Отель действительно на твердую 3. Номер небольшой, уютный, на 3 этаже. Питание-завтраки. В двух минутах ходьбы в ресторане "Амелия", очень однообразное...Утюг, дадут бесплатно, если он свободен. Чайник купили в Варне (никаких замечаний не было, по этому поводу). Не понравилась уборка номера: в последнюю неделю ее практически не было...Муж каждый день ложил на постель 2 лева, и вся уборка заключалась в протирании пола в проходах , и в ванной и скручивании полотенец в разные фигурки...раздавленная муха на стене, так и висела до нашего отселения...постельное и полотенца за две недели меняли 1 раз...остальные недостатки описывать не буду...ко многому можно придераться, но мы приехали отдыхать. Бассейн очень кстате, так несколько дней море было ледяным, но хлорка...иногда ее слишком. . Большой плюс-ПЛЯЖ! каждому номеру бесплатный зонт и 2 шезлонга, вокруг песочек и не глубоко! Для маленьких деток -самое то!! ! Отдельный разговор -питание, рекомендую ресторан "Кардам"! Обошли несколько ресторанов, но что касается обслуживания, внимания и качества-это лучшее!! ! "Любой каприз! "-девиз этого ресторана! А как вкусно!! ! Большое спасибо официанту-Галину! Дети в восторге-постоянно просили: "Идем в наш любимый ресторан"! Муж очень хотел попробовать "Главу агнешка"-(голова ягненка), но куда не приходили , ответ -нету. Спросили у Галина, через 5 минут, он сказал: "Если вы хотите, приходите завтра, будет". На следующий день, нам с пылу с жару приподнесли огромную тарелку мяса, я не любитель голов, хвостов, НО...это было что-то...мясное ассорти-нежное мясо, мозги, язык...ничего похожего я еще не ела. Для сравнения расскажу , про греческий ресторан при нашем отеле, в который со второго раза мы попали...первый раз мы пришли , сели за столик и сидели минут17, пришел официант, дал нам меню и когда прошло еще 20 минут....мы встали и ушли....второй раз мы целенаправленно пришли в этот ресторан(3 официанта на 3 зала...! ? )опять все теже 15-17 минут ждали официантку, после меню, прождав еще 20 минут , уже голосом звали ее к своему столу...не буду писать сколько ждали самого заказа, но он нас очень разочаровал...по-моему очень трудно испортить свинину....но она была -резиновая...единственное чем заморили голод это сметанкова пицца...стол никто не убирал...3 пустых бокала из-под пива, полная пепельница, пустая тарелка после салата...мы ушли , стол заваленный посудой остался...единственное достоинство этого ресторана -живая музыка, уж очень позитивный исполнитель греческих песен...А в общем отдых -удался!! ! Загорели , накупались и привезли море позитивных впечатлений! ! !
Hotel jest naprawdę na solidnej 3. Pokó j jest mał y, przytulny, na 3 pię trze. Posił ki-ś niadania. Dwie minuty spacerkiem do restauracji "Amelia", bardzo monotonna. . . Ż elazko zostanie podane bezpł atnie, jeś li bę dzie dostę pne. Czajnik został kupiony w Warnie (nie był o na ten temat komentarzy). Nie podobał o mi się sprzą tanie pokoju: w zeszł ym tygodniu prawie nie był o. . . Mą ż nakł adał codziennie 2 lewy na ł ó ż ko, a cał e sprzą tanie polegał o na wycieraniu podł ogi w przejś ciach i ł azience oraz skrę caniu rę cznikó w na ró ż ne figury. . . zmiaż dż ona mucha na ś cianie i wisiał a aż do naszego przesiedlenia. . . Poś ciel i rę czniki zmieniane był y raz na dwa tygodnie. . . Reszty niedocią gnię ć nie bę dę opisywał...wiele do narzekania, ale przyszliś my odpoczą ć . Basen jest bardzo przydatny, wię c przez kilka dni morze był o lodowate, ale wybielone. . . czasami to za duż o. . Duż ym plusem jest PLAŻ A! w każ dym pokoju parasol i 2 leż aki gratis, piasek dookoł a nie jest gł ę boki! jakoś ć jest najlepsza! Motto tej restauracji to "Każ dy kaprys! " do kelnerki-Galiny! Dzieci był y zachwycone, cią gle pytał y: "Chodź my do naszej ulubionej restauracji! "agnieska"- (gł owa baranka), ale tam, gdzie nie przyszł y, odpowiedź brzmi: nie. Zapytali Galina, po 5 minutach powiedział : „Jeś li chcesz, przyjdź jutro, bę dzie”. Nastę pnego dnia przynieś li nam ogromny talerz mię sa, gorą cego, nie jestem fanem gł ó w, ogonó w, ALE. . . to był o coś...wę dliny - delikatne mię so, mó zgi, ję zyk. . . Nigdy czegoś takiego nie jadł am. Dla poró wnania opowiem Wam o greckiej restauracji w naszym hotelu, do któ rej trafiliś my po raz drugi. . . za pierwszym razem, gdy przyszliś my, usiedliś my przy stole i siedzieliś my przez okoł o 17 minut, przyszedł kelner, dał nam menu, a gdy minę ł o kolejne 20 minut....wstaliś my i wyszliś my....za drugim razem celowo przyjechaliś my do tej restauracji (3 kelneró w na 3 sale. . . ! ? ) znowu tak samo przez 15-17 minut czekali na kelnerkę , po menu, po odczekaniu kolejnych 20 minut, zawoł ali ją gł osem do stolika. . . Nie bę dę pisał jak dł ugo czekaliś my na samo zamó wienie, ale bardzo nas to rozczarował o. . . Bardzo trudno mi zepsuć wieprzowinę.... ale to był a guma. . . jedyną rzeczą , któ ra zabija gł ó d, jest pizza z kwaś ną ś mietaną...nikt nie sprzą tał ze stoł u. . . 3 puste szklanki po piwie, peł na popielniczka, po sał atce pusty talerz. . . wyszliś my, stó ł został zaś miecony naczyniami. . . jedynym atutem tej restauracji jest muzyka na ż ywo, bardzo pozytywny wykonawca greckich piosenek. . . A w sumie reszta się udał a!! ! Opalona, wyką pana i przyniosł a wiele pozytywnych wraż eń! ! !