В этом году с женой решили сменить место отдыха и через интернет нашли отель «У Натальи». В декабре 2016 года созвонились с Натальей, все обговорили, заплатили небольшой аванс и стали готовиться к отпуску.
Отель находится в приселке «Вербовский» , это между Ворохтой и Татаровым. 13 февраля на машине мы приехали в отель. . Около поворота на мостике через Прут стоит указатель отеля, а подъезд к нему очень простой . Место очень тихое и безлюдное. И очень красивое.
Усадьба «У Натальи» занимает площадь около 0.5 га и состоит из нескольких коттеджей, альтанок, беседок, и других хозяйственных построек. Нас встретил Юра, муж Натальи, сразу поселил в номер, показал, рассказал, что-где. Мы жили на первом этаже. В коттедже еще три номера, есть кухня, есть своя мини-котельная.
Номер очень-очень понравился ! Все в нем сделано очень красиво, гармонично, удобно. Комнаты кажутся более просторными за счет прозрачных или полу-прозрачных дверей, красивые шторы на окнах , есть шкаф для вещей, разные полки, столик, розетки во всех углах , красивый, стильный торшер.
В номере есть отличный, просторный санузел со всем необходимым (жаль только над зеркалом не хватало светильника), вода под большим напором , и холодная и горячая, качественная сантехника.
В номере очень тепло, даже приходилось иногда перекрывать батарею и открывать окно так было жарко . .
Завтракали мы в номере, там есть все необходимое . А обедали - ужинали когда как, то - в Буковеле, то – в кафешке у подъемника в Ворохте, или в других местах , или дома .
Единственный минус отеля – это слабая сотовая связь и интернет. Но… мы приехали не для того чтобы сидеть в сети, а кататься на лыжах. И мы отлично покатались, и отлично отдохнули !
W tym roku wraz z ż oną postanowiliś my zmienić miejsce wypoczynku i znaleź ć hotel "U Natalii" przez Internet. W grudniu 2016 roku zadzwoniliś my do Natalii, omó wiliś my wszystko, zapł aciliś my niewielką zaliczkę i zaczę liś my przygotowywać się do wakacji.
Hotel znajduje się we wsi "Verbovsky", mię dzy Worochtą a Tatarowem. 13 lutego przyjechaliś my do hotelu samochodem. . Przy zakrę cie na moś cie nad Prutem znajduje się znak hotelu, a wjazd do niego jest bardzo prosty. Miejsce jest bardzo ciche i opuszczone. I bardzo pię kny.
Osiedle „U Natalii” zajmuje powierzchnię okoł o 0.5 ha i skł ada się z kilku domkó w, altan, altan i innych budynkó w gospodarczych. Spotkał a nas Yura, mą ż Natalii, któ ry od razu umieś cił nas w pokoju, pokazał nam, powiedział , co i gdzie. Mieszkaliś my na pierwszym pię trze. W domku są jeszcze trzy pokoje, jest kuchnia, jest mini kotł ownia.
Pokó j bardzo mi się podobał ! Wszystko w nim jest zrobione bardzo pię knie, harmonijnie, wygodnie. Pomieszczenia wydają się bardziej przestronne dzię ki przeź roczystym lub pó ł przezroczystym drzwiom, pię knym zasł onom w oknach, jest szafa na rzeczy, ró ż ne pó ł ki, stó ł , gniazdka we wszystkich ką tach, pię kna, stylowa lampa podł ogowa.
Pokó j ma znakomitą , przestronną ł azienkę ze wszystkim, czego potrzeba (szkoda, ż e zabrakł o lampy nad lustrem), wodą pod wysokim ciś nieniem i ciepł ą i zimną , wysokiej jakoś ci hydrauliką .
W pokoju jest bardzo ciepł o, czasami musiał em nawet wył ą czyć kaloryfer i otworzyć okno, był o tak gorą co. .
Zjedliś my ś niadanie w pokoju, jest tam wszystko, czego potrzebujesz. I jedli - czasami jedli, potem - w Bukowelu, potem - w kawiarni przy wycią gu narciarskim w Worochcie lub w innych miejscach lub w domu.
Jedynym minusem hotelu jest sł abe poł ą czenie komó rkowe i Internet. Ale… nie przyjechaliś my tu surfować po sieci, tylko jeź dzić na nartach. I ś wietnie się bawiliś my i ś wietnie odpoczę liś my!