Они дарят туры просто так. Мне каждый год предлагают как "постоянному клиенту", хотя я была там 1 раз, он же последний. При чем и в тот раз тур мне подарили. В магазине, где я покупала мебель.
Номера не стоят ничего, равно как и не представляют из себя. Балконы не рткрываются, вода по расписанию (горячая). Столовая - дорогой отстой! Мы радовались, что набрали консервов.
На лыжах не катались, ничего не скажу.
Похвалы достойна колыба! Волшебное место. Дешевле и вкуснее в 1000 раз, чем то, что зовется столовой.
Корпус отеля разваливается. Хранит остатки советского ремонта, но уже с трудом. Люксы красивые, а остальные номера совсем плохие. Трансфер дорогой, ночной клуб на первом этаже - это сельская дискотека.
Отелем назвать никак нельзя. Но природа там, конечно, шикарная. Все это дело окружено горами, покрытыми лесом.
Tak po prostu oprowadzają wycieczki. Co roku oferują mnie jako "stał y klient", chociaż był em tam 1 raz, to już ostatni. Co wię cej, w tym czasie mnie oprowadzili. Sklep, w któ rym kupił em meble.
Pokoje nic nie kosztują , ani nie reprezentują siebie. Balkony się nie otwierają , woda jest zgodnie z harmonogramem (gorą ca). Jadalnia - drogie do bani! Cieszyliś my się , ż e dostaliś my konserwy.
Nie jeź dziliś my na nartach, wię c nic nie powiem.
Kolyba jest godna pochwał y! Magiczne miejsce. Tań sze i 1000 razy smaczniejsze niż tak zwana stoł ó wka.
Budynek hotelu się rozpada. Zachowuje pozostał oś ci po sowieckiej naprawie, ale z trudem. Apartamenty są pię kne, a reszta pokoi jest doś ć zł a. Transfer jest drogi, klub nocny na pierwszym pię trze to wiejska dyskoteka.
Nie moż na nazwać hotelem. Ale przyroda jest tam oczywiś cie cudowna. Cał oś ć otoczona jest gó rami poroś nię tymi lasami.