Wszystko jest więcej niż usatysfakcjonowane

Pisemny: 13 lipiec 2016
Czas podróży: 4 lipiec 2016
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 10.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Wybraliś my hotel na podstawie planó w znalezienia bazy na noclegi z dalszym przemieszczaniem się po Buł garii (w cią gu dnia). Co mogę powiedzieć - "Krym nie jest nasz i dzię ki Bogu! "- to wtedy poró wnujesz resztę morza - najczystszą . Hotel jest wię cej niż dobry jak na opcję ekonomiczną . 4 pię tra - na pierwszej recepcji stó ł bilardowy, skó rzana sofa i fotele (dobrze przespaliś my noc w dniu przyjazdu o 4 i 8 rano), duż a plazma, toaleta, sejf (bezpł atnie). Pokoje na pię trach 2-4. Mieszkaliś my na 3 pię trze, to zdję cie, z któ rego otwiera się widok z kawał kiem morza, był o nasze. Duż y pokó j - ok 18 m, ł azienka - ciemnozielona pł ytka, kabina prysznicowa, umywalka - moż na prać rzeczy, blat ze sztucznego kamienia, Duż y balkon - stó ł plastikowy, 2 krzesł a, sznur, spinacze do bielizny. W pokoju telewizor - nigdy nie uż ywany, lodó wka - zabudowana, prawie bezgł oś na, klimatyzacja, zestaw drewniany - stó ł i dwa krzesł a, ł ó ż ko (dwa 1.5 przesunię te razem - nie przeszkadzał o nam to) duż o ! dobre materace ortopedyczne, lustro. Hol wejś ciowy - duż a szafa wnę kowa - wszystko pasuje. Zjedliś my ś niadanie - przygotowane przez samego wł aś ciciela. Wskazó wka - weź bilet natychmiast ze ś niadaniem i kolacją . Pyszne - bez sł ó w. Nigdy nie był o powtó rzeń (z wyją tkiem owsianki i musli na ś niadanie). Gdy wyszliś my, gospodarze dodali kolejną zupę na obiad gratis do obiadokolacji. Idealni są ci, któ rzy planują podró ż ować z dzieć mi. Na ś niadanie kawa jest parzona na ż yczenie (ekspres do kawy). Wieczorem albo lampka wina (biał ego lub czerwonego) albo piwo. Wł aś ciciel umieś cił nas na banicie - teraz chcę ją ugotować w domu. Osobno o wł aś cicielach. Dzię kuję bardzo, Valya i Plamen. Valentina komunikuje się bardziej z goś ć mi, Plamen - w kuchni, kupują c jedzenie, naprawiają c dom - jest praktycznie niewidoczny. To firma rodzinna "poszukiwana" - w recepcji i matce Plamena (zna rosyjski i komunikuje się ), dzieci same uczył y się ję zyka, i to pomimo tego, ż e mł odzi ludzie porozumiewają się tylko po buł garsku i angielsku. Gospodarze poł oż yli się gdzieś po 1 nocy i już o 8 rano ś niadanie był o gotowe. Przy takim napł ywie turystó w biedne Valais nie ma snu ani spokoju. Np. przyjechaliś my o 4 nad ranem, pukaliś my 7 minut, wyszedł Plamen, czekaliś my na ś niadanie, zaproszono nas do jedzenia i od razu się usadowiliś my. Jak widać z regulaminu hotelu - trzeba wymeldować się przed 12 rano, a rozliczyć od 14.00, ale byliś my już w pokoju o 9. Z kolei w dniu wyjazdu torby został y wyję te na ś niadanie, pozostawione w recepcji. Serdeczne podzię kowania dla wł aś cicieli hotelu, ich mamy i dzieci! Robią wszystko, aby Twó j pobyt był komfortowy. Zdecydowaliś my - nastę pnym razem na pewno! po prostu zatrzymajmy się tutaj. Od nawet komentarzy, a tylko komentarz - wi-fi ł apie tylko na korytarzu, ale to nie jest problem. Jeszcze raz wielkie podzię kowania dla Valyi, Plamena, ich matki i dzieci za dobry odpoczynek. Zapraszamy do odwiedzenia nas i naszych przyjació ł .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał