Были в Вене уже в третий раз. Два раза (февраль, август - 2011) останавливались в отеле Кайзерхофф - очень понравилось: прекрасный сервис, изумительная кухня с шампанским и клубникой на завтрак, отличные номера. На Новый год не получилось забронировать этот отель, цены на авиаперелет были как всегда заоблачные- взяли удобный пакетник с навязанным Новогодним ужином (29.12. 11. по 05.01. 12). Летели австрийскими авиалиниями - очень скромно и не приветливо. Какая то женщина во время & quot; кормежки& quot; попыталась взять дополнительный кусок хлеба, так стюард вырвал назад (НАЙН не положено, все посчитано). По прибытии посадили в автобус (с задержкой в час - все кого то ждали. . распределяли кого куда везти) и стали долго развозить по отелям. Мы бронировали отель Schoenbrunn из за его удачного расположения в одном их лучших районов Вены Хитцинг, рядом зоопарк и дворец с парком Schoenbrunn - отель красивый с шикарными холлами, панорамными стенами в ресторане, хрустальными люстрами в туалетах, но все это на первом этаже... Далее русских туристов заселяют на & quot; специальные& quot; 4 и 5 этажи. Здесь другая история - номера душные и грязные, мебель убитая, никаких чайных или ванных принадлежностей кроме бадьи жидкого мыла, в каких то номерах не работали телевизоры, в каких то была разбита плитка, у нас в ванной частенько воняло куревом, видимо тянуло по вытяжке, уборка номера ограничивалась уборкой кровати. Завтраки - много сыров, мясной нарезки, рыба, кексы, соки, не много было фруктов и овощей и они были не всегда свежие, на горячие исключительно яйца и омлет, даже пресловутых сосисок не оказалось. Новогодний ужин был красиво оформлен со свечами на столах и музыкантами на сцене. Празднование было так себе: выдали по бокалу шампанского при входе и еще не много вина в бокале уже за столом, покормили высокой кухней: тартар из лосося, мисочка бульона, сорбет в шампанском, кусочек ростбифа с овощами, мини пирожнице. Посидели... посидели...и разошлись- вся эта & quot; радость& quot; была оплачена в москве в 140 евро с человека. Экскурсии не брали, те кто оплачивали их в туре были в итоге не довольны. Мы передвигались самостоятельно и это было дешевле в удобное для себя время и туда куда хочется нам (тем более в Вене мы были не в первый раз и у нас всегда при себе Путеводитель Кука ). Можем посоветовать всем и себе в том числе избегать по возможности пакетных туров.
Byliś my w Wiedniu po raz trzeci. Dwukrotnie (luty, sierpień - 2011) nocowaliś my w Hotelu Kaiserhoff - bardzo nam się podobał o: doskonał a obsł uga, niesamowita kuchnia z szampanem i truskawkami na ś niadanie, doskonał e pokoje. Nie był o moż liwoś ci zarezerwowania tego hotelu na Nowy Rok, ceny biletó w lotniczych jak zawsze wygó rowane - wzię li dogodny pakiet z narzuconą kolacją sylwestrową (29.12. 11 do 05.01. 12). Lecieliś my Austrian Airlines - bardzo skromnie i niezbyt przyjaź nie. Jakaś kobieta podczas „karmienia” pró bował a wzią ć dodatkowy kawał ek chleba, wię c steward cofną ł go (DZIEWIĘ Ć nie wolno, wszystko jest policzone). Po przyjeź dzie wsadzili nas do autobusu (z godzinnym opó ź nieniem - wszyscy na kogoś czekali. . rozdzielili, gdzie ich zabrać ) i dł ugo zabierali do hoteli. Zarezerwowaliś my hotel Schoenbrunn ze wzglę du na dogodną lokalizację w jednej z najlepszych dzielnic Wiednia Hietzing, w pobliż u zoo i pał acu z parkiem Schoenbrunn - hotel jest pię kny z eleganckimi salami, panoramicznymi ś cianami w restauracji, kryształ owymi ż yrandolami w toaletach , ale to wszystko na parterze. . . Ponadto rosyjscy turyś ci osiedlają się na „specjalnych” pię trach 4 i 5. Tutaj jest inna historia - w pokojach jest duszno i brudno, meble martwe, brak herbaty i akcesorió w do ką pieli opró cz wanny z mydł em w pł ynie, telewizory nie dział ał y w niektó rych pokojach, kafelki w niektó rych był y poł amane, nasza ł azienka czę sto ś mierdział a paleniem , podobno wycią gnię ty z kaptura, sprzą tanie pokoju ograniczał o się do czyszczenia ł ó ż ka. Ś niadania - duż o seró w, wę dlin, ryb, babeczek, sokó w, nie był o duż o owocó w i warzyw i nie zawsze był y ś wież e, tylko jajka na ciepł o i jajecznica, nawet osł awione kieł baski nie. Kolacja sylwestrowa był a pię knie udekorowana ś wiecami na stoł ach i muzykami na scenie. Uroczystoś ć był a taka sobie: przy wejś ciu rozdali kieliszek szampana i niewiele wina w kieliszku już przy stole, nakarmiono haute cuisine: tatar z ł ososia, miska rosoł u, sorbet w szampanie, kawał ek rostbefu z warzywami mini placek. Usiedliś my. . . usiadł...i rozproszone - cał a ta "radoś ć " został a zapł acona w Moskwie po 140 euro za osobę . Wycieczki nie był y podejmowane, ci, któ rzy za nie zapł acili podczas wycieczki, ostatecznie nie byli szczę ś liwi. Przeprowadziliś my się sami i był o taniej w dogodnym dla siebie czasie i gdziekolwiek chcemy (zwł aszcza, ż e nie byliś my w Wiedniu pierwszy raz i zawsze mamy ze sobą Przewodnik kucharza). Moż emy doradzić wszystkim, ł ą cznie z nami, aby w miarę moż liwoś ci unikali wycieczek zorganizowanych.