Забронировали частный дом "Горец " на Букинге без предоплаты.
Хозяин позвонил и начал требовать предоплату за сутки( 730 грн. ), обосновал тем, что у него очередь стоит на этот дом.
Мы-дураки, поверив описанию и фотографиям на сайте, решили, что дом нам подходит и перевели хозяину предоплату.
И какой же сюрприз ожидал нас по приезду....
1. Если у вас машина не Уаз за 3000 дол, а боле-менее нормальный автомобиль-то проехав 150 м по зарослям из деревьев и сухих веток-готовьтесь по возвращению из поездки выложить пару тысяч за полировку автомобиля.
Хозяин сдает дом за 750 грн, а взять секатор или косу и пройтись вдоль дороги не удосужился!
2. Дом-это громко сказано! Халупа, с ужасным запахом внутри. Пахло тухлыми носками, кисляком и сыростью.
Оставаться в этом доме с двумя маленькими детьми-себе дороже.
Хозяин пытался нас убедить в том, что так пахнет сруб.
Видимо дальше своего дома человек не выходит, забыл как пахнет сруб...
3. Кровати раздолбанные. Постель грязная!
4. Двора просто НЕТ!! ! ! Детям погулять негде.
5. Касательно так называемой " беседки" - то на трассе Киев-Чоп беседки просто в лесу выглядят в 1000 раз лучше.
Фотографии, которые вы видите в описании-не более чем удачные ракурсы.
Увидев все это мы не захотели останавливаться в этом доме.
Имея 2 детей в машине и проехав 700 км, мы были огорчены, что придется искать другое жилье.
Попросили вернуть нам деньги, но хозяин наотрез отказался.
Не уважаемый хозяин котеджа Горец-вы непорядочный гнустный человек.
Вы без угрызений совести оставили себе незаработанные! ! ! вами деньги.
Вы их отобрали у наших детей!
Я желаю, что бы вам их всегда нехватало!!! !
Ведь принцип бумеранга действует.
Zarezerwowaliś my prywatny dom "Gó ral" na Rezerwację bez przedpł aty.
Wł aś ciciel zadzwonił i zaczą ł domagać się zaliczki na jeden dzień (730 UAH), uzasadniają c to tym, ż e miał kolejkę do tego domu.
Jesteś my gł upcami, wierzą c w opis i zdję cia na stronie uznaliś my, ż e dom nam odpowiada i przekazaliś my wł aś cicielowi zaliczkę .
A jaka niespodzianka czekał a na nas po przyjeź dzie....
1. Jeś li twó j samochó d nie jest UAZ za 3000 USD, ale mniej wię cej normalnym samochodem, po przejechaniu 150 m przez zaroś la drzew i suche gał ę zie, przygotuj się na zapł acenie kilku tysię cy za polerowanie samochodu po powrocie z podró ż y .
Wł aś ciciel wynajmuje dom za 750 UAH, ale nie raczył wzią ć sekatora lub kosy i iś ć drogą !
2. Dom to wielkie sł owo! Chata, w któ rej strasznie pachniał o, pachniał o zgnił ymi skarpetkami, kwaś noś cią i wilgocią .
Pobyt w tym domu z dwó jką mał ych dzieci jest dla siebie droż szy.
Wł aś ciciel pró bował nas przekonać , ż e tak pachnie dom z bali.
Najwyraź niej czł owiek nie idzie dalej niż jego dom, zapomniał , jak pachnie dom z bali...
3. Ł ó ż ka są zepsute. Ł ó ż ko jest brudne!
4. Po prostu NIE ma podwó rka!! ! ! Nie ma miejsca na zabawę dla dzieci.
5. Jeś li chodzi o tzw. „altany” – na autostradzie Kijó w-Czop altany po prostu 1000 razy lepiej wyglą dają w lesie.
Zdję cia, któ re widzisz w opisie, to nic innego jak dobre ką ty.
Widzą c to wszystko, nie chcieliś my przebywać w tym domu.
Mają c 2 dzieci w samochodzie i przejechawszy 700 km byliś my rozczarowani, ż e bę dziemy musieli szukać innego noclegu.
Poprosiliś my o zwrot pienię dzy, ale wł aś ciciel kategorycznie odmó wił .
Nie szanowany wł aś ciciel domku gó ralskiego, jesteś haniebną nikczemną osobą .
Odszedł eś niezarobiony bez wyrzutó w sumienia! ! ! Ci pienią dze.
Zabrał eś je naszym dzieciom!
Ż yczę , ż ebyś nigdy za nimi nie tę sknił a!! !
W koń cu zasada bumerangu dział a.