Zadowolony z kolejnych wakacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

Pisemny: 23 sierpień 2017
Czas podróży: 24 kwiecień — 1 może 2017
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 9.0
Odpoczywał em z moją siostrą w tym roku w Lavender Hotel Sharjah 4 * To nie był a nasza pierwsza podró ż do ZEA, ale to był pierwszy raz w tym hotelu. Ogó lnie usprawiedliwia to cztery. Czyste pokoje, porzą dnie wyglą dają ce meble, nie stare, nie zniszczone, wszystko jak nowe, a moż e nowe) Sprzą tanie pokoi codziennie, personel sumienny, chciał em tylko podzię kować (co zrobiliś my, w formie napiwku )), dobre nastawienie, uprzejme i przyjazne, chociaż rosyjski jest sł abo uż ywany, ale dla nas osobiś cie to nie problem. W pokoju był y też naczynia do picia herbaty, czajnik, a wł aś ciwie sama herbata i cukier. Był telewizor z rosyjskimi kanał ami. Hotel nie posiada wł asnej plaż y, ale w odległ oś ci 10 metró w znajduje się plaż a miejska, bardzo czysta (naszych plaż miejskich nie moż na z tym poró wnać ). Zgodnie z biletem wliczone był o ś niadanie i obiadokolacja, jedzenie normalne, urozmaicone, wszystko ś wież e, nie mdł e, jednym sł owem smaczne. Pisał am już , ż e jesteś my czę stymi goś ć mi w ZEA, ale tylko w tym roku udał o nam się odwiedzić maksymalnie ciekawe miejsca w kraju. Przypadkiem, gdy poszliś my na plaż ę , w pobliskim hotelu Summer Land zobaczyliś my znak biura turystycznego Shan Tours, po prostu weszliś my zobaczyć ceny, a na koniec poszliś my na wycieczkę do Parku Wodnego Dubaju, zwiedzanie Szardż y, a nawet pustynne safari. Ich gł ó wną zaletą dla nas osobiś cie są przystę pne ceny i dobra organizacja. Nawiasem mó wią c, na szczegó lną pochwał ę zasł uguje przewodnik Murat, bardzo ciekawy gawę dziarz i rozmó wca. Ogó lnie reszta zakoń czył a się sukcesem w tym roku, w hotelu Lavender, myś lę , ż e wró cimy, jednym z najdogodniejszych pod wzglę dem lokalizacji hoteli w Sharjah, moim zdaniem.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał