na trzę sienia ziemi obszaru Japonii (po kolejnych trzę sieniach ziemi).
Chyba 95% wszystkich talerzy na drugie dania i sał atki ma od jednego chipsa do 3-4!! ! Stwierdzenie, ż e co druga pł yta jest uszkodzona, jest kł amstwem! 95% - to raczej prawda...Urlopowicze nie pozwolą ci kł amać . Ludzie nawet starali się wybierać mniej wię cej cał e talerze, aby przypadkowo się nie skaleczyć . Chociaż te przedmioty do jedzenia mogą być specjalnie pozostawione dla osó b z & quot; AI”, a ci, któ rzy dopł acali do obiadó w i kolacji (któ rzy jedli posił ki BB) mogli wyjmować jedzenie na cał e talerze...O kubkach - ta sama piosenka...Nie doś ć , ż e prawie wszystkie z frytkami (to zdarzył o się nawet z 3 stron, a trzeba był o pić z boku uchwytu kubka), wię c wszystkie są też ró ż nej wielkoś ci… OMG! A to był y tań ce z tamburynem, kiedy chce się z jeszcze dziwniejszego aparatu nalać dziwną rozpuszczalną kawę , a za każ dym razem ona (aparat) nalewa albo kawę , albo wodę z mlekiem w inny sposó b...
I nie zgadniecie jakiej obję toś ci potrzebujecie kubek i ile razy trzeba wciskać wł ą cznik, bo tam jest porcja kawy...Swoją drogą w 6 dniu naszego pobytu czarna herbata w torebkach Skoń czył o się (w sumie był y 3 rodzaje herbaty, zrobione z kurzu indyjskich dró g - czarna, zielona i owocowa) i wszyscy pili to, co został o - zieloną i owocową . Był też automat z napojami, ale to też coś . Każ da taka maszyna w Turcji ma gł owę i ramiona nad tą jednostką...Ze wszystkiego moż na był o pić albo czystą wodę albo a la Citro (soda, podobna do Sprite'a. Reszta to herezja). Przy wejś ciu znajduje się maszyna, któ ra nieustannie miesza te same koktajle - lazurowe i ró ż owe...Cał y czas w dzień iw nocy. Ale w 10 dni odpoczynku widział em tylko raz, jak jedna matka ostroż nie wylał a ten pł yn swojemu dziecku, bo.
wszyscy pozostali goś cie hotelu naprawdę zał oż yli (podobnie jak my), ż e ten koktajl ma n-dzienaś cie tygodni i jest zrobiony z tych samych lodó w, któ re są serwowane w tej stoł ó wce, tylko wiek koktajlu, jak babcia hipis - z pozoru 40, ale w rzeczywistoś ci - 70 lat ...Meble dla gastronomii fundują - znowu - osobny werset naszej smutnej piosenki: - stoł y chwieją się , bo mają nie tylko nogi, ale cał oś ć noga! jeden ...ale duż y i najprawdopodobniej spuchł lub wyschną ł od czasu i czyszczenia na mokro. I dlatego ten objaw obserwuje się u wielu starszych czł onkó w klubu stoł owego w & quot; restauracja"...Wiele krzeseł ma to samo" choroba" - klamki są poluzowane i mocowane 2 lub wię cej ś rubkami i nie są w ż aden sposó b uszlachetniane...Obrusy - chyba zmieniam (i mam nadzieję ) rano i pilnuję ich zegarka do pó ź nego wieczora. Chociaż osobiś cie widział em kilka stolikó w z wczorajszymi plamami i fał dami, najwyraź niej uznali, ż e i tak się nada, ż e nie są bardzo brudne.
Serwetniki - nie wycierają , wiele ma plamy i dziwne plamy z brudnych rą k (podobno ktoś jadł rę koma, a potem podnosił nimi urzą dzenie do zdję cia serwetki)...Obserwacja - przy stoliku, któ ry stoi na lewo od jednostki kawy, ten najdalszy był zepsuty, lewe koł o. Stó ł był lekko pochylony w kierunku stł uczenia. Był y na nim przechowywane kubki ró ż nych kalibró w...Czyli wokó ł tego koł a utworzył y się już krę gi kurzu, co sugeruje, ż e one (kó ł ka) powstają podczas czyszczenia, tj. kurz pod koł em pozostaje i gromadzi się miesią cami , tak bardzo, ż e za pomocą tych kó ł ek moż na oszacować czas rozstawienia danego mebla w tym miejscu. I oczywiś cie jest na nim niezmienna sieć … Swoją drogą , o sieci – to chyba lokalna barwna cecha – kult pają kó w i ich produktó w odpadowych, bo moż na je znaleź ć prawie wszę dzie, a nawet NIE w trudno dostę pnych miejscach...
Mianowicie na wysokoś ci 1.55-1.6m (ś redni poziom kobiecego spojrzenia) w tej jadalni, zwł aszcza w mniej popularnej czę ś ci pokoju, w pobliż u zachodniej ś ciany” restauracja” - przystań " ką towe" pają ki i ich & quot; sieci”. Uwierzcie mi, po incydencie z napadem oko samo szukał o wszystkiego negatywnego w tym hotelu, nie trzeba nawet wymyś lać i wzmacniać negatywu...Jeś li chodzi o sprzę ty są cał kiem czyste, tylko raz lub dwukrotnie trzeba był o wytrzeć serwetką . Bez deseru i ł yż eczek. Ale to drobiazg. Jedzenie jest niezwykle monotonne. Ludzie, gł ó wnie dzieci i mł odzież , skarż yli się , ż e są już zmę czeni jedzeniem jajecznicy i kieł basek na ś niadanie oraz kurczaka i frytek na obiad. Ale znowu to drobiazg, bo jedzenie był o, choć niezwykle monotonne, ale cał kiem jadalne i wysokiej jakoś ci. Z menu ogó lnego. Ten, któ ry pamię tam najbardziej. Moż e zapomnieli o kilku potrawach, ale to absolutnie nie jest krytyczne.
Najważ niejszą rzeczą do zapamię tania jest to, ż e są dzą c po tym, co napisano, wydaje się , ż e dań jest duż o, ale tak naprawdę - wszystkie dania mieszczą się na stoł ach bufetowych o ł ą cznej dł ugoś ci okoł o 7-8 metró w: - dania ś niadaniowe - herbata/kawa, chemia. napoje, jajecznica, makaron, bekon (niezbyt smaczne... ), fasola w sosie pomidorowym, pomidory z grilla, jajecznica, kieł baski smaż one, kieł baski gotowane, jajka na twardo, kasza gryczana z mlekiem (niezbyt smaczne... ), tł uste grzanki, cztery rodzaje wę dlin (surowe wę dzone, smaczniejsze niż w Turcji), dwa rodzaje sera (twaroż ek i twardy), pomidory, ogó rki, masł o (a la margaryna), pł atki z mlekiem i miodem, owoce (banany, np. grejpfruty i coś jeszcze), chleb i tosty. Ciasteczka lub sł odycze - nie na ś niadanie. (czasem coś wyję to, coś dodano) - dania na obiad - standardowy zestaw, któ ry prawie nie zmienił się przez 10 dni naszych wakacji, a mianowicie: dwie zupy - jedna zupa-puree (ziemniaczana, ziemniaczano-grzybowa lub pomidorowa. . .
i kiedyś był z brokuł ó w lub szpinaku), a drugi był albo kurczakiem, albo klopsikami, albo rybą z duż ą iloś cią koś ci; makaron lub spaghetti; sos do makaryk - czyli boloń czyk, jedno lub dwa dania warunkowo wegetariań skiej kuchni - jakiś ryż zawinię ty w liś cie, a la wegań skie goł ą bki bez zapiekanki mię snej i warzywnej lub kulki ziemniaczane; dwa rodzaje kurczaka – w sosie mą cznym lub po prostu smaż ony; gulasz - wieprzowina lub woł owina; frytki lub po prostu gotowane; był też ryż z warzywami; z sał atek i zieleni - ogó rki i pomidory (zawsze), sał ata liś ciasta & quot; sał ata" i wyją tkowo solony tuń czyk (moż e specjalnie solony, ż eby nie wyczuć posmaku), sał atka z majonezu i kapusty z marchewką , czasem oliwkami, zwykł ą niebieską cebulą , odrobiną papryki; z " pyszne & quot; - dziwny majonez i musztarda, któ re po prostu wlewano do duż ych misek i tkwił y w nich ł yż ki...
Swoją drogą w ostatnich dniach naszego pobytu pojawił się talerz tego samego ketchupu, ale majonez znikną ł , widzicie, skoń czył się lub zupeł nie się zepsuł...Jeś li chodzi o owoce na obiad to wszystko jest standardowe: arbuz, melon, ś liwki i brzoskwinie, czasem był y gruszki. Przepraszamy, system ma limit 2.000 znakó w...A na blogu napisaliś my ponad 7.000. Wię c jeś li ktoś jest zainteresowany, czytaj dalej!
Na miejsce zdarzenia przybył a policja i kryminalistyka. Zdaniem ś ledczych nie wyklucza się udział u personelu w napadzie: bezpoś rednio lub poś rednio (napiwek) lub zaniedbań w zakresie bezpieczeń stwa. Reakcja hotelu - nie. Chyba ż e wł aś nie udostę pnili pokó j w swoim drugim hotelu Grand Oasis 4 * na nocleg, i pozwolę sobie zadzwonić na buł garskie numery. Co prawda zaproponowali, ż e zostaną tam do koń ca wakacji, ale po co? Ten hotel znajdował się na 2-3 linii brzegowej ...Po powrocie do Oasis Park zostaliś my osiedleni z powrotem w obrabowanym pokoju, któ rego drzwi został y przywró cone za pomocą pary wkrę tó w samogwintują cych (patrz zdję cie) i musieliś my wydać noc, przesuwanie kanapy do drzwi...Dopiero po naszych proś bach do cał ego personelu i kierownika - przeniesiono nas do pokoju (nr 113) Standard na 1 pię trze. To był koniec cał ego zaangaż owania kierownictwa. Kierownik Tsvetan i wł aś ciciel hotelu Kirill Panchukov tylko wzruszyli ramionami i powiedzieli: „przestę pstwo to sprawa policji”.
Nie był o mowy o przeprosinach ani o odszkodowaniu. Zwykł y personel zdaje sobie sprawę , ż e jest to wył ą cznie wina hotelu i hotel musi zrekompensować wyrzą dzone szkody, ponieważ bezpieczeń stwo turystó w jest cał kowicie nieobecne! Rabusie spokojnie przeszli przez parking, weszli do budynku hotelu, weszli po schodach, wył amali drzwi i wyję li wszystko, co chcieli. Nikt ich nie widział ani nie zatrzymywał . Na drugim wyjś ciu nie był o ochrony. Terytorium nie jest strzeż one - w barze jest tylko dwó ch straż nikó w, któ rzy stale palą papierosy. Nie ma kamer monitorują cych - tylko w holu i nie to, ż e dział ają . Cał e terytorium jest przejezdne dla osó b postronnych - idą na plaż ę przez podwó rko, przez parking i gł ó wne wejś cie. Bezpł atny dostę p dla wszystkich w budynku hotelowym. Wyjś cie na dziedziniec z budynku nie jest strzeż one. W barze i restauracji stale odbywają się imprezy szyte na miarę dla osó b postronnych, nie zważ ają c na zainteresowanie mieszkań có w.
Kilka uwag ogó lnych: - bardzo twarde materace i poduszki...Wygodniej jest spać na podł odze...- monotonne jedzenie...- wyją tkowo paskudny lokalny alkohol w barze...- wszystkie naczynia (talerze i kubki ) w restauracji są zepsute, z odpryskami i pę knię ciami...- obrzydliwy ekspres do kawy, któ ry od dawna nie był czyszczony...- pokojó wki czyszczą go mniej wię cej, ale sieć zawsze pozostaje nietknię ta, gdziekolwiek jest jest ...- basen jest cią gle brudny z powodu opadł ych igieł i liś ci ...- cał e terytorium to spacer. Cał a okolica przechodzi przez Oasis Park na plaż ę...- dziwne niestandardowe urodziny i rocznice, któ re wieczorami zabierał y przestrzeń ż yciową goś ciom hotelowym przy barze i otwartej czę ś ci restauracji...- każ dego wieczoru muzyka na ż ywo. Cał kiem normalne ujś cie na tle wszystkich mankamentó w hotelu...- poł oż enie do plaż y i bliskoś ć Starego Nesebyru - to chyba jedyne zalety. Dbaj o siebie. Hotel jest niebezpieczny. Nikt nie dba o twoje wakacje.
Polegaj tylko na sobie. Nie bą dź cie leniwi, przeczytajcie wszystkie negatywne recenzje, a dowiecie się wiele o kradzież ach i rabunkach...Peł ną historię naszych wakacji ze wszystkimi szczegó ł ami dotyczą cymi zdarzenia, samego hotelu i obsł ugi znajdziecie na naszym blogu, któ ry powstał w celu maksymalizacji dotarcia ludzi i ostrzeż enia ich przed niebezpieczeń stwem, jakie niesie ze sobą Oasis Park Hotel...A teraz trochę o innych wadach hotelu...Pokó j nr 405 (w któ rym my mieszkał na począ tku). Nasz pokó j numer 405 znajdował się na 4 (ostatnim) pię trze. Był przedostatnim na samym koń cu po lewej stronie. Był dzień i wszystko był o bardzo ró wne nic, na począ tku ...Drzwi do pokoju był y drewniane, lekko & quot; szedł em”, ale przypisaliś my to gwiazdom i staroś ci hotelu. Wchodzą c do pokoju zobaczyliś my, ż e dostaliś my pokó j typu rodzinnego, czyli duż y pokó j z podział em na salon i czę ś ć sypialną . Z pierwszych obserwacji uderzał o, ż e sufity był y bardzo niskie) (okoł o 2.3-2).
35m) - fakt ten wynikał z faktu, ż e ostatnia kondygnacja był a poddaszem (a nad nami jest tylko mał y strych z myszami i szczurami) i aby nie robić skoś nych (w niektó rych miejscach) stropó w, budowniczowie wykonali niż sze , ale nawet sufit. Pokó j miał dwa mał e okna z wysokimi parapetami. Kombinacja czynnikó w - niski sufit i mał e okna - stworzył a doś ć nieprzyjemny mikroklimat w pokoju...W nim, w pokoju zawsze był o gorą co i duszno...Klimatyzator pozostawiał wiele do ż yczenia. Nie, był w stanie roboczym i normalnie zamarzał ! Ale strasznie był o go wł ą czyć , bo nawet goł ym okiem widać był o, ile brudu i kurzu zawierał w ś rodku. I to wszystko został o do nas zdmuchnię te! I wcią ż był o za mał o, by odebrać trochę & quot; drobnoustroje pł ucne” na począ tku wakacji. Dlatego starali się nie uż ywać Condera - zdrowie jest droż sze.
Tak, a jego usposobienie był o takie & quot; szczę ś cie”, ż e w każ dym ustawieniu zimne powietrze odbijał o się od ką ta pokoju i szł o prosto w kierunku podwó jnego ł ó ż ka, nawet omijają c prowizoryczną przegrodę . Niektó re kafelki na podł odze stracił y kontakt z klejem i podł ogą , a podczas chodzenia po nich zdradziecko stukał y. Gniazdko przy drzwiach został o wyrwane z gniazdka, najwyraź niej sprzą taczka się ś pieszył a i mocno pocią gnę ł a odkurzacz, gdy go odł ą czył a. Ale nie zawracał a sobie gł owy wkł adaniem go z powrotem. Zdarza się też ...Dostaliś my mał y i stary telewizor, CRT-shny ...Chociaż we wszystkich innych pokojach (pó ź niej zauważ yliś my, gdy ką tem oka zauważ yliś my, któ re pokoje są sprzą tane lub przygotowywane do sprawdzenia- w) był y, choć nie duż e, ale nowocześ niejsze telewizory LCD lokalnej produkcji.
Był a też cudowna lodó wka, któ ra na nic się nie przydał a, bo miał a tak mał ą moc, ż e nie miał a czasu niczego schł odzić . I weź pod uwagę fakt, ż e wychodzą c z pokoju zabierasz ze sobą kartę -klucz, a bez niej w pokoju nie ma prą du… Okazuje się wię c, ż e lodó wka i tak prawie zawsze jest wył ą czona. Tak, i to w drewnianym pudeł ku, któ re zaraz rozpadnie się pod wpł ywem dotyku. Chociaż , jeś li zamkniesz drzwi pudeł ka, zwię ksza się stabilnoś ć tego projektu. W pokoju był a duż a komoda z szufladami i drzwiczkami, toaletka z lustrem i pufą , doś ć duż a szafa, szafki nocne z lampkami, podwó jne ł ó ż ko i rozkł adana sofa w czę ś ci dziennej. Rozkł adana sofa wyglą dał a doś ć dziwnie.
Wydawał o się , ż e jest dziwny — albo zakurzony do tego stopnia, ż e wydawał się lepki; albo był a nienaturalnie mię kka, ż e jak na niej usią dziesz, upadniesz prawie na podł ogę … Teoretycznie miał o na niej spać dziecko, ale my nie odważ yliś my się poł oż yć na nim naszego dziecka. Co ukrywać , sami baliś my się siatki na nim, dlatego stale przykrywaliś my go dodatkowym prześ cieradł em, ż eby niczego nie podnieś ć . W jednej ze starych recenzji natrafiliś my na opis twardoś ci materacy w hotelu...Wszystkie był y w 100% poprawne!! ! Ł atwiej spać na podł odze czy w lesie w namiocie bez ś piwora...Materac jest sprę ż ynowy a sztywnoś ć tych sprę ż yn jest po prostu kosmiczna. Wyglą da na to, ż e są zrobione z adamantium, jak pazury Hugh Jackmana w sł ynnym filmie o Wolverine...One - te sprę ż yny - pod ż adnym pozorem nie ś ciskają się ani nie odkształ cają , jakby był y przeznaczone do zupeł nie innych celó w - nie do jakoś ciowy sen ludzi, ale tortury i przesł uchania. Brak sł ó w...
Po każ dej nocy nadal trzeba był o przeprowadzić szereg zabiegó w rehabilitacyjnych krę gosł upa, ponieważ jeś li natychmiast wstaniesz z ł ó ż ka, twó j chó d bę dzie podobny do chodzenia Terminatora, Quasimodo lub Zombie, któ re ró wnież bę dą towarzyszył y mu bó le i przekleń stwa wobec producenta tego przedmiotu i hotelu, któ ry kupił je dla swoich ulubionych turystó w...Podobno dostał je za darmo lub gdzieś je ukradł . Swoją drogą i patrzą c w przyszł oś ć - wtedy udał o nam się zamieszkać w pokoju nr 113 (po incydencie rabunkowym) - tam ł ó ż ko był o twarde jak pią ty punkt Indianina, któ ry zamienił się w zboż e o sile granitu, po tym jak przejechał galopem na koniu 100 km bez siodł a...Wró ć my do naszego pokoju numer 405...Fajnie by był o, gdyby materace był y twarde, wię c poduszki to wcią ż ta piosenka! Rozdali dwie poduszki dla dorosł ych, jedną dla dziecka. Chwał a wszystkim bogom, ż e poduszka dla dziecka okazał a się dobra! O czym rozmawiać & quot; cegł y” dla mnie i mojej ż ony...
Nasze poduszki był y tak gę sto wypchane wypeł niaczem, ż e wyglą dał y bardziej jak pił ki do rugby (ró wnież twarde! ), tylko lekko spł aszczone, ż eby mieć kształ t przedmiotu do spania...Jeś li leż ysz na plecach i poł oż ysz gł owę na takiej poduszce , w parze z twardym materacem, to cał kiem moż liwe jest wyobrazić sobie siebie jako faraona w sarkofagu lub wikinga na tratwie grobowej lub kamieniu, ponieważ adamantowe sprę ż yny podtrzymują plecy, poś ladki, nogi w idealnie ró wnej pozycji, co nie jest typowa dla anatomii czł owieka, ale poduszka do rugby ostro tworzy ką t nachylenia szyi i gł owy w stosunku do krę gosł upa...Podsumowują c - ł ó ż ka, materace, poduszki - horror. Nawet każ dy indyjski jogin wolał by raczej poł oż yć się i zasną ć na desce z gwoź dzi niż spę dzić w takich warunkach 10 nocy. Przejdź my do ł azienki.
Ogó lnie rzecz biorą c, nie był o na to ż adnych skarg (w pokoju 405), tylko począ tkowo podarta zasł ona prysznicowa stale przypominał a, ż e wszystko tutaj ma historyczną bezcennoś ć i nienaruszalnoś ć , ponieważ ta zasł ona ma najwyraź niej ponad miesią c. W ł azience był a mniej lub bardziej uż yteczna, aczkolwiek o mał ej mocy, suszarka do wł osó w; lustro, sprawny prysznic i odpł yw; wymuszona wentylacja; umywalkę , muszlę klozetową i niezbę dny zestaw mydł a i szamponu, któ ry był aktualizowany w normalnych odstę pach czasu (w nr 113 - ani szamponó w, ani mydł a, ani papieru toaletowego - nie był y aktualizowane ...albo zapomniana pokojó wka, albo zamó wienie z powyż ej - aby nas wykoń czyć ). Wifi w pokoju zł apał o tylko jedno okno, a potem jedna trzecia mocy...Ale wystarczył o sprawdzenie poczty i vibera. W pokoju nie był o sejfu ani czajnika. I tak, w pokoju też nie był o balkonu ani loggi...Musiał em suszyć rzeczy w pomieszczeniu, na szczę ś cie, mimo ż e w pokoju był y przenoś ne suszarki. W rezultacie - pokó j jest jak pokó j - umiarkowanie czysty, umiarkowanie brudny.
Był y miejsca - gdzie pokojó wki nie zaglą dał y (prawdopodobnie bał y się lub nie był o zwyczaju patrzeć przy sprzą taniu), ale nie oczekiwaliś my od niego wię cej...Na Bali mieszkał y w bungalowach na plaż y - wię c nie był o nawet poł owa tych warunkó w. Nawiasem mó wią c, nasz pokó j wychodził na ulicę i sł ychać był o wszystko, co dział o się poniż ej - czy to przejeż dż anie komunikacji miejskiej; lub warczą cy i nadmiernie krę cą cy się podsportowy samochó d; lub gł oś ny ś miech przechodnió w; albo pocią ganie nosem jakiegoś kundla; lub demontaż lokalnych kotó w… W ogó le cał e ż ycie ulicy stał o się naszym nocnym snem. Nie moż na był o zamkną ć okien, bo moż na się był o udusić . Klimatyzator nie był wł ą czony - bo moż na był o się zarazić lub przezię bić . Bł ę dne koł o...Skoro recenzja z pewnych wzglę dó w jest napisana negatywnie, to nie ma sensu celowo opisywać punktó w neutralnych czy pozytywnych. Chociaż nie – opiszę tylko jeden plus – jest to lokalizacja – bliskoś ć morza i ś w. Nesebyr. Wszystko!
Nie ma wię cej pozytywnych, niestety i ach. Z ogó lnych obserwacji (podczas cał ej wycieczki): * Sofy w lobby są prawie jak dinozaury - tak samo stare i odrapane. Oczywiś cie tak wiele osó b siedział o na nich w Internecie, tak bardzo, ż e niektó rzy mieli już dziury i prawie odciski tych samych osó b. (Proszę wymienić , ż e podobne recenzje i zdję cia o sofach pojawił y się już na stronach) * W holu znajduje się akwarium, w któ rym okresowo giną ryby. I osobiś cie musiał em dwa razy do koń ca & quot; wyjaś nij” Twojemu 2-letniemu dziecku, dlaczego ryba pł ywa brzuchem - tak, bo rybka jest zmę czona i postanowił a spać...* Za każ dym razem, gdy przechodzisz obok recepcji - każ dy administrator spojrzy na Ciebie spod czoł a z takim wyrazem, jakby o tobie wiedział (tak, tak, ż e był oby nieprzyzwoite nawet opisać ), ale ty sam nawet o tym nie wiesz.
Chociaż dla nieznajomych, któ rzy akurat przejeż dż ają przez hotelowe lobby - personel absolutnie nie dba o to ...Bo nieznajomy moż e iś ć na plaż ę (przez budynek HOTELU! ), na sił ownię , do sauny lub spa ...Prawdopodobnie oni mieć Takie zachowanie dotyczy tylko tych, któ rzy mieszkają w swoich pokojach. Niestety. *” Jadalnia” - osobna piosenka. Dlaczego stoł ó wka? Tak, bo nie moż na tego nazwać restauracją . Gdy wpiszesz " skanowanie” spojrzenie na obecnoś ć bransoletki & quot; Ol wł ą cznie & quot; i tylko wtedy, gdy jest dostę pny, moż esz wejś ć do podajnika. To jest w przenoś ni, nikt ci nie mó wi ani sł owa, po prostu wszystko jest jasne. Wró ć my do naszej jadalni...Zastawa stoł owa. Ech, naczynia...Pewnie nawet w jakimś pensjonacie dla bezdomnych w najbardziej okrutnej okolicy czarnego Harlemu nie był o czegoś takiego jak tutaj...Wyglą da na to, ż e wszystkie talerze, któ re są w hotelu został y zebrane z podatnego na trzę sienia ziemi obszaru Japonii (po kolejnych trzę sieniach ziemi).
Chyba 95% wszystkich talerzy na drugie dania i sał atki ma od jednego chipsa do 3-4!! ! Stwierdzenie, ż e co druga pł yta jest uszkodzona, jest kł amstwem! 95% - to raczej prawda...Urlopowicze nie pozwolą ci kł amać . Ludzie nawet starali się wybierać mniej wię cej cał e talerze, aby przypadkowo się nie skaleczyć . Chociaż te przedmioty do jedzenia mogą być specjalnie pozostawione dla osó b z & quot; AI”, a ci, któ rzy dopł acali do obiadó w i kolacji (któ rzy jedli posił ki BB) mogli wyjmować jedzenie na cał e talerze...O kubkach - ta sama piosenka...Nie doś ć , ż e prawie wszystkie z frytkami (to zdarzył o się nawet z 3 stron, a trzeba był o pić z boku uchwytu kubka), wię c wszystkie są też ró ż nej wielkoś ci… OMG! A to był y tań ce z tamburynem, kiedy chce się z jeszcze dziwniejszego aparatu nalać dziwną rozpuszczalną kawę , a za każ dym razem ona (aparat) nalewa albo kawę , albo wodę z mlekiem w inny sposó b...
I nie zgadniecie jakiej obję toś ci potrzebujecie kubek i ile razy trzeba wciskać wł ą cznik, bo tam jest porcja kawy...Swoją drogą w 6 dniu naszego pobytu czarna herbata w torebkach Skoń czył o się (w sumie był y 3 rodzaje herbaty, zrobione z kurzu indyjskich dró g - czarna, zielona i owocowa) i wszyscy pili to, co został o - zieloną i owocową . Był też automat z napojami, ale to też coś . Każ da taka maszyna w Turcji ma gł owę i ramiona nad tą jednostką...Ze wszystkiego moż na był o pić albo czystą wodę albo a la Citro (soda, podobna do Sprite'a. Reszta to herezja). Przy wejś ciu znajduje się maszyna, któ ra nieustannie miesza te same koktajle - lazurowe i ró ż owe...Cał y czas w dzień iw nocy. Ale w 10 dni odpoczynku widział em tylko raz, jak jedna matka ostroż nie wylał a ten pł yn swojemu dziecku, bo.
wszyscy pozostali goś cie hotelu naprawdę zał oż yli (podobnie jak my), ż e ten koktajl ma n-dzienaś cie tygodni i jest zrobiony z tych samych lodó w, któ re są serwowane w tej stoł ó wce, tylko wiek koktajlu, jak babcia hipis - z pozoru 40, ale w rzeczywistoś ci - 70 lat ...Meble dla gastronomii fundują - znowu - osobny werset naszej smutnej piosenki: - stoł y chwieją się , bo mają nie tylko nogi, ale cał oś ć noga! jeden ...ale duż y i najprawdopodobniej spuchł lub wyschną ł od czasu i czyszczenia na mokro. I dlatego ten objaw obserwuje się u wielu starszych czł onkó w klubu stoł owego w & quot; restauracja"...Wiele krzeseł ma to samo" choroba" - klamki są poluzowane i mocowane 2 lub wię cej ś rubkami i nie są w ż aden sposó b uszlachetniane...Obrusy - chyba zmieniam (i mam nadzieję ) rano i pilnuję ich zegarka do pó ź nego wieczora. Chociaż osobiś cie widział em kilka stolikó w z wczorajszymi plamami i fał dami, najwyraź niej uznali, ż e i tak się nada, ż e nie są bardzo brudne.
Serwetniki - nie wycierają , wiele ma plamy i dziwne plamy z brudnych rą k (podobno ktoś jadł rę koma, a potem podnosił nimi urzą dzenie do zdję cia serwetki)...Obserwacja - przy stoliku, któ ry stoi na lewo od jednostki kawy, ten najdalszy był zepsuty, lewe koł o. Stó ł był lekko pochylony w kierunku stł uczenia. Był y na nim przechowywane kubki ró ż nych kalibró w...Czyli wokó ł tego koł a utworzył y się już krę gi kurzu, co sugeruje, ż e one (kó ł ka) powstają podczas czyszczenia, tj. kurz pod koł em pozostaje i gromadzi się miesią cami , tak bardzo, ż e za pomocą tych kó ł ek moż na oszacować czas rozstawienia danego mebla w tym miejscu. I oczywiś cie jest na nim niezmienna sieć … Swoją drogą , o sieci – to chyba lokalna barwna cecha – kult pają kó w i ich produktó w odpadowych, bo moż na je znaleź ć prawie wszę dzie, a nawet NIE w trudno dostę pnych miejscach...
Mianowicie na wysokoś ci 1.55-1.6m (ś redni poziom kobiecego spojrzenia) w tej jadalni, zwł aszcza w mniej popularnej czę ś ci pokoju, w pobliż u zachodniej ś ciany” restauracja” - przystań " ką towe" pają ki i ich & quot; sieci”. Uwierzcie mi, po incydencie z napadem oko samo szukał o wszystkiego negatywnego w tym hotelu, nie trzeba nawet wymyś lać i wzmacniać negatywu...Jeś li chodzi o sprzę ty są cał kiem czyste, tylko raz lub dwukrotnie trzeba był o wytrzeć serwetką . Bez deseru i ł yż eczek. Ale to drobiazg. Jedzenie jest niezwykle monotonne. Ludzie, gł ó wnie dzieci i mł odzież , skarż yli się , ż e są już zmę czeni jedzeniem jajecznicy i kieł basek na ś niadanie oraz kurczaka i frytek na obiad. Ale znowu to drobiazg, bo jedzenie był o, choć niezwykle monotonne, ale cał kiem jadalne i wysokiej jakoś ci. Z menu ogó lnego. Ten, któ ry pamię tam najbardziej. Moż e zapomnieli o kilku potrawach, ale to absolutnie nie jest krytyczne.
Najważ niejszą rzeczą do zapamię tania jest to, ż e są dzą c po tym, co napisano, wydaje się , ż e dań jest duż o, ale tak naprawdę - wszystkie dania mieszczą się na stoł ach bufetowych o ł ą cznej dł ugoś ci okoł o 7-8 metró w: - dania ś niadaniowe - herbata/kawa, chemia. napoje, jajecznica, makaron, bekon (niezbyt smaczne... ), fasola w sosie pomidorowym, pomidory z grilla, jajecznica, kieł baski smaż one, kieł baski gotowane, jajka na twardo, kasza gryczana z mlekiem (niezbyt smaczne... ), tł uste grzanki, cztery rodzaje wę dlin (surowe wę dzone, smaczniejsze niż w Turcji), dwa rodzaje sera (twaroż ek i twardy), pomidory, ogó rki, masł o (a la margaryna), pł atki z mlekiem i miodem, owoce (banany, np. grejpfruty i coś jeszcze), chleb i tosty. Ciasteczka lub sł odycze - nie na ś niadanie. (czasem coś wyję to, coś dodano) - dania na obiad - standardowy zestaw, któ ry prawie nie zmienił się przez 10 dni naszych wakacji, a mianowicie: dwie zupy - jedna zupa-puree (ziemniaczana, ziemniaczano-grzybowa lub pomidorowa. . .
i kiedyś był z brokuł ó w lub szpinaku), a drugi był albo kurczakiem, albo klopsikami, albo rybą z duż ą iloś cią koś ci; makaron lub spaghetti; sos do makaryk - czyli boloń czyk, jedno lub dwa dania warunkowo wegetariań skiej kuchni - jakiś ryż zawinię ty w liś cie, a la wegań skie goł ą bki bez zapiekanki mię snej i warzywnej lub kulki ziemniaczane; dwa rodzaje kurczaka – w sosie mą cznym lub po prostu smaż ony; gulasz - wieprzowina lub woł owina; frytki lub po prostu gotowane; był też ryż z warzywami; z sał atek i zieleni - ogó rki i pomidory (zawsze), sał ata liś ciasta & quot; sał ata" i wyją tkowo solony tuń czyk (moż e specjalnie solony, ż eby nie wyczuć posmaku), sał atka z majonezu i kapusty z marchewką , czasem oliwkami, zwykł ą niebieską cebulą , odrobiną papryki; z " pyszne & quot; - dziwny majonez i musztarda, któ re po prostu wlewano do duż ych misek i tkwił y w nich ł yż ki...
Swoją drogą w ostatnich dniach naszego pobytu pojawił się talerz tego samego ketchupu, ale majonez znikną ł , widzicie, skoń czył się lub zupeł nie się zepsuł...Jeś li chodzi o owoce na obiad to wszystko jest standardowe: arbuz, melon, ś liwki i brzoskwinie, czasem był y gruszki. Przepraszamy, system ma limit 2.000 znakó w...A na blogu napisaliś my ponad 7.000. Wię c jeś li ktoś jest zainteresowany, czytaj dalej!
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
• 2
Witam tych, któ rzy czytali moją recenzję . Odpoczywaliś my 2 osoby dorosł e i dziecko w wieku 3 lat. Przyjechaliś my do hotelu o godzinie 18, bardzo sympatyczna kobieta spotkał a nas i zamieszkał a w pokoju 1 A, naprzeciwko windy (pierwsza w nocy hał as był denerwują cy, ale potem nie zwracali uwagi) , do tego wi-fi cią gną ł em bez problemó w.
… Już ▾
Witam tych, któ rzy czytali moją recenzję . Odpoczywaliś my 2 osoby dorosł e i dziecko w wieku 3 lat. Przyjechaliś my do hotelu o godzinie 18, bardzo sympatyczna kobieta spotkał a nas i zamieszkał a w pokoju 1 A, naprzeciwko windy (pierwsza w nocy hał as był denerwują cy, ale potem nie zwracali uwagi) , do tego wi-fi cią gną ł em bez problemó w. Mieszkanie to pokó j typu studio bez drzwi (dla nas to był minus, jakoś nawet nie pomyś leli o wyjaś nieniu tej kwestii), ale plusem jest widok na morze.
Jedzenie: doskonał e, od rana do wieczora ogromna ró ż norodnoś ć owocó w, dzię ki szefowi kuchni za pyszne jedzenie. Soki jabł kowe i wiś niowe są cał kiem smaczne, naturalne.
Sprzą tanie: od razu mó wię nie, nawet napiwek nie pomaga. Kupił em szmatę i sam ją wyczyś cił em. Jeś li przypomnisz mi, ż e czas zmienić rę czniki (co 3 dni), przyniosą .
Rozrywka: muzyka na ż ywo grana codziennie do 22.30, nam się podobał o, nie był o rozrywki dla dzieci poza placem zabaw
Basen: nic nie powiem, nie był o nas
Plaż a: szliś my trochę w prawo, jest czystszy i szerszy pas.
Ogó lnie jeś li nie zawracasz sobie gł owy jakoś cią sprzą tania, to wszystko jest ok. Polecam ten hotel z dzieć mi.
Jedzenie: doskonał e, od rana do wieczora ogromna ró ż norodnoś ć owocó w, dzię ki szefowi kuchni za pyszne jedzenie. Soki jabł kowe i wiś niowe są cał kiem smaczne, naturalne.
Sprzą tanie: od razu mó wię nie, nawet napiwek nie pomaga. Kupił em szmatę i sam ją wyczyś cił em. Jeś li przypomnisz mi, ż e czas zmienić rę czniki (co 3 dni), przyniosą .
Rozrywka: muzyka na ż ywo grana codziennie do 22.30, nam się podobał o, nie był o rozrywki dla dzieci poza placem zabaw
Basen: nic nie powiem, nie był o nas
Plaż a: szliś my trochę w prawo, jest czystszy i szerszy pas.
Ogó lnie jeś li nie zawracasz sobie gł owy jakoś cią sprzą tania, to wszystko jest ok. Polecam ten hotel z dzieć mi.
Tak jak
Lubisz
• 3
Hotel jest doskonał y, najważ niejsza jest jego lokalizacja. 81 krokó w do morza. twó j park jest ogromny. poł ó ż się przy basenie i zobacz morze. personel jest bardzo dobry. Chciał bym zauważ yć Anastas w recepcji. ś wietny facet. mistrz swojego rzemiosł a.
… Już ▾
Hotel jest doskonał y, najważ niejsza jest jego lokalizacja. 81 krokó w do morza. twó j park jest ogromny. poł ó ż się przy basenie i zobacz morze. personel jest bardzo dobry. Chciał bym zauważ yć Anastas w recepcji. ś wietny facet. mistrz swojego rzemiosł a. pokoje są ok. przestronne. sprzą tanie oczywiś cie za 3 ale moż na mieszkać . jedzenie nie jest zł e. wszystko ś wież e. nigdy nie był em gł odny. ś wietny bar. muzyka na ż ywo kilka razy w tygodniu. odbywają się kreatywne wieczory. z minusó w w ł azience nie ma korka do odpł ywu wody. a zasł ona jest bardzo stara. a wię c kilka plusó w
Tak jak
Lubisz
• 4
Wypoczę ty all-incl. Zameldowaliś my się o 11 rano. Wzią ł em pokó j z widokiem na park. Wypoczę ty bardzo, bardzo dobrze. Biorą c pod uwagę fakt, ż e odpoczywam w Oazie już trzeci raz, mogę ś miał o powiedzieć , ż e hotel stał się lepszy.
… Już ▾
Wypoczę ty all-incl. Zameldowaliś my się o 11 rano. Wzią ł em pokó j z widokiem na park. Wypoczę ty bardzo, bardzo dobrze. Biorą c pod uwagę fakt, ż e odpoczywam w Oazie już trzeci raz, mogę ś miał o powiedzieć , ż e hotel stał się lepszy.
Jedzenie smaczne, urozmaicone, duż o owocó w, w ogó le wszystkiego duż o.
Pokó j jest czysty. Telewizor oferuje 44 kanał y. Nie ma czajnika ani suszarki do wł osó w. Dostę pne mydł o i szampon.
Park przy hotelu pozwala na relaks w cieniu. Przecią gasz leż ak po terenie i ł apiesz cień , pię kny widok i szum.
Personel reaguje. Barman jest z pewnoś cią nieszczę ś nikiem, ale znaleź liś my wspó lny ję zyk. Jeś li ktoś pamię ta, wcześ niej rolę nieszczę ś nika (i duż o lepiej) grał starszy Buł gar. . mał y garbus. . i tak się do wszystkiego grzebał .
Jeś li zapł acisz dodatkowo 11 lew, moż esz zjeś ć obiad lub kolację dla osoby z zewną trz (goś cia) w systemie all-incl, tylko bez napojó w alkoholowych.
Są wady, ale są do pokonania. Np lodó wka dział a tylko jeś li "klucz" jest wł oż ony do specjalnego zł ą cza, ale kiedy powinienem go wł oż yć skoro nie był o nas cał y czas w pokoju? . . w efekcie cał e jedzenie w lodó wce zrobił o się kwaś ne .
Generalnie przyjedziemy tu z duż ą firmą i tylko all-incl.
Jedzenie smaczne, urozmaicone, duż o owocó w, w ogó le wszystkiego duż o.
Pokó j jest czysty. Telewizor oferuje 44 kanał y. Nie ma czajnika ani suszarki do wł osó w. Dostę pne mydł o i szampon.
Park przy hotelu pozwala na relaks w cieniu. Przecią gasz leż ak po terenie i ł apiesz cień , pię kny widok i szum.
Personel reaguje. Barman jest z pewnoś cią nieszczę ś nikiem, ale znaleź liś my wspó lny ję zyk. Jeś li ktoś pamię ta, wcześ niej rolę nieszczę ś nika (i duż o lepiej) grał starszy Buł gar. . mał y garbus. . i tak się do wszystkiego grzebał .
Jeś li zapł acisz dodatkowo 11 lew, moż esz zjeś ć obiad lub kolację dla osoby z zewną trz (goś cia) w systemie all-incl, tylko bez napojó w alkoholowych.
Są wady, ale są do pokonania. Np lodó wka dział a tylko jeś li "klucz" jest wł oż ony do specjalnego zł ą cza, ale kiedy powinienem go wł oż yć skoro nie był o nas cał y czas w pokoju? . . w efekcie cał e jedzenie w lodó wce zrobił o się kwaś ne .
Generalnie przyjedziemy tu z duż ą firmą i tylko all-incl.
Tak jak
Lubisz
• 4
Odpoczywaliś my w hotelu od 12 do 21 sierpnia 2017 w systemie All Inclusive. Przyjechaliś my o 8 rano, ale zał atwili nas dopiero o 14 zgodnie z regulaminem hotelu (ś niadanie od 8 do 10 i obiad od 12-14 nie podano) Pokó j dla trzech osó b dorosł ych został podany na poddaszu bez balkon na 4 pię trze z oknami na drogę - duż e studio z podwó jnym ł ó ż kiem i rozkł adaną sofą .
… Już ▾
Odpoczywaliś my w hotelu od 12 do 21 sierpnia 2017 w systemie All Inclusive. Przyjechaliś my o 8 rano, ale zał atwili nas dopiero o 14 zgodnie z regulaminem hotelu (ś niadanie od 8 do 10 i obiad od 12-14 nie podano) Pokó j dla trzech osó b dorosł ych został podany na poddaszu bez balkon na 4 pię trze z oknami na drogę - duż e studio z podwó jnym ł ó ż kiem i rozkł adaną sofą . W pokoju jest klimatyzacja, suszarka, TV, duż o komó d, pó ł ek, szafa, szafki nocne z miejscami na rzeczy. Nawet przy zamknię tych oknach hał as z drogi sł ychać był o do 3 nad ranem. Ale nie przeszkadza tym, któ rzy są dobrze zmę czeni : ) Generalnie pokoje są czyste. Poś ciel był a zmieniana co 7 dni zgodnie z oczekiwaniami, a rę czniki co 5 dni. Raz zmieniliś my rę czniki i pomię dzy. W ł azience był prysznic z zasł onką : )
Był y przerwy w gorą cej wodzie, ponieważ . nie dotarł a dobrze na 4 pię tro w okresie przed ś niadaniem o 8-30, obiadem o 13 i kolacją o 18-18.30.
Nie ma ż adnych skarg na jedzenie. Jedzenie urozmaicone, na każ dy gust, duż o warzyw i owocó w. Rzeczywiś cie, czasami (nie czę sto) coś staje się kwaś ne z powodu upał u. Na przykł ad trafiliś my na zepsuty ryż z warzywami i gotowanymi ziemniakami. Zawsze był o coś do zastą pienia. Zwró ciliś my na to uwagę kelnerom, oni tylko się uś miechali i udawali, ż e nie rozumieją . Na ś niadanie opró cz kontynentalnych angielskich produktó w ś niadaniowych, warzyw, pł atkó w ś niadaniowych był a kasza gryczana. Na obiad opró cz ró ż nych przystawek i mię s był y dwie zupy. Raz trafiliś my na rybny dzień (na obiad i kolację dali duż o produktó w z ryb i owocó w morza), raz na kolację też grilla, a raz nawet pyszne pierogi. Jedzenie na tackach nie zdą ż ył o się skoń czyć - zawsze przynosili nowe. Lody, napoje i popsicles od 10 do 22. Nie co 3* moż na zobaczyć taką ró ż norodnoś ć . W weekend wystą pił goś cinnie muzyk, as restauracja hotelowa sł uż y jako zwykł a restauracja. W porze lunchu czę ś ć restauracji na ulicy był a czę sto wykorzystywana na przyję cia dla dzieci, ale mieszkań cy hotelu mogą ró wnież posł uchać muzyki i tym podobnych.
Z obsł ugi najczę ś ciej mieliś my kontakt z bardzo nieprzyjaznym barmanem.
Terytorium: park jest naprawdę otwarty do 23:00. jego wyjś cie znajduje się na gł ó wnych schodach na plaż ę . Miejsce przy basenie znajduje się gł ó wnie w cieniu drzew (bardzo wygodnie jest tam przeczekać popoł udniowy upał ), jest kilka leż akó w, a wiele jest zepsutych. Plaż a podzielona jest na pł atne (8 lewowy leż ak, 8 lewowy parasol, 3 lewowy materac) oraz bezpł atne strefy bezpł atne. Korzystaliś my z usł ug prywatnej plaż y kawiarni Breeze, ponieważ . za 30 lew oferowane są dwa leż aki, duż y parasol, fotel, toaleta-prysznic i 4 wody. Na gł ó wnej plaż y nie ma prysznica, a toaleta jest gdzieś daleko. Plaż a jest piaszczysta i zaś miecona.
Hotel ma idealną lokalizację do ulicy handlowej St. Paisios po drugiej stronie ulicy, 15 minut spacerem do Starego Miasta i oczywiś cie 1 minutę do plaż y. Po obu stronach hotelu znajdują się restauracje i coś w rodzaju klubó w nocnych w kawiarniach. Hał as muzyki nigdy mi nie przeszkadzał .
Stare miasto jest pię kne (wpisane na Listę Ś wiatowego Dziedzictwa UNESCO). Moż na się do niego dostać na 3 sposoby: gł ó wną jezdnią , zjeż dż ają c gł ó wnym przejś ciem, boczną drogą przez place i hotele, mijają c tylnym wejś ciem na plaż ę lub schodzą c na nasyp za restauracjami. W amfiteatrze wieczorami codziennie coś się dział o, bo. dotarliś my do sezonu festiwali sztuki dziecię cej. Do ó smej wieczorem otwarte jest muzeum historii lokalnej Nesebyru, do szó stej moż na zwiedzać wszystkie staroż ytne koś cioł y (3 lewy za wejś cie). W muzeum moż na wykupić abonament na zwiedzanie wszystkich lub niektó rych obiektó w.
Walutę moż na zmienić w dowolnym miejscu. Każ dy ma ten sam kurs. Z wymiennika korzystaliś my przy wejś ciu do hotelu i kilka razy na Starym Mieś cie, kiedy nie starczał o nam na zakupy : ) W Buł garii jest duż o wysokiej jakoś ci produktó w z eko-skó ry. Kupiliś my torby, portfel, buty. Wodę pitną kupowano w duż ych butelkach w supermarkecie na ulicy. ś w Paisios.
Stare Miasto to ostatni przystanek autobusowy, z któ rego moż na dojechać do Sł onecznego Brzegu za 1.3 lewa, Ś w. Wł as, Rawda (przystanek na Rawdzie znajduje się ró wnież po drugiej stronie ulicy od hotelu. Jest tam ró wnież stara czę ś ć )
Sł oneczny Brzeg ma wiele atrakcji, parki wodne, ogromny deptak wzdł uż plaż y z klubami nocnymi i restauracjami. Jest tam duż o angielskiej mł odzież y, brudnej i hał aś liwej. W tym sensie sam Nesebyr jest cichym, spokojnym kurortem.
Pogoda nam się poszczę ś cił a. Był o sł onecznie i poniż ej +35-38 stopni. Tylko kilka dni był o pochmurno i jeden dzień po burzy był ekscytują cy. Woda jest czysta.
Nie mogliś my pojechać na wycieczkę do Stambuł u, ponieważ . Otrzymaliś my wizę na jednokrotny wjazd do Buł garii. Jeś li nie masz wizy Schengen, Twoje ż yczenie musi zostać omó wione z agencjami podczas przetwarzania dokumentó w, aby odnotował y wydanie innego rodzaju wizy.
Wybraliś my się na wycieczkę do Sozopl + Zamek Ravadinovo + ł odzią wzdł uż Ropotamo. Podobał a mi się wycieczka. Sozop to takż e pię kne staroż ytne miasto. A domy z czerwonymi dachó wkami na skał ach i turkusowe morze ze wzglę du na to, ż e dno jest kamieniste, a nie piaszczyste, nadają temu miastu ś ró dziemnomorski wyglą d (np. jak w kurortach Chorwacji)
Był y przerwy w gorą cej wodzie, ponieważ . nie dotarł a dobrze na 4 pię tro w okresie przed ś niadaniem o 8-30, obiadem o 13 i kolacją o 18-18.30.
Nie ma ż adnych skarg na jedzenie. Jedzenie urozmaicone, na każ dy gust, duż o warzyw i owocó w. Rzeczywiś cie, czasami (nie czę sto) coś staje się kwaś ne z powodu upał u. Na przykł ad trafiliś my na zepsuty ryż z warzywami i gotowanymi ziemniakami. Zawsze był o coś do zastą pienia. Zwró ciliś my na to uwagę kelnerom, oni tylko się uś miechali i udawali, ż e nie rozumieją . Na ś niadanie opró cz kontynentalnych angielskich produktó w ś niadaniowych, warzyw, pł atkó w ś niadaniowych był a kasza gryczana. Na obiad opró cz ró ż nych przystawek i mię s był y dwie zupy. Raz trafiliś my na rybny dzień (na obiad i kolację dali duż o produktó w z ryb i owocó w morza), raz na kolację też grilla, a raz nawet pyszne pierogi. Jedzenie na tackach nie zdą ż ył o się skoń czyć - zawsze przynosili nowe. Lody, napoje i popsicles od 10 do 22. Nie co 3* moż na zobaczyć taką ró ż norodnoś ć . W weekend wystą pił goś cinnie muzyk, as restauracja hotelowa sł uż y jako zwykł a restauracja. W porze lunchu czę ś ć restauracji na ulicy był a czę sto wykorzystywana na przyję cia dla dzieci, ale mieszkań cy hotelu mogą ró wnież posł uchać muzyki i tym podobnych.
Z obsł ugi najczę ś ciej mieliś my kontakt z bardzo nieprzyjaznym barmanem.
Terytorium: park jest naprawdę otwarty do 23:00. jego wyjś cie znajduje się na gł ó wnych schodach na plaż ę . Miejsce przy basenie znajduje się gł ó wnie w cieniu drzew (bardzo wygodnie jest tam przeczekać popoł udniowy upał ), jest kilka leż akó w, a wiele jest zepsutych. Plaż a podzielona jest na pł atne (8 lewowy leż ak, 8 lewowy parasol, 3 lewowy materac) oraz bezpł atne strefy bezpł atne. Korzystaliś my z usł ug prywatnej plaż y kawiarni Breeze, ponieważ . za 30 lew oferowane są dwa leż aki, duż y parasol, fotel, toaleta-prysznic i 4 wody. Na gł ó wnej plaż y nie ma prysznica, a toaleta jest gdzieś daleko. Plaż a jest piaszczysta i zaś miecona.
Hotel ma idealną lokalizację do ulicy handlowej St. Paisios po drugiej stronie ulicy, 15 minut spacerem do Starego Miasta i oczywiś cie 1 minutę do plaż y. Po obu stronach hotelu znajdują się restauracje i coś w rodzaju klubó w nocnych w kawiarniach. Hał as muzyki nigdy mi nie przeszkadzał .
Stare miasto jest pię kne (wpisane na Listę Ś wiatowego Dziedzictwa UNESCO). Moż na się do niego dostać na 3 sposoby: gł ó wną jezdnią , zjeż dż ają c gł ó wnym przejś ciem, boczną drogą przez place i hotele, mijają c tylnym wejś ciem na plaż ę lub schodzą c na nasyp za restauracjami. W amfiteatrze wieczorami codziennie coś się dział o, bo. dotarliś my do sezonu festiwali sztuki dziecię cej. Do ó smej wieczorem otwarte jest muzeum historii lokalnej Nesebyru, do szó stej moż na zwiedzać wszystkie staroż ytne koś cioł y (3 lewy za wejś cie). W muzeum moż na wykupić abonament na zwiedzanie wszystkich lub niektó rych obiektó w.
Walutę moż na zmienić w dowolnym miejscu. Każ dy ma ten sam kurs. Z wymiennika korzystaliś my przy wejś ciu do hotelu i kilka razy na Starym Mieś cie, kiedy nie starczał o nam na zakupy : ) W Buł garii jest duż o wysokiej jakoś ci produktó w z eko-skó ry. Kupiliś my torby, portfel, buty. Wodę pitną kupowano w duż ych butelkach w supermarkecie na ulicy. ś w Paisios.
Stare Miasto to ostatni przystanek autobusowy, z któ rego moż na dojechać do Sł onecznego Brzegu za 1.3 lewa, Ś w. Wł as, Rawda (przystanek na Rawdzie znajduje się ró wnież po drugiej stronie ulicy od hotelu. Jest tam ró wnież stara czę ś ć )
Sł oneczny Brzeg ma wiele atrakcji, parki wodne, ogromny deptak wzdł uż plaż y z klubami nocnymi i restauracjami. Jest tam duż o angielskiej mł odzież y, brudnej i hał aś liwej. W tym sensie sam Nesebyr jest cichym, spokojnym kurortem.
Pogoda nam się poszczę ś cił a. Był o sł onecznie i poniż ej +35-38 stopni. Tylko kilka dni był o pochmurno i jeden dzień po burzy był ekscytują cy. Woda jest czysta.
Nie mogliś my pojechać na wycieczkę do Stambuł u, ponieważ . Otrzymaliś my wizę na jednokrotny wjazd do Buł garii. Jeś li nie masz wizy Schengen, Twoje ż yczenie musi zostać omó wione z agencjami podczas przetwarzania dokumentó w, aby odnotował y wydanie innego rodzaju wizy.
Wybraliś my się na wycieczkę do Sozopl + Zamek Ravadinovo + ł odzią wzdł uż Ropotamo. Podobał a mi się wycieczka. Sozop to takż e pię kne staroż ytne miasto. A domy z czerwonymi dachó wkami na skał ach i turkusowe morze ze wzglę du na to, ż e dno jest kamieniste, a nie piaszczyste, nadają temu miastu ś ró dziemnomorski wyglą d (np. jak w kurortach Chorwacji)
Tak jak
Lubisz
• 11
Przeze mnie, ……. . , z BUSINESS PLUS Sp. z oo został a zawarta umowa na realizację usł ug turystycznych nr 1985-3681 z dnia 03.08. 2016r. dostarczone przez touroperatora EXCLUSIVE TRAVEL LLC w ujednoliconym federalnym rejestrze touroperatoró w nr МТ1-016189 dział ają cym pod marką ANEX TOUR.
… Już ▾
Przeze mnie, ……. . , z BUSINESS PLUS Sp. z oo został a zawarta umowa na realizację usł ug turystycznych nr 1985-3681 z dnia 03.08. 2016r. dostarczone przez touroperatora EXCLUSIVE TRAVEL LLC w ujednoliconym federalnym rejestrze touroperatoró w nr МТ1-016189 dział ają cym pod marką ANEX TOUR. Zamó wienie nr 1985-3681 z dnia 09.08. 2016 został o doł ą czone do niniejszej umowy. Celem tej umowy był o zorganizowanie dla mnie i mojej wnuczki, 9-letniej wycieczki do Buł garii, Nessebar, hotel "OASIS" 3 gwiazdki. Zgodnie z tym zamó wieniem terminowo opł acił em cał ą kwotę zamó wienia - 59898 rubli za nocleg, bilety, transfer, ubezpieczenie medyczne, posił ki, ś niadania. i 9932-wsparcie wizowe, ubezpieczenie poza wyjazdem. W rezultacie o godzinie 14.30 23.08. 2016, na ostatni dzień przed odlotem (nasz lot był zaplanowany na 25.08. 2016 o godzinie 04.30 z Domodiedowa, jak wynika z wydruku negocjacji z BUSINESS PLUS LLC, wię c bilety na poranny pocią g został y zakupione w 24.08. 2016 aby dotrzeć na lotnisko wieczorem, dostać bilety podró ż ne o 00 i odprawić się na samolot o 01.00) Dowiaduję się , ż e odlot jest przesunię ty na 15.00 dzień.25. 08.2016 ) Czyli lot był opó ź niony o 16 godzin, co uniemoż liwił o pł ywanie w morzu tego dnia, któ ry z tego powodu został utracony. Nie mogł em odwoł ać wyjazdu na warunkach umowy bez strat. Nie był o już moż liwoś ci zmiany biletó w kolejowych, nie był o miejsc siedzą cych i dolnych pó ł ek w jednym przedziale, bo dziecko nie ś pi na gó rnych pó ł kach, wię c nie odwoł aliś my porannego wyjazdu. W rezultacie musiał em szukać , gdzie spę dzić noc w Moskwie z dzieckiem, ponieważ nie moż na siedzieć z dzieckiem na lotnisku dzień i noc. W zwią zku z tym musiał em ponieś ć dodatkowe koszty podró ż y do miejsca zamieszkania w Moskwie. Po przybyciu do Buł garii i przybyciu do hotelu goszczą cego Nessebra, hotelu „OASIS” o godzinie 21.50, dowiadujemy się w recepcji od administratora, ż e nie ma dla nas miejsc i proponujemy zamieszkanie w innym hotelu na kilka dni. Oznacza to, ż e nasza wycieczka w ogó le nie był a przygotowana. Nie mogł em się tego spodziewać . Mam chore dziecko z chorobą ortopedyczną , bardzo bolał y ją nogi, poza tym ona i ja byliś my bardzo zmę czeni przestawianiem lotu, byliś my zainteresowani tym hotelem, ponieważ morze i park są w pobliż u, a ja nie planuję stracić jeszcze jeden dzień z liczby dni w trasie na kolejny ruch. Odmó wiliś my osiedlenia się w innym hotelu. A wię c do 23.20 czekaliś my na przedstawiciela touroperatora Anex-tour w hotelowym lobby. Moje dziecko był o już bardzo chore. W efekcie po przyjeź dzie Wasila (przedstawiciela touroperatora EXCLUSIVE TRAVEL LLC w Buł garii) zostaliś my w pł atnym hotelu. Dostaliś my pokó j na 2 pię trze pod numerem 211. Pokó j nie był w ogó le wyposaż ony, rą czka od rę cznika w ł azience był a zerwana, toaleta cał y czas przeciekał a, czyli zapach kanalizacji był niezniszczalny. Cztery rę czniki był y podarte i brudne, pró bował em je zmienić , ale w magazynie wszystkie są takie same. Nastę pnego dnia pokojó wka przyniosł a jeszcze dwa podarte rę czniki. Przez 10 nocy i 9 dni (chociaż wykupił em wycieczkę na 11 dni i 10 nocy), poś ciel nigdy nie był a zmieniana. W rogach ł azienki był grzyb, wię c ką pał em się bardzo dokł adnie. Terytorium parku nie jest przetwarzane z muszek, nie moż na ró wnież spać z otwartym balkonem lub konieczne jest uż ycie repelentó w. . Nie moż na był o wł ą czyć klimatyzatora, bo bardzo brzę czał o i kapał a, nie moż na był o spać , a przy otwartym balkonie nawet dziecko musiał o nie spać z powodu gł oś nej muzyki do drugiej w nocy z powodu pobliskiego kawiarnia. Ś niadanie w hotelu nie odpowiadał o hotelowi zadeklarowanemu trzy gwiazdki. Na hotelowym barze widać dwie gwiazdki, dodatkowo w hotelu na dwa dni wył ą czono ciepł ą i zimną wodę , nie moż na był o pł ywać po morzu i iś ć do toalety, przeszli z 2 pię tra na 1 pię tro w restauracji, co spowodował o dodatkowe niedogodnoś ci i udrę kę . Hotel nie zapewnia szamponu i mydł a do toalety. Oznacza to, ż e hotel w ogó le nie odpowiada deklarowanym trzem gwiazdkom w Europie. Po wysł aniu tego roszczenia do organizatora wycieczki otrzymaliś my kpiną odpowiedź , dostarczyliś my zaś wiadczenia o osiedleniu się i zakrę ceniu wody. NIE POLECAM HOTELU Ż EBY NIE ZAPEWNIĆ TWOJEGO WRAŻ ENIA BUŁ GARII
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
To mó j ulubiony hotel w Nesebyrze. Blisko morza, cał kiem zadowolony z komfortu. Jest basen, park, w któ rym moż na odpoczą ć od sł oń ca w cieniu sosen. Ś niadanie jest standardowe. Swoją drogą , dla tych, któ rzy pisali o garbusie, ż e w hotelu monitorują ś niadania, ż eby nie zabierali ze sobą jedzenia.
… Już ▾
To mó j ulubiony hotel w Nesebyrze.
Blisko morza, cał kiem zadowolony z komfortu. Jest basen, park, w któ rym moż na odpoczą ć od sł oń ca w cieniu sosen. Ś niadanie jest standardowe.
Swoją drogą , dla tych, któ rzy pisali o garbusie, ż e w hotelu monitorują ś niadania, ż eby nie zabierali ze sobą jedzenia. . już go tam niestety nie ma. . . a hotel jest trochę zaniedbany. . już nie ten porzą dek.
Blisko morza, cał kiem zadowolony z komfortu. Jest basen, park, w któ rym moż na odpoczą ć od sł oń ca w cieniu sosen. Ś niadanie jest standardowe.
Swoją drogą , dla tych, któ rzy pisali o garbusie, ż e w hotelu monitorują ś niadania, ż eby nie zabierali ze sobą jedzenia. . już go tam niestety nie ma. . . a hotel jest trochę zaniedbany. . już nie ten porzą dek.
Tak jak
Lubisz
• 9
Zameldowanie w hotelu przebiegł o bez problemó w, bo był a już.22. 00. i w przeciwień stwie do goś ci, któ rzy przybyli rano (do 14.00), nie musieliś my czekać . Pokó j jest skromny, duż y fotel z postrzę pionymi zasł onami i zapadnię tym siedziskiem, nieszczelna muszla klozetowa, z któ rej na podł odze utworzył a się pleś ń .
… Już ▾
Zameldowanie w hotelu przebiegł o bez problemó w, bo był a już.22. 00. i w przeciwień stwie do goś ci, któ rzy przybyli rano (do 14.00), nie musieliś my czekać . Pokó j jest skromny, duż y fotel z postrzę pionymi zasł onami i zapadnię tym siedziskiem, nieszczelna muszla klozetowa, z któ rej na podł odze utworzył a się pleś ń . Lekarstwo przypadkowo upuszczone na podł ogę sprawił o, ż e pochylił em się i zajrzał em pod ł ó ż ko......Wolał bym tego nie robić.... powitał a mnie odwieczna warstwa kurzu i brudu. Rano odwiedził am restaurację , ś niadanie był o skromne, typowe i monotonne. Aby skosztować pł atkó w z mlekiem, trzeba był o codziennie bł agać o gł ę bokie talerze. Po 7-10 minutach oczekiwania kelner wyją ł tylko jeden talerz, kolejni goś cie ponownie zł oż yli podobną proś bę i znó w stanę li w oczekiwaniu. Tak samo był o z owocami, taca zawsze był a nieskazitelna, goś cie czekali na chwilę , ż eby zł apać deser. Plaż a jest dosł ownie niedaleko, ale lokalnym wł adzom zależ y tylko na zebraniu pienię dzy 16 lew = 500 rubli (szezlong i zardzewiał y baldachim), nie daj Boż e waż się kł aś ć na dywaniku, natychmiast zostaniesz wywieziony i wysł any do korytarza o szerokoś ci 3 metró w, któ rym cał e miasto biegnie na plaż ę . Nie ma ku temu podstaw prawnych, ponieważ plaż a jest komunalna, niemniej jednak fakt pozostaje. Morze jest pł ytkie, brudne, trudno czerpać przyjemnoś ć z pł ywania. Jedyną pociechą jest stary Nesebyr, któ ry zachował swó j smak do dziś , cią gnie tam jak magnes, tam na chwilę moż na zapomnieć o zbyt skromnym hotelu, dł ugie czarne wł osy na podł odze (jestem blondynką z kró tka fryzura), fotel, w któ rym moż na znaleź ć się na podł odze, stale nieobecny i palą cy personel, obraź liwe napisy na budynkach skierowane do Rosjan i naszego prezydenta. Wakacje się skoń czył y......i osad. . . pozostał.... .
Tak jak
Lubisz
• -3
Pokaż więcej »