Только вернулись с данного отеля.
Первый раз поехали в Славское. Долго выбирал отель, чтобы и приличный был, и по цене был нормальный. Остановился на Карпатском затышке. Вот мнение о данном отеле и самом Славском.
Итак, начну с хорошего: отель вне села Славское (именно село это, максимум пгт) в паре километрах, на холме, вне дороги. Вокруг горы, красивая зеленая природа, свежий воздух. Качество отеля довольно хорошее, чистая территория, ухожено, есть корт для тенниса, детские площадки, бассейн, баня. Это и все положительное, что можно о нем сказать. Что не понравилось: администрация отеля обещала, что такси нас встретит на вокзале и отвезет в отель, но по факту по прибытии, подождавши утром с пол часа под дождем на вокзале, словили такси и за 100 грн (такса у всех одинакова), и за 5-8 мин были на месте. 100грн для села на такси, ну это слишком. Далее. При прибытии в отель на ресепшине никого не было, ни вокруг ни рядом. Пришлось звонить им на моб. и спустя время пришла администратор, даже приплыла вальяжно. Взяли мы номер двухместный стандарт за 1250 грн/сутки. 1250 грн/сутки, - беря такой номер на неск. дней многое чего ожидалось, а по факту: wifi напрочь нету (еле берет на первом этаже, у нас второй и уже все, зеро), номер порядка 10-12 квадратов, но чистый. В номере не было ни холодильника маленького какого-то, ни чайника хотя бы какого-то. Еще раз подчеркиваю, в такую цену, в 50уе/сутки, в таком захолустье, должно быть все и более, а так....а так красная цена такого номера ну 300грн, но не 50уе. Да, в данную цену нам входили завтраки и ужины, но большой выбор, но вкусно довольно, но все же, завтраки и ужины стоят отдельно в кафе под 300грн, тогда номер должен бы быть 900 где-то, но это было бы очень чересчур лишь за 10-12 метров и без еды. Проведя анализ по всему Славску отметил, что данный отель по цене и сервису эту норм, это норм здесь за небольшую квадратуре такие мега деньги, именно мегаденьги т. к. это захолустье, без достаточного сервиса и тд и тп. Те же таксо здесь (уазики-бобики) 100 рубасов за 10 минут езды тоже п. . ц. Деньги жалко, чертовски жалко платить за непонятно что, не получая при этом сервиса и подхода должного. Напросился очевидный вывод: местные здесь не ценят гостей, они для них как кошелек, а гости/туристы, как лушпеи, не ездили бы сюда и не было бы таких цен и такого "сервиса". А так впечатление пошлое, вонючее и противное, - 50уе в день если тратить, то уже лучше в Таиланде или на Бали. В Славском, как и везде в Карпатаз/Закарпатье/Прикарпатеье в самом расцвете совдэповский подход с оскалом капитализма. Те, кто уважает себя, выберут Австрию или Словакию для лыж, чем платить как у "них", а иметь как "в совке". Природа да, красивая, нормальная, но отдых складывается из многих ньюансов, и вот поэтому думаю, что больше не приеду сюда. Есть та же Грузия, - час лету, цены правильные, гостеприимство потрясающее, красота на высоте. Уж лучше те же деньги, или немного больше потратить за рубежом, чтобы тебя у тебя же в стране "сношали" "селяне". Не рекомендую здесь отдыхать тем, у кого есть с чем сравнить отдыхи и кто ценит свои заработанные осознавая за что платить.
Wł aś nie wró cił em z tego hotelu.
Po raz pierwszy pojechaliś my do Sł awska. Wybrał am hotel na dł ugi czas, ż eby był przyzwoity, a cena normalna. Zatrzymał się na karpackim rozlewisku. Oto opinia o tym hotelu i samym Sł awsku.
Zacznę wię c od dobra: hotel znajduje się poza wsią Sł awsko (to wieś , maksymalne miasto) kilka kilometró w, na wzgó rzu, przy drodze. Dookoł a gó ry pię kna zielona przyroda, ś wież e powietrze. Jakoś ć hotelu jest cał kiem dobra, teren jest czysty, zadbany, jest kort tenisowy, place zabaw, basen, sauna. To i wszystkie pozytywne rzeczy, któ re moż na o nim powiedzieć . Co mi się nie podobał o: administracja hotelu obiecał a, ż e taksó wka przyjedzie na dworzec i zawiezie nas do hotelu, ale po przyjeź dzie, po odczekaniu rano przez pó ł godziny w deszczu na dworcu, zł apali taksó wka za 100 UAH (opł ata jest taka sama dla wszystkich), a przez 5-8 minut był a na miejscu. 100 UAH za wioskę taksó wką , no có ż , to za duż o. Dalej. Kiedy dotarliś my do hotelu, nie był o nikogo w recepcji, ani w pobliż u, ani w pobliż u. Musiał em zadzwonić do nich na komó rkę . a po chwili przyszedł administrator, nawet popł yną ł imponują co. Wzię liś my pokó j dwuosobowy standard za 1250 UAH / dzień . 1250 UAH / dzień , - biorą c taką liczbę za kilka. dni spodziewano się wielu rzeczy, ale tak naprawdę : w ogó le nie ma wifi (ledwo zajmuje pierwsze pię tro, mamy drugie i tyle, zero), pokó j ma okoł o 10-12 kwadrató w, ale czysty . W pokoju nie był o mał ej lodó wki, a przynajmniej czajnika. Podkreś lam jeszcze raz w takiej cenie 50u/dobę w takim zaś cianku powinno być coraz wię cej i tak....i tak czerwona cena takiego pokoju to dobrze 300zł ale nie 50u . Tak, ta cena zawierał a ś niadania i obiadokolacje, ale duż y wybó r, ale cał kiem smacznie, ale jednak ś niadania i obiadokolacje kosztują osobno w kawiarni za 300 UAH, wtedy gdzieś powinno być.900, ale to był oby bardzo za duż o dla 10-12 metró w i bez jedzenia. Po przeprowadzeniu analizy w cał ym Sł awsku zauważ ył , ż e ten hotel, za cenę i obsł ugę tej normy, jest tu normą za mał y plac, takie mega pienią dze, czyli mega pienią dze. to jest zatoczka, bez dostatecznej obsł ugi itp. itp. Te same taksó wki tutaj (UAZ-Bobby) 100 rubli za 10 minut jazdy też , p. . c. Pienią dze szkoda, cholera szkoda pł acić za coś niezrozumiał ego, bez zał atwienia usł ugi i należ nego dojazdu. Oczywisty wniosek był taki: tutejsi tutejsi nie doceniają goś ci, są dla nich jak portfel, a goś cie/turyś ci, jak lushpei, by tu nie przyjeż dż ali i nie był oby takich cen i takiej „obsł ugi”. I tak wraż enie jest wulgarne, ś mierdzą ce i paskudne – jak wydajesz 50 dziennie, to już lepiej w Tajlandii czy na Bali. W Sł awsku, podobnie jak na cał ym Karpataż u/Zakarpaciu/Prykarpaciu, podejś cie Sovdep z uś miechem kapitalizmu jest w szczytowej formie. Ci, któ rzy szanują siebie, wybiorą na narty Austrię lub Sł owację , zamiast pł acić jak „oni”, ale mają to jak „na rę kę ”. Tak, przyroda jest pię kna, normalna, ale na resztę skł ada się wiele niuansó w i dlatego myś lę , ż e już tu nie przyjadę . Jest taka sama Gruzja - godzina lotu, ceny dobre, goś cinnoś ć niesamowita, pię knoś ć na wierzchu. Lepiej wydać te same pienią dze lub wydać trochę wię cej za granicą , aby „wieś niacy” cię „pieprzyli” w twoim kraju. Nie polecam wypoczywać tutaj tym, któ rzy mają z czym poró wnać wakacje i doceniają swoje zarobki, zdają c sobie sprawę za co zapł acić .