Na terenie jest ł adny, czysty basen, 2 trampoliny, dzieci. plac zabaw, altany, leż aki Na terenie jest duż a letnia kuchnia, dobre dania, moż na bez problemu gotować . Olga jest dobrą gospodynią , utrzymuje porzą dek i czystoś ć , nie siedzi ani minuty. W każ dej sprawie moż esz skontaktować się z wł aś cicielami Olgą i Miszą , pomogą rozwią zać problem. Ja, mó j mą ż i dzieci podobał a mi się reszta, baza.
Chcemy przyjechać do Was z Kijowa w przyszł ym roku Dobrobyt, rozwó j, dobrzy i wdzię czni goś cie!
Ludzie dosł ownie odliczali dni przed wyjazdem, a ci, któ rzy zostali jeszcze kilka dni, byli zazdroś ni o tych, któ rzy wyjeż dż ali! Nigdy w ż yciu nie widział em czegoś takiego!
Jeś li tam dotrzesz, bą dź przygotowany: bę dziesz niegrzeczny (czę sto), bę dziesz traktowany jako niepotrzebny i cią gle oskarż any, bę dziesz rozmawiał z tobą wysokimi tonami, szpiegował cię , pró bował oszukiwać za pienią dze, po prostu okropnie nakarmiony ( nie zgadzam się na jedzenie! ).
Kilka faktó w, któ re był y prawdziwym szokiem: mą ż gospodyni bez ostrzeż enia usadowił się na pierwszym pię trze naszego domu, ś pią c na kanapie przy stole, przy któ rym jedliś my, a ponieważ wstaliś my pó ź no, jedliś my ś niadanie ze wspaniał ym widokiem na ogromny wujek, któ ry bardzo gł oś no chrapał z jakiegoś powodu w duszy, chociaż na parterze był też prysznic (zamykanie, chyba na ratunek).
Jedzenie jest przygotowywane w garaż u na podwó rku w strasznie niehigienicznych warunkach, drzwi cał kowicie otwarte: kurz, owady - wszystko w porzą dku.
Był a ś wiadkiem rewizji wyjazdó w (wszyscy byli postrzegani jako potencjalni zł odzieje) i dwudniowego skandalu wokó ł dziecka, któ re przyszł o popł ywać w basenie z pobliskiej bazy (Olga odnalazł a swoich rodzicó w i wzię ł a od nich pienią dze za korzystanie z basenu na wskaź nik krwioż erczy).
Wł aś ciwie mó gł bym mó wić i gadać , ale myś lę , ż e obraz jest jasny.
Wś ró d brakó w: drobiazgi w pokoju (poś ciel się nie zmienia) A za te pienią dze polubił em ż onę i có rkę .
Nie radzę tam odpoczywać.
Wszystkie pokoje posiadają podwó jne ł ó ż ko, dzieci nie mają gdzie spać z belkami. Radzę dostarczyć pojedyncze ł ó ż ka dla dzieci.
Pierwszego dnia zobaczył em, bo w wielu miejscach ł ó ż ko był o spalone, krzesł a w przedpokoju był y poł amane 2, od razu powiedzieli nam, ż ebyś my nie spisywali, potem przyszli i wszystko zmienili. To był już począ tek negatywu. Ale przyjechaliś my odpoczą ć i nie psuć sobie nerwó w. Przed przyjazdem ustaliliś my, ż e bę dziemy gotować dla siebie, kuchnię w innym domku, i pozwoliliś my gotować raz dziennie. Zgodziliś my się , bo był grill, a zupy nie gotowaliś my, piekliś my szaszł yki z ziemniakami i tak dalej. Nastę pnego dnia poszliś my przygotować jedzenie. Już jej się to nie podobał o, a godzinę oddał a tylko na gotowanie, nie wię cej, a nie na gotowanie tego, co o tej godzinie robił a! Przyzwyczailiś my się do tego. I tak przez te wszystkie dni, kiedy widział a nas w kuchni, w ś rodku gotował o się , bo wzię liś my 2 kamfory zamiast 1! ! ! ! ! Ale nie wszyscy z nas sprawdzili się niestety na osiedlu. (Był y dwie ł azienki, na I i II pię trze).
Najczę ś ciej korzystaliś my z prysznica na pierwszym pię trze, zaraz za basenem, na drugim tylko z toaletą i umywalką.
Ale pewnego dnia trzeciego dnia ktoś chciał wzią ć prysznic, ale wą ż przeciekał . Był o już za pó ź no, ż eby iś ć i powiedzieć , ż e przecieka, bo nie sprawdzili od razu. Nadszedł dzień eksmisji! Zebraliś my się , czekają c na Olgę . Przyjechał a ze swoją sprzą taczką , któ ra weszł a do domu bez schodzenia do ł azienki na dole, nie liczą c naczyń , widelcó w, szklanek, bez wzglę du na to, czy sprzę t dział a, od razu poszł a na 2 pię tro do ł azienki i powiedział a, ż e zepsuliś my ten wą ż ! ! ! ! ! ! ! Ż e nie zapł aci ż adnych pienię dzy, ż e to my byliś my winni za gaz, któ ry tak bardzo przygotowaliś my do wyjazdu i cał y czas chował a oczy, a potem, gdy chciał a wyjś ć i wyjś ć z domu, staliś my w drzwiach i rozmawialiś my, aż wreszcie usł yszeliś my, ż e zostaliś my pokonani. To był o po prostu okropne! Nigdy nie widział em tak obł udnej, aroganckiej i kł amliwej osoby jak ta nieadekwatna Olga! Nie psuj sobie wakacji, nie jedź tam!
Jestem pewien, ż e wielokrotnie rozwodził a się z ludź mi takimi jak my! Przez telefon, kiedy zamawiasz, jest bardzo mił y, a kiedy przychodzisz, widzisz coś innego.
Pomyś lał em, ż e moż e to wł aś nie taki stosunek do nas, ale widzieliś my, jak obiecał a też ludziom z Kijowa, ż e ugotuje zebrane przez nich grzyby, a potem kazał a jej za to zapł acić . Rę czniki musiał y dawać.2 sztuki na osobę , w koń cu nikomu nie dał y. Uratowali nas ci, któ rzy przywieź li ze sobą .