OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY ИЛЬТУР
Przed wyjazdem do Bułgarii czytałam opinie o transporcie autobusowym Iltura (szkoda, że po opłaceniu wycieczki nie mogłam odmówić). Pomyślałem, że nie może być tak strasznie i wszystko będzie dobrze. Ale w rzeczywistości wyszło dokładnie tak, jak jest tutaj napisane. →
Dlaczego nie warto jechać z Ile-tour do Bułgarii. Byliśmy tam od 14.08. do 25.08. Kilka pytań nasuwa się Il-tour i jego partnerowi BALKAN: - Dlaczego, panowie, wasze autobusy są zepsute, złomowane, wycofane z eksploatacji, wydaje się, że w czasach sowieckich, psują się co 150-200 km? Dlaczego nie działają telewizory, nie działają mikrofony, fotele się nie rozkładają, półki pękają, a autobus jedzie po pustej drodze z prędkością 50 km/h? Dlaczego mielibyśmy otrzymywać niezrozumiałe lamenty bułgarskich nosicieli na wpół piśmiennych na jakiekolwiek pytania, których sam widok wywołuje strach – czy jest to narkoman czy skazany? I dlaczego pozwalają sobie na niegrzeczność, niechlujny wygląd, jak bezdomni, rekrutują leworęcznych pasażerów za realne pieniądze ze szkodą dla głównych pasażerów, wyłączają klimatyzatory, udając, że są zepsute? Dlaczego bułgarscy dyspozytorzy rozmawiają z tobą za własne pieniądze, jak puch, powtarzając to samo jak papuga, zamiast dać jasną odpowiedź na pytanie? I dlaczego autobus w Bułgarii spóźnia się codziennie o wiele godzin, czy to norma? Wniosek: dla naszego touroperatora Il-tour i jego partnera, bułgarskiego przewoźnika BALKAN, jesteś zainteresowany tylko do momentu zapłaty. →
Zapamiętam, że w Bułgarii mieszkamy już 10 lat, mieszkaliśmy w prywatnym hotelu w tym samym miejscu i płaciliśmy za to w tym samym miejscu u właściciela hotelu. -wycieczka Potrzebowaliśmy też takiego przeniesienia usług: relokacja, pomoc w uzyskaniu wizy i rejestracja ubezpieczenia.Łucka, my i wielu innych pasażerów pojechaliśmy do Równego. →
wyjechał do Bułgarii pod koniec sierpnia. Opuściliśmy Dniepropietrowsk. przybył na miejsce odjazdu autobusu i stał załamany. po 2 godzinach wysłali jakiś wrak (zamiast zepsutego), pojechali nim do Nikołajewa, stamtąd przesiedli się na inny autobus, potem na inny. . . autobus (3. z rzędu był 2-piętrowy, ale wcale nie wygodny). →
Kupiliśmy bilety do Bułgarii, wycieczkę autokarową, wyjazd z Krzywego Rogu. Wypoczęliśmy dobrze, ale jest jeden duży minus - jest to transport pasażerów do miejsca docelowego iz powrotem, który jest całkowicie niezorganizowany i całkowicie psuje wrażenie tego biura podróży. Wyjechaliśmy z Krzywego Rogu do Bułgarii na czas, ale jak się okazało, po wylądowaniu to nie jest autobus, którym powinniśmy jechać i zostaniemy przeniesieni do innego autobusu, bo. →
Postaram się być obiektywny, mam nadzieję, że ta odpowiedź komuś się przyda. Tak więc przez touroperatora „Iltur” pojechałem odpocząć w Bułgarii ze Lwowa, oczywiście autobusem =) Autobus jechał z Równego przez Łuck do Lwowa, potem - przez Iwano-Frankiwsk do Czerniowiec, wszędzie rekrutowano pasażerów. →
Z trasą współpracujemy od dawna. Ale przypominam turystom, że czasem szukasz najtańszej wycieczki, nie oznacza to, że powinieneś mieć kiepski odpoczynek. Oznacza to, że kiedy autobus jedzie tylko do gospodarstw bez przewodnika, to kolejna osoba musi zapłacić pensję. ... Kiedy autobus się spóźnia, znowu czasami turyści są pytani, zapominani, spóźnieni . →
Piszę recenzję pracy touroperatora Iltur. Wyjeżdżaliśmy z Równego, autobus wyjeżdżał z Łucka. Na przystanek przybyli punktualnie, sympatyczni kierowcy, Ukraińcy. Autobus był nieplanowany, klimatyzacja działała, na parterze było nawet trochę zimno. Przystanki odbywały się na stacjach benzynowych. →
Nasza podróż do Bułgarii miała być autobusem, przez firmę IlTour, co tu dużo mówić, nigdy nie miałam tak strasznego ruchu.... Autobusy są bardzo straszne… psują się… jeśli cenisz swoje życie, lepiej odmówić podróży autobusem firmy Il tour. Nasza podróż zaczęła się z Odessy, na stacji benzynowej Łukoil o 18-45 lądowanie, ale nie było autobusu o 19-00, 20-30, 22-30, operator w ogóle nie chciał z nami rozmawiać, po prostu spał , ale co my ludzie z dziećmi na ulicy o 11 w nocy . →
Kupiłem bilety do Bułgarii z Kijowa. Wyjazd tam był o 8.00. Tak wyjechaliśmy, ale jak się okazało, jedziemy najpierw do Chmielnickiego, a potem w Tarnopolu przesiadamy się do innego autobusu. Z tymi wszystkimi przystankami dotarliśmy do granicy o 23.00. Szybko minęliśmy ukraińskiego i około 12 rano zatrzymaliśmy się przy rumuńskim, odebraliśmy paszporty. →
|