Przyjechaliś my o 10 rano, gdy zabraliś my swoje rzeczy, potem dotarliś my do hotelu transferem, był o już okoł o 12. Zostaliś my ciepł o przywitani, od razu się rozsiedliliś my.
Dali dobre pokoje, poprosiliś my o osobny dla dzieci, osobny dla nas, w rzeczywistoś ci za to zapł acili. Pokoje był y bardzo podobne w wystroju. Każ dy miał balkon, był o miejsce do suszenia rzeczy. Ró wnież w pokoju opró cz niezbę dnych mebli i sprzę tó w znajdował się zestaw do herbaty oraz woda pitna, któ ra był a dodawana podczas codziennego sprzą tania. Codziennie zmieniali ró wnież rę czniki, dodawali wszystkie ś rodki higieniczne w ł azience.
Na ś niadanie poszliś my do restauracji. Pokó j przestronny, czysty. Jedzenie jest urozmaicone, starczy dla każ dego. Dzieciom się podobał o i nie gł odowaliś my. Reszta czasu to gdzie zjeś ć . Był o to moż liwe wł aś nie w hotelu, w licznych kawiarniach i restauracjach w pobliż u lub w drodze na plaż ę . Ale ostrzegam cię ! W pobliż u hotelu znajduje się supermarket i restauracja Mandi. Raz tam byliś my, to nam wystarczył o. Nie tylko obsł uga był a okropna, ale takż e pró bowali oszukiwać na rachunku. Udawali, ż e są przez pomył kę , ale od razu zdaliś my sobie sprawę , ż e to powszechna rzecz! Bą dź ostroż ny. W pobliż u znajduje się ró wnież shawarma. Ich shawarma jest taka obrzydliwa, mó wię ci. A kolejna miss to restauracja rybna przy miejskiej plaż y Al Khan, gdzie wybraliś my się nad morze. Myś lę , ż e nazywa się Sanobar czy coś . Wię cej gumowych owocó w morza nie jadł o. Plus bonus w postaci karaluchó w.
Z hotelu organizowany jest transfer do centrum, wię c jest wię cej przyzwoitych lokali, jest nawet Mac. )
Wybraliś my się na wycieczki z przewodnika hotelowego, podobał o mi się . W Burj Khalifa byliś my w Dubaju, moje stare marzenie. Taka pię knoś ć !
Reszta bardzo mi się podobał a. Hotel jest dobry. Ale nastę pnym razem wybierzemy plaż ę .