Recenzja biura podróży BS Travel (Symferopol)

Europejskie stolice, wycieczka od 27.10.12 do 11.07.12.

Autor:
Data zakupu usługi: 27 wrzesień 2012
Pisemny: 22 listopad 2012
1.0
Biuro podróży: BS Travel (Symferopol)
Typ usługi: экскурсионный тур

Chciałbym wyrazić żal i rozczarowanie z trasy „Europejskie Stolice” zorganizowanej przez BS Travel.

Po pierwsze, operator faktycznie oferuje umowę sprzedaży wycieczki, której warunki są sprzeczne z Ustawą Ukrainy i ustawą o ochronie konsumentów, operator wysyła umowę po zarezerwowaniu wycieczki. Jednocześnie umowa wyraźnie określa, że ​​wycieczki krajoznawcze są wliczone w cenę wycieczki. Ale mimo wszystko BS Travel ma własne wyobrażenia na temat interpretacji zapisów zaproponowanej przez siebie umowy, w związku z czym po przekroczeniu granicy turyści obciążani są dodatkowymi 60 euro za zwiedzanie (oczywiście bez czeków i paragonów). ).

Drugiego dnia naszej wycieczki, nie wyjaśniając przyczyny, nasz „lider wycieczki” Andrey Pilepet zmienia program wycieczki – zamiast zwiedzać zamki Bobolice i Będzin, zabierają nas do Krakowa i obiecują odwiedzić Wrocław ostatniego dnia ( których nigdy nie dostaliśmy z winy kierowców i „lidera wycieczki”).

Cała nasza podróż po Europie przebiegała pod hasłem „od toalety do toalety”. Decydując się na tę „przygodę” pomyśl o tym, jak komfortowo będziesz się czuł TRZY i PÓŁ GODZINY bez możliwości pójścia do toalety.

To tylko SADYZM.

Autobus, którym nas zabrano, nie był nawet używanym, ale obozem koncentracyjnym na kołach. Kierowcy na drodze palili, a wentylacja niosła to po całej kabinie. Taka koncepcja, jak czyszczenie wnętrza na sucho i czyste szyby, nie jest chyba znana kierowcom ani firmie BS Travel.

Prawie przez cały dzień byliśmy w drodze i dopiero po południu o piątej wieczorem dotarliśmy do odwiedzanych miast. Oznacza to, że bardziej logiczne byłoby nazwanie naszej trasy „Evening European Capitals”. Ile zobaczysz wieczorem? Robisz dużo zdjęć???

Szczególnie pamiętam spacer po Montmartre (choć nazwałabym go WZNIESIENIEM, bo zmęczona 9-godzinną jazdą autobusem będziecie zmuszeni prawie wbiegać po schodach 9-piętrowego budynku i zaproponować 10-minutową wizytę w Sacré Coeur Bazylika pod okiem latynoamerykańskich i afrykańskich kieszonkowców, a potem przewodnik Iwan Iwanowicz znów prawie przejedzie przez malutki placyk, na którym NIE MOŻNA zobaczyć dzieł ulicznych artystów (- Cóż, kto już coś tam robi, o ósmej wieczorem). wieczór!?- Iwan Iwanowicz wyrecytuje artystycznie, a nie jest to uwzględnione w moim programie.- Czy mogę zapytać Iwana Iwanowicza?- Nie, to niemożliwe, NIE JEST WŁĄCZONE W MOIM PROGRAMIE) ... Bardzo dziękuję Iwan Iwanowicz za wiersze, ale nie pojechałem do Paryża słuchać poezji.

Osobno chcę wspomnieć o Aleksieju, przewodniku po Amsterdamie, po jego wycieczce chcę zostać w Holandii na zawsze.

Przewodnicy w innych miastach opowiadali każdemu w swoim stylu, ale jednocześnie w tak szalonym tempie, że nic nie pamiętałem.

Nie ma co dziękować Andriyowi Pilepetsowi, który towarzyszył grupie, z jego winy nie dotarliśmy do Bobolic, Będzina, Wrocławia, spędziliśmy pięć godzin na policyjnym punkcie kontrolnym. Nie uwaga, chamstwo i nieumiejętność rozwiązania powstałych niespójności, to właśnie zademonstrował ze swojej strony.

Na zakończenie powiem, że Europa jest piękna, ale ta konkretna trasa z BS Travel to tylko KOSZMAR. Chcesz sam to przetestować?

W takim razie życzę powodzenia.

Dla mnie BS Travel przestało istnieć jako touroperator.

Z szacunkiem dla wszystkich turystów, Aleksandrze.