Autor:
Data zakupu usługi: 03 czerwiec 2019 Pisemny: 26 lipiec 2019 |
|
Biuro podróży: Сеть агентств TUI (Kijów) Typ usługi: пакетный тур |
Zarezerwowano i opłacono wycieczkę na miesiąc przed wakacjami, Turcja, Marmaris, Grand Cettia Hotel 4 *. Przy wyborze hotelu kierowaliśmy się pozytywnymi recenzjami znanych przewodników i atrakcji turystycznych. Na Ukrainie wszystko było w porządku, kierownik TUI Ukraine powiedział nam, że hotel potwierdził rezerwację, zapłaciliśmy pełny koszt wycieczki, na około tydzień przed wyjazdem otrzymaliśmy pełen pakiet dokumentów: bilety, ubezpieczenie, vouchery podróżne, które wskazał zarezerwowany hotel. Ale po przyjeździe do Turcji, już w autobusie przy wjeździe do Marmaris, nasz przewodnik Jurij powiedział, że zostaliśmy zakwaterowani w innym hotelu Luna Beach Delux, ponieważ nie mamy wolnych pokoi, a ten hotel wydaje się być najlepszy i więcej drogie i nie zapłacimy różnicy. Ale słowa przewodnika były kłamstwem, ponieważ rozważaliśmy hotel Luna Beach Delux jako opcję, ale odmówiliśmy z powodu złych opinii na jego temat.
Po wejściu do hotelu Luna zacząłem udowadniać przewodnikowi moje stanowisko, że jest to „rozwód” i pobyt w Luna Beach Delux, jesteśmy zdecydowanie przeciw, ale na wszystkie nasze zastrzeżenia przewodnik Yuri odpowiedział, że w naszym hotelu Grand Cettia Hotel 4 * nikt na nas nie czeka, nie masz wyjścia. Gdy dotarliśmy późnym sobotnim wieczorem, musieliśmy pogodzić się z sytuacją i w Luna Beach Delux zostaliśmy wzmocnieni obietnicami, że jutro zajmiemy się naszym hotelowym przewodnikiem. W niedzielę, bliżej południa, udało nam się spotkać hotelową przewodniczkę Elenę, ale ona nie chciała wysłuchiwać naszego problemu, twierdząc, że jest teraz zajęta prezentowaniem i sprzedawaniem wycieczek innym turystom. Spokojnie czekaliśmy, aż wykonała kasę i opowiedziała jej o naszej sytuacji.
Po wysłuchaniu nas Olena powiedziała, że teraz już nic nie może zrobić, bo w niedzielę główne biuro jest nieczynne i obiecała, że w poniedziałek rano natychmiast rozwiąże nasz problem z biurem i poprosiła, żeby przyjść do niej po 12: 00, a na razie możesz zobaczyć z hotelem, może zmienisz nastawienie i zostaniesz tutaj, co zaczęliśmy robić.
Nie wymagamy ludzi, a to co słyszeliśmy i widzieliśmy w Luna Beach Delux w ogóle nas usatysfakcjonowało, nawet podświadomie postanowiliśmy tu zostać, żeby nie psuć sobie wakacji dowiadując się o związku z TUI. W poniedziałek, zgodnie z ustaleniami, spotkaliśmy się z Eleną, ale nie zaproponowała nam rozwiązania problemu, po czym zaczęliśmy z nią rozmawiać wysokimi tonami i dopiero wtedy zadzwoniła do głównego biura w Antalyi, zgłosiła nasz problem.
Po rozmowie Elena powiedziała nam, że wszyscy starają się nas obezwładnić i ponownie poprosiła nas, abyśmy poczekali. Zdając sobie sprawę, że marnujemy tylko godzinę, już zasugerowałem, że dostaniemy tylko różnicę między kosztem hoteli (jest to 3000 UAH) a kosztem greckiego z tobą. Elena obiecała poinformować nasze kierownictwo o decyzji i podjąć starania, aby ją wdrożyć. Następnego dnia znowu nie było dla nas TUI propozycji rozwiązania i nikt nie chce nas słuchać, a generalnie po powrocie na Ukrainę możesz zająć się swoimi skargami.
I tak się stało, zaraz po przyjeździe udaliśmy się do biura (filia №12, Dream Town 2), które nas przysłało i na koniec dostaliśmy odszkodowanie, ale nie tylko z bardzo negatywnymi wrażeniami i emocjami. Podsumowując, chcę powiedzieć, że właśnie próbowali się z nami rozwieść, myśląc, że niedoświadczeni turyści nie będą domagać się odszkodowania.