Вчера вернулись, отдыхали с ребенком 3.5 лет. Приехали в отель поздно вечером, поселили нас быстро, сказали, что можно пойти поужинать, так как до окончания ужина еще 15 минут. На входе в зал нас ожидало первое неприятное впечатление - "извините, но ресторан уже не работает". Это при том что еда стоит на столе, а в кроме нас было еще три семьи с детьми (7 детей). Ничего, решили пойти в ресторан здесь же в отеле (все таки после пятичасового перелета и поездки из аэропорта Шарджа все проголодались). При том, что кроме наших четырех семей, с которыми мы приехали там никого не было, заказы несли в течение 1.5-2 часов. Доча так и не дождалась свой суп, уснула в ресторане.
Теперь по поводу стройки возле отеля. Да, есть, причем круглые сутки. Нас поселили на 16 этаже, все равно слышно. До пляжа нужно ити по улице мимо ресторанов до отеля Хилтон. Медленным шагом с маленьким ребенком у нас это занимало минут 10-15. На пляже из оборудования только несколько кабинок для переодевания.
В отеле русскоговорящего персонала мало, но даже при самом минимальном знании английского объяснится можно. Уборка, смена постелей и полотенец ежедневная. Номера хорошие, довольно просторные. Неудобство в том, что для детей старше 3 лет кроватка не предоставляется (у них дети спят с родителями). За отдельную плату принесли манеж-кроватку.
Перед отъездом поинтересовались как насчет ланч-пакетов (у нас был выезд из отеля в 5:30 утра), сказали за отдельную плату (порядка 10 евро) завтрак в номер. Мы позвонили туроператору - на утро ланч-пакеты были собраны даже детям и что примечательно совершенно бесплатно.
Ездили в Абу Даби, Феррари Парк и Дубай Молл. Кому интересно пишите - расскажу.
Wczoraj wró ciliś my, odpoczę liś my z dzieckiem 3.5 roku. Do hotelu przyjechaliś my pó ź nym wieczorem, szybko nas usadowili, powiedzieli, ż e moż emy iś ć na obiad, bo do koń ca obiadu został o jeszcze 15 minut. Przy wejś ciu do hali czekał o nas pierwsze nieprzyjemne wraż enie – „przepraszam, ale restauracja już nie dział a”. Dzieje się tak pomimo tego, ż e jedzenie jest na stole, a opró cz nas był y jeszcze trzy rodziny z dzieć mi (7 dzieci). Nic, postanowiliś my wybrać się do restauracji w hotelu (w koń cu po pię ciogodzinnym locie i wycieczce z lotniska w Sharjah wszyscy byli gł odni). Pomimo tego, ż e poza naszymi czterema rodzinami, z któ rymi przyjechaliś my, nikogo tam nie był o, zamó wienia został y zrealizowane w cią gu 1.5-2 godzin. Có rka nie czekał a na zupę , zasnę ł a w restauracji.
Teraz o budowie w pobliż u hotelu. Tak, jest i przez cał ą dobę . Osiedliliś my się na 16. pię trze, nadal to sł ychać . Aby dostać się na plaż ę , trzeba iś ć ulicą obok restauracji do hotelu Hilton. Powolnym krokiem z mał ym dzieckiem zaję ł o nam to 10-15 minut. Na plaż y jest tylko kilka przebieralni z wyposaż enia.
W hotelu jest niewielu rosyjskoję zycznych pracownikó w, ale nawet przy najmniejszej znajomoś ci ję zyka angielskiego moż esz się wytł umaczyć . Codziennie sprzą tanie, zmiana poś cieli i rę cznikó w. Pokoje są dobre i doś ć przestronne. Niedogodnoś cią jest brak ł ó ż eczka dla dzieci powyż ej 3 roku ż ycia (dzieci ś pią z rodzicami). Za opł atą przynieś li kojec.
Przed wyjazdem zapytali, co z pakietami obiadowymi (mieliś my wymeldowanie z hotelu o 5:30 rano), powiedzieli za opł atą (okoł o 10 euro) ś niadanie w pokoju. Zadzwoniliś my do touroperatora - rano zbieraliś my paczki obiadowe nawet dla dzieci i co ciekawe zupeł nie za darmo.
Pojechaliś my do Abu Dhabi, Ferrari Park i Dubai Mall. Jeś li jesteś zainteresowany, napisz - powiem ci.