Ośrodek narciarski, że tak powiem?

Pisemny: 15 styczeń 2008
Czas podróży: 15 — 22 styczeń 2007
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
1. Nie radzę nikomu, kto chce odpoczą ć i pojeź dzić tam, bo: pokoje są marne, wilgotne i zimne (mieszkał am na pierwszym pię trze, na drugim jest lepiej) Jeden telewizor w holu, tak- tzw. pierwsza rano (kiedy wszyscy ś pią , a z oficjalnym napisem na tablicy informacyjnej „ciepł o”) i 2 godziny wieczorem, a na przemian z kranu wypł ywa wrzą ca i lodowata woda (moż e mó j kran to ś mieci), czasami koń czy się to niespodziewanie.
2. Jazda: jest wypoż yczalnia - Wujek Wasia wycią ga zepsute buty i narty za 45g dziennie, a Ty jesteś prawie narciarzem (nie każ dy ma narty dosyć , wię c trzeba się spieszyć , ż eby wyrwać te, któ re przynajmniej jakoś dział ają , to też kiedyś się zdarzył o). Zostają c wł aś cicielem umił owanych nart, idź cie panowie na okoł o 15 minut pieszo z nimi pod garb na wzgó rze. Tu jesteś na gó rze, pierwsze spotkanie z szatnią bardzo Cię zaskoczy , obiecuję (stary, zardzewiał y trolejbus z zabitymi deskami oknami (gdzie oni odkopali trolejbus w gó rach? Bo mi został a tajemnica)) Po szatni spotka Was najstraszniejsza "lina" winda, z któ rej ł atwo wysią ś ć kosztuje 15g dziennie i nie zawsze jest wł ą czona.
3. Jedzenie: szkoda, ż e ​ ​ nie ma zdję cia, od razu wszystko bę dzie jasne, biedne i mał e (w obozie pionierskim dali wię cej porcji), dlatego jeś li jeszcze zdecydujecie się na wyjazd, zaopatrzcie się w jedzenie, bo jest w sklepie też nie ma jedzenia (czę ś ć domu jednego mieszkań ca), ale jest wszelka woda i wó dki DUŻ O . Na stoł ó wce nawet chleba nie dano nam zabrać (są duż e problemy z pieczywem ) dzisiaj jest. Ale wszystko jest bardzo tanie i dobre w smaku i iloś ci.

4. Rozrywka: po pierwsze ty + twoi przyjaciele + wó dka + muzyka (musisz ją zabrać ze sobą ), po drugie kilka wycieczek (radzę , bardzo pię kne, zabawne i zabawne)
5. Podsumowanie: bę dziesz tam dobrze, jeś li masz wesoł ą , piją cą firmę , któ ra pragnie ekstremalnego relaksu w XIX wieku na pię knej przyrodzie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał