Отдыхала в Повнице с сыновьями 6 лет в конце июля 12 дней. Гостиница понравилась с первого взгляда, а со второго просто пришла в восторг! : ) Очень красивый, уютный, стилизованый дом, где всё продумано до мелочей. Хозяева очень гостеприимные, приятные люди, видно, что любят своё дело и к отдыхающим относятся как к добрым знакомым, а не как к источнику дохода ))
Повниця удачно расположена: и недалеко от центра с магазинами и рынком, и в то же время не в самом людном месте. К тому же, на берегу реки Чёрный Черемош, в которой можно купаться или просто посидеть на бережку, пройтись по навесному мостику.
Хозяйка, Зоряна, помогла нам определиться с экскурсиями, мы ездили на полонину на сыроварню, в с. Кривопилля в музей И. Франка и "хату гражду", в дом гуцульского музыканта и на обзорную экскурсию, с удовольствием покатались на лошадях, купались в чане с минеральной водой. Желающие могут подняться на г. Говерлу и г. Пип Иван со старой обсерваторией на вершине (мы оставили на будущее )) ). А по возращении нас всегда ждал вкусный обед, приготовленный Лесей и Маричкой, и отдых на террасе или качелях.
Большое спасибо хозяевам, Роману и Зоряне, а также девочкам, за наш приятный беззаботный отдых! С удовольствием приедем к вам ещё и знакомым будем рекомендовать! Удачи, процветания и хороших постояльцев!
Odpoczywał em w Povnitsa z moimi synami w wieku 6 lat pod koniec lipca przez 12 dni. Hotel podobał mi się od pierwszego wejrzenia, a od drugiego był em po prostu zachwycony! : ) Bardzo pię kny, przytulny, stylizowany dom, w któ rym wszystko jest przemyś lane w najmniejszym szczegó le. Wł aś ciciele to bardzo goś cinni, mili ludzie, widać , ż e kochają swoją pracę i traktują wczasowiczó w jak dobrych przyjació ł , a nie jako ź ró dł o dochodu))
Povnytsya jest dobrze poł oż ona: niedaleko centrum ze sklepami i rynkiem, a jednocześ nie nie w najbardziej zatł oczonym miejscu. Ponadto nad brzegiem rzeki Czarny Czeremosz, gdzie moż na popł ywać lub po prostu posiedzieć na brzegu, pospacerować po wiszą cym moś cie.
Gospodyni Zoryana pomogł a nam zdecydować się na wycieczki, pojechaliś my na ł ą kę do serowarni, do wsi Kriwopilla do muzeum I. Franka i „domu obywatela”, do domu huculskiego muzyka i na wycieczce krajoznawczej chę tnie jeź dziliś my konno, pł ywaliś my w kadzi z wodą mineralną . Chę tni mogą wspią ć się na gó rę Howerla i gó rę Pip Ivan ze starym obserwatorium na szczycie (zostawiliś my je na przyszł oś ć )). A po powrocie zawsze czekaliś my na pyszny obiad przygotowany przez Lesię i Marichkę i odpoczynek na tarasie lub huś tawce.
Serdeczne podzię kowania dla wł aś cicieli, Romana i Zoryany, a takż e dziewczyn za nasze przyjemne beztroskie wakacje! Z przyjemnoś cią odwiedzimy ponownie i polecamy naszym znajomym! Powodzenia, pomyś lnoś ci i dobrych goś ci!