OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY АККОРД-ТУР ТУРОПЕРАТОР
Teraz pora napisać pożegnalną recenzję tej firmy. Na trasę „Motives of Azure Notes” wyruszyliśmy 11 sierpnia o 8.40. Prowadził nas jedyny kierowca Vladimir, który właśnie wrócił z nocnej wycieczki i przez 3 godziny świetnie odpoczywał. Towarzysząc trasie Alena szczerze o tym ostrzegała. →
Z 6 aplikacji, które zostały złożone, 3 poszły tak, jak powinny! Jeden został przełożony na miesiąc, drugi nie dostał autobusu, zaproponowali alternatywę (na mniej dni od deklarowanej wycieczki), trzeci został zamówiony w kwietniu, na miesiąc sierpień, wszyscy piszą plan →
To już druga podróż z Accordem. Debiut był, delikatnie mówiąc, nieudany. Bardzo się martwiłem, ponieważ Podróżowałem z małym dzieckiem. Wycieczka „Mój letni romans, czyli jak słodki jest dźwięk fal”. To była dopiero trzecia podróż. Według pierwszego opinie są nieistotne… ALE… przewodnik Igor Samets (jedno nazwisko jest coś warte))) pokazał, że okazuje się, że wszystko można dobrze zorganizować. →
Кошмар и ужас испытанный в поездке ни с чем не сравнить.ужасный автобус ..никакой помощи с багажом комфорта ноль в гостиницах..огромнейшие переезды...в автобусе жара ..ноги отекли страшно..водитель был такое ощущение. →
Chciałbym podzielić się wrażeniami z trasy Accord Super Blitz (Kraków - Praga - Monachium - Wiedeń - Budapeszt), 24 - 28.07.2018. Od razu zrobię rezerwację, to był nasz pierwszy wyjazd za granicę i byłem dość zdenerwowany z powodu kontroli granicznej, a mój stosunek do wycieczek krajoznawczych był stronniczy. →
Jeżdżę z nimi od 2010 roku, wcześniej nie było takiej hańby. Wszystko zaczęło się w grudniu 2017, wyjazd odwołano, pieniądze zwrócono, ale osad pozostał, bo proponowali zamiast wycieczki bez przepraw nocnych (już opłacone), z przeprawą nocną, tańszą, na mniej dni. →
Wycieczka „Weekend z przyjęciami” Lwów-Kraków-Praga-Drezno-Lwów 26.07.2018 Postaram się to skrócić i na temat, zrób to dobrze. Autobus „Neoplan” w średnim wieku z praktycznym klimatyzatorem, który jest jak dme, ale praktycznie nie zimny. Na parkingach wyłączano silniki dla oszczędności, podobno klimatyzacja nie działała. →
Niedawno byłem uczestnikiem trasy piekielnej pod nazwą „Weekend z przyjęciem w pobliżu Prazi” w dniu 26.07.18. Naprawdę, nawet dużo „przyjmującej” wrogości. Zacznę od tego, że zastępca urzędu w autobusie w biurze podróży, zanim się dowiedziałem, że będzie 40 z chowanym tyłem w pierwszym rzędzie, kiedy przyjechałem do biura w w pierwszym rzędzie wiedziałem, że moje miejsce jest w drugim rzędzie. →
W 2015 roku wybraliśmy się na podobną trasę z Accordem, był też Paryż, więc jest do czego porównywać.Był bardzo wygodny autobus - było wystarczająco dużo odległości między siedzeniami, można było spokojnie rozprostować nogi, a nocna przeprawa przeszła niezauważona i stosunkowo wygodna. →
Ta podróż nigdy nie zostanie zapomniana. Zacznijmy od przewodnika - Kostritsyki Olgi - kompletnej pilingistki, która absolutnie nie wie, jak zachowywać się z ludźmi i nie działa tak, jak powinna. Wydawało się, że jest turystką i po prostu zapomnieli zabrać ze sobą przewodnika. Autobus też był „zadowolony” – niezbyt wygodny, stary i nieprzystosowany do tak długich podróży. →
|