Podróż przez Zakarpacie

05 Wrzesień 2019 Czas podróży: z 23 Sierpień 2019 na 28 Sierpień 2019
Reputacja: +6554.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Wszystko zaczę ł o się od zamknię cia jedynego parku wodnego w Kijowie. Odwiedzaliś my je z godną pozazdroszczenia regularnoś cią - mniej wię cej raz na 2-3 lata. Niemniej jednak wiadomoś ć o zamknię ciu parku wodnego z jakiegoś powodu był a bardzo niepokoją ca. Przynajmniej był niesamowity. A potem okazuje się , ż e wł aś nie otworzył się nowy na Zakarpaciu, jak tego nie spró bować ? Tak naprawdę był y wakacje, a siedzenie w domu na pewno nie dotyczy nas, wię c we tró jkę wybraliś my się na kolejną dobrą wycieczkę , a po drodze do parku wodnego.


Podró ż owanie po rodzimej Ukrainie to zawsze radoś ć . Podró ż ują c po Ukrainie obawiam się jednego – stanu pocią gó w. Ale tym razem był pię kny wyją tek od reguł y, mimo ż e mieliś my bilety na najtań szy pocią g bez klimatyzacji. Z jakiegoś powodu to wł aś nie nasz wagon okazał się nowoczesny, wygodny, czysty i klimatyzowany. Reszta samochodó w wyglą dał a na znacznie prostszą . Jazda był a bardzo, bardzo wygodna. Pierwszym miastem na naszej trasie jest Beregowo. Byliś my tu już kilka lat temu i zarezerwowaliś my pokó j w tym samym hotelu, tylko przez telefon.

Zarezerwowaliś my z miesię cznym wyprzedzeniem, a kilka tygodni pó ź niej hotel oddzwonił i wyjaś nił , ż e przyjedziemy. A w dniu przyjazdu gospodyni mó wi, ż e umieś ci nas w innym hotelu, trochę poza miastem i ze wspó lną ł azienką , bo inaczej „wyjdą ”. I z jakiegoś powodu dowiedzieli się o nakł adce wł aś nie teraz, kiedy znalezienie innych hoteli w czasie wakacji bę dzie dla nas problematyczne. Zazwyczaj takie problemy rozwią zuje magiczne sformuł owanie w ję zyku angielskim „Wtedy dzwonię do rezerwacji”. Ale go tam nie był o, zarezerwowali bezpoś rednio. Sam musiał em naś ladować wsparcie Bookingu. Nie wiem kto i gdzie w koń cu się osiedlili, ale dostaliś my dokł adnie nasz pokó j, w naszym hotelu, w centrum miasta. Dasha i ja bylibyś my dobrymi przedstawicielami wsparcia technicznego dla turystó w.

Uczciliś my to wydarzenie znakomitymi kluskami z ziemniakami, naleś nikami z twarogiem i innymi sł odkoś ciami w jednej z restauracji. Beregovo sł ynie z termalnych ź ró deł . Lato w tym roku był o bardzo zimne, ale wszystkie 35 i czyste sł oń ce spadł y na naszą wycieczkę . Ale nie odbiegamy od planu: ź ró dł a termalne, a wię c ź ró dł a termalne. Co wię cej, bę dzie tam +40, wię c jeszcze trochę wię cej odczujemy nawet ró ż nicę w upale. Opró cz nas chyba cał e miasto postanowił o poczuć ró ż nicę w upał ach.

Co zaskakują ce, wszystko mieś ci się w kompaktowych basenach termalnych. Gdyby pokazano mi tak wielu ludzi i zapytano, czy mogą zmieś cić się w basenach termalnych, moja odpowiedź brzmiał aby nie. Ale w ciasnych pomieszczeniach, ale nie obraż eni, spę dziliś my naprawdę kilka pozytywnych godzin. Na fali pozytywó w poszliś my na posił ek do Zolota Pavu - to tutejsza restauracja zamkowa.


Mimo ż e pierwotnie był o to kasyno, nadal czujesz się jak na przyję ciu kró la. Ogó lnie rzecz biorą c, podró ż e i utrata wagi to dla mnie rzeczy nie do pogodzenia. Dalej, zgodnie z planem, mieliś my godzinę chł odzenia pod klimatyzatorem w pokoju. Kiedy ochł odziliś my się , oż ywiliś my się determinacją i zabraliś my się za naszą ulubioną rzecz w zachodniej czę ś ci Ukrainy - chodzenie po gó rach. Wybraliś my najwspanialszą gó rę z krzyż em na szczycie. Dotarcie tam zaję ł o okoł o godziny i wł aś nie zł apał em wspaniał y zachó d sł oń ca.

Drugiego dnia, od samego rana, kilkakrotnie pró bowaliś my jechać do Kosina i cał kowicie się nie powiodł y, bo minibusy i autobusy nie jeż dż ą do Kosina w weekendy, a za 15 km drogi taksó wkarze chcą.240 UAH ponadto wbrew temu, ż e ludzie się ze sobą zjednoczyli. W ogó le jakoś nie po bratersku. A jeś li do tej ceny dodasz podró ż powrotną i bilety do parku wodnego, to podró ż okaż e się droż sza niż podró ż samolotem do innego kraju. Postanowiliś my odł oż yć ten pomysł na lepsze czasy i od razu udać się do Mukaczewa. Przyjechaliś my do hotelu, spakowaliś my się , wyszliś my z plecakami na zewną trz i autostopem zł apaliś my pierwszy samochó d. Ale zamiast Mukaczewa postanowili wyjaś nić , czy kierowca planuje zadzwonić do Kosina. Na szczę ś cie dla nas mę ż czyzna jechał do outletu, któ ry znajduje się tuż obok aquaparku. Co wię cej, chę tnie nam powiedział , ż e zabierze nas za darmo, a nawet kategorycznie odmó wił przyję cia pienię dzy na rekompensatę za benzynę . Odrodził a się moja wiara w dobroć mieszkań có w Zakarpacia). Takie chwile naprawdę rozgrzewają duszę .

Wielokrotnie zauważ yliś my, ż e serce ukraiń skiej ż yczliwoś ci znajduje się bezpoś rednio w Karpatach i niestety Karpaty i Zakarpacie czę sto nie mieszczą się w tym krę gu. Został o to już sprawdzone kilka razy. Ale był naprawdę przyjemny wyją tek od reguł y. Był to lokalny mieszkaniec, któ ry sprzedaje w sklepie w pobliż u parku wodnego. Po rozmowie dowiedzieliś my się , ż e kierowca i jego rodzina niedł ugo lecą na wakacje do Egiptu. Myś lę , ż e wró ci do niego ż yczliwoś ć i najprawdopodobniej dostanie wył ą cznie najlepszy pokó j z widokiem na morze bez ż adnych dodatkowych opł at.


Park wodny już na nas czekał , zupeł nie nowy, zupeł nie nowy. Pł acisz wejś cie, dostajesz 3 godziny, w tym pó ł godziny najfajniejszych saun, wszystkich basenó w termalnych, basenó w tematycznych w formie drinkó w (nasz ulubieniec o zapachu wina) i samego aquaparku, a takż e wspinaczki liny i trampoliny. Mimo bardzo duż ej liczby osó b strefa termalna znacznie odsiewa napł yw z aquaparku. Najpierw poszliś my do parku wodnego. Bardzo wygodnie jest zrobić , ż e wszystkie zjeż dż alnie odchodzą od jednej czteropię trowej wież y. Co wię cej, gł ó wna czę ś ć ludzi z reguł y koncentruje się przy jednym lub dwó ch zjeż dż alniach, gdzie jest duż a kolejka. Na wszystkich innych slajdach ś redni czas oczekiwania wynosił do pó ł torej minuty. I jest niedziela!

Za dwie godziny wytoczyliś my się z brzucha. I nawet pomimo naszego duż ego doś wiadczenia w jeź dzie na ekstremalnych zjeż dż alniach, ten wodny park znalazł zjeż dż alnię , na któ rej prawie siedział em podczas lotu. Misha stanowczo odmó wił wejś cia na jedno z wysokich wzgó rz. I rozumiem go, oczywiś cie nie wszystkie slajdy są odpowiednie dla siedmiolatka. Zaproponował em Miszy warunek: schodzi - a wieczorem lody. Misha zastanawiał się przez kilka sekund, ale potem powiedział , przerywają c, ż e się nie zgadza. Poszedł em do ataku: „A za dwa lody? Ty też bę dziesz bohaterem! ” Nieoczekiwanie dla mnie Misha powiedział : „No có ż , spró bujmy! ”.

To odważ ne! Zszedł em pierwszy, aby asekurować poniż ej, Misha bez wą tpienia ró wnież odbył ekstremalny lot. A oto nasz zwycię zca! Pobiegnijmy do mamy i opowiedzmy jej o zwycię stwie. „Zają c, zgadnij, z któ rego wzgó rza Misha wł aś nie zeszł a? : )” Nawiasem mó wią c, Dasha zeszł a z tego wzgó rza tylko raz i powiedział a, ż e ​ ​ ma już doś ć . Misha ponownie się wyprowadził i zapytał , czy teraz ma prawo do dwó ch lodó w. Pochwalił em jego umieję tnoś ć poszukiwania zysku. Ogó lnie rzecz biorą c, nie na pró ż no uczono Miszy pł ywać , teraz dostę pne są dla niego takie fajne rozrywki, jak parki wodne dla dorosł ych.

Ostatnią godzinę spę dziliś my w strefach termalnych i saunach. Jakie to był o cudowne! Zwł aszcza sauny. Wł aś nie ze wzglę du na te sauny chciał em zapł acić kolejne trzy godziny, aby uzyskać kolejne 30 minut. Ale nie był oby to zbyt racjonalne, ponieważ czę ś ć czasu spę dzimy na zjedzeniu lunchu, a jedzenie na terenie parku wodnego nie jest tak tanie. W rezultacie za te same pienią dze dostaniesz znacznie mniej czasu i wię cej kosztó w. Zdecydował em, ż e nie był o warto.


Ponieważ wszystko jest u nas, nie ma potrzeby wracać do Berehowa i moż esz od razu ruszyć dalej. Do toru szliś my 5 minut. Stali tam smutny mę ż czyzna i kobieta i powiedzieli, ż e przez 20 minut bezskutecznie ł apali samochody. Dasha podniosł a rę kę i pierwszy samochó d się zatrzymał . Tak, tego dnia mieliś my „Lucky Pen”. Auto nie jechał o dokł adnie tam, gdzie potrzebowaliś my, ale przy takim „Szczę ś liwym uchwycie” to nie problem. Przejechaliś my okoł o 10 km i wysiedliś my na kolejnej autostradzie, gdzie kolejna grupa ludzi czekał a na minibusa. Tym razem Dasha nie musiał a nawet machać rę ką , aby minibus przyjechał natychmiast. O dziwo, ale zaplanowana dzisiaj trudna trasa okazał a się niezwykle ł atwa. W Mukaczewie czekał już na nas nasz ulubiony hotel „z walizkami”, a niedaleko hotelu znajdował a się ulubiona tawerna.

Sprawny laptop w hotelu podł ą czony do Internetu, nawet bez pytania o hasł o) Ten hotel był ró wnież dobrze znany z laptopa. Fala wspomnień zalał a Mishę , radoś nie przypomniał sobie, gdzie chodził , gdzie bawił się zabawkami budowlanymi i gdzie był a ł azienka. Dziś opró cz spaceró w po naszym ukochanym Mukaczewie zaplanowaliś my oczywiś cie wspinaczkę na gó rę . To prawda, ż e ​ ​ maleh nie był o obliczane w czasie, a rezultatem był a nocna gó ra z nocnym lasem, któ ry ją otacza. Staraliś my się nie wchodzić do samego lasu, ale poruszać się tylko utwardzoną drogą , ale mimo to ś wierszcze ć wierkał y zł owrogo z ciemnoś ci. Podró ż powrotna nie wyszł a jeszcze bardziej. Postanowiliś my go nieco skró cić i cał kowicie wpadliś my w zł owrogie „haschi”.

To był a radoś ć wró cić do hotelu bez szwanku.

Chł odny poranek rozpoczą ł się od fajnego odkrytego basenu. Basen nie był tak fajny, ale rano uważ am, ż e woda jest zimna. Ten basen to nasze odkrycie. Pł acisz 100 UAH za osobę dorosł ą , a basen jest nasz przez cał y dzień . I nie powiedział bym ludziom, ż e jest ich wielu. W Kijowie nie moż na tak tanio iś ć na basen) Pł ywaliś my, upijaliś my się i moż emy ruszać dalej, naszym nastę pnym przystankiem jest Uż gorod. Uż gorod, podobnie jak Mukaczewo, nie moż e się nie radować , jest po prostu fajny. Dawno, dawno temu my, jeszcze bardzo mł odzi, karmiliś my tu z mostu kaczki. A teraz Mishka odkrywa z nami to pię kne miasto!


Zameldowaliś my się w zupeł nie nowym hotelu. Wszystko był o idealnie nowe, ale jeden minus - nie był o ekranó w w oknach, a na suficie siedział y komary. Zamkną ł em wszystkie okna i postanowił em uderzyć w jedno z nich. Mimo ż e sufit był wysoki, latał em jak superman. Klaskać ! Komar zostawił ś lad, jakby mał y meteor przeleciał i zahaczył o sufit. Biorą c pod uwagę idealną ś nież ną biel nowego sufitu, ś lady naszej zbrodni był y wyraź nie widoczne. Postanowił em naprawić sytuację . Mokry papier toaletowy. Był pomysł , ż eby umyć sufit w podskoku, ale postawił em krzesł o na szafce nocnej i ostroż nie wdrapał em się na gó rę . Niestety papier okazał się kiepskiej jakoś ci i opró cz ś ladu po meteorze teraz pojawił a się też ró ż owa aura z papieru toaletowego.

Hotel, przepraszam, naprawię to. Wzią ł kawał ek szmaty, zmoczył go i wspią ł się z powrotem na szczyt rozchwianej konstrukcji. I zaczą ł sprzą tać . Kiedy wydawał o się , ż e nie moż e być gorzej… biel zmyto z sufitu. To był o fiasko. Ale dam hotelowi najwyż szą ocenę . Swoją drogą , mimo niepewnej konstrukcji, na któ rą wspinał em się za każ dym razem, czuł em się pewnie. Nie bez powodu rok temu Anton i ja w biurze zorganizowaliś my konkurs, aby zobaczyć , kto najdł uż ej zostanie na „desce surfingowej”, balansują cej na kł odzie. Wiedział em, ż e te umieję tnoś ci kiedyś się przydadzą . Opró cz standardowych uroczystoś ci w mieś cie, kamienioł om był obowią zkową pozycją , któ rą Dasha i ja za każ dym razem z honorem chodziliś my po klifach.

Tym razem Misha musiał a wspinać się po kamienioł omie. Pomysł nie był najbezpieczniejszy, ale Misha odważ nie przeszedł inicjację . Ku naszemu zdziwieniu w pobliż u kamienioł omu był o wielu wczasowiczó w, był a kawiarnia. Nie wiedzieliś my nawet, ż e ludzie tu pł ywają , ponieważ ostatni raz byliś my tu w zimnych porach roku, a nigdy w lecie.

Potem był a zaszczytna ką piel wieczorem, czysta woda. Pł ywaliś my, aż zrobił o się ciemno. Ale nie moż emy obejś ć się bez wspinania się wieczorem na gó rę , ponieważ jedna taka gó ra znajduje się tuż obok kamienioł omu. Ale najfajniejsze jest to, ż e nasza kró tka trasa na Zachodniej Ukrainie zakoń czył a się sukcesem, jesteś my super!

Dumnie wę drował w kierunku hotelu. Po drodze był a trochę dziwna przygoda: na przejeź dzie kolejowym opuszczono szlabany, zatrzymał y się samochody, czekaliś my na pocią g, dł ugo czekaliś my, ale nigdy nie przyjechał . I nawet kiedy przeszliś my i poszliś my doś ć daleko, był o jasne, ż e barierki są nadal opuszczone.


Nastę pnego dnia miał em dzień pracy, tradycyjnie pracował em zdalnie przez jeden dzień , a Dasha i Misha nadal podbijali Uż gorod. Pod wieczó r znó w udał o nam się popł ywać w jeziorze i przejś ć się aleją lipową . Oto taki wyjazd, któ ry okazał się zamknię ciem sió dmego roku naszych podró ż y.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (14) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara