Довелось мне в сентябре 2010 года отдызать в этом чудном месте. Забронировали номер в главном корпусе с видом на "парк". В обещем перехожу к плюсам:
- в сентябре в этом пансионате реально мало народа, никто на голове не сидит, все тихо-спокойно
- опять-таки цена была довольно заманчивая
- замечательная природа в округе и крастально чистое море
из минусов (их почему-то оказалось больше, хотя отдых в принципе понравился)
- трехразовое совковое питание, от которого рано или поздно начинается изжога. Людям со слабым желудком в этот пансионат лучше не ехать. С удовольствием бы пожил там на полупансионе или с одними завтраками, но альтернативе пансионатской столовой в сентябре просто не было. Все ресторанчики и кафе были закрыты, пару раз ходили в поселок (3-4 километра от базы), чтобы купить черного хлеба, винограда, ну, и поесть морских деликатесов.
- теперь самый главный минус: несколько раз не было света. Хотя в Западном крыму это явление - не редкость, но было одно НО. Когда пропадал свет, обычно включали генератор (чтобы продукты в холодильниках не портились), но пару раз было такое: свет выключили, а генератор не включили. Правда следует заметить, что в эти дни погода была холодная и штормило, поэтому народ сидел по номерам и смотрел телек, как я понимаю. Вобщем, подхожу я к распределительному щитку, смотрю, а там просто все пробки вырублены, очевидно чтобы электроэнергию сэкономить. Естественно у себя в номере свят я включил. Вот такая байда!
- в номере реально негде даже плавки и купальник просушить.
- отсутствие в прямой досягаемости необходимой инфраструктуры: кафешек, аптек, магазинов... Тогда конечно тяготы безбожной пансионатовской кулинарии переносились бы лучше...
- ну, и к вышеперечисленному... в предпоследний день в столовке меня реально чем-то пытались отравить! поднялась высокая темперратура, рвота, жидкий стул - вобщем, все как положено. Так что пришлось бежать в медпункт, где мне дали уголька и аспиринку : )
Резюме: отдых, несморя на все недостатки, понравился. Я такого чистого моря в крыму вообще никогда не видел. К сожалению, за чистую природу и удаленность от людей приходится платить отсутствием инфраструктуры и действительно средним сервисом. По сравнению с той же Турцией не идет ни в какое сравнение. Если честно, я бы лучше пансионату заплатил на 15-20% больше, но не терпел бы эти косяки.
We wrześ niu 2010 miał am okazję przebywać w tym cudownym miejscu. Zarezerwował em pokó j w gł ó wnym budynku z widokiem na „park”. Na koniec przejdź my do zalet:
- we wrześ niu w tym pensjonacie jest naprawdę mał o osó b, nikt nie siedzi na gł owach, wszystko jest cicho i spokojnie
- znowu cena był a doś ć kuszą ca
- cudowna przyroda w okolicy i krystalicznie czyste morze
minusó w (z jakiegoś powodu był o ich wię cej, choć w zasadzie reszta mi się podobał a)
- trzy posił ki dziennie, od któ rych prę dzej czy pó ź niej zaczyna się zgaga. Osoby ze sł abym ż oł ą dkiem nie powinny chodzić do tego pensjonatu. Chę tnie bym tam zamieszkał a z obiadokolacją lub ze ś niadaniem, ale we wrześ niu po prostu nie był o alternatywy dla jadalni w pensjonacie. Wszystkie restauracje i kawiarnie był y zamknię te, kilka razy udaliś my się do wioski (3-4 km od bazy) kupić czarny chleb, winogrona i zjeś ć przysmaki z owocó w morza.
- teraz gł ó wna wada: kilka razy nie był o ś wiatł a. Chociaż zjawisko to nie jest rzadkoś cią na zachodnim Krymie, był o jedno ALE. Kiedy ś wiatł o zgasł o, zwykle wł ą czali generator (aby jedzenie w lodó wkach się nie zepsuł o), ale kilka razy tak się stał o: ś wiatł o był o wył ą czone, ale generator nie był wł ą czony. To prawda, należ y zauważ yć , ż e w tych dniach pogoda był a zimna i burzowa, wię c ludzie siedzieli w liczbach i oglą dali telewizję , jak rozumiem. W ogó le podchodzę do centralki, patrz, a tam po prostu wycinane są wszystkie wtyczki, oczywiś cie w celu zaoszczę dzenia prą du. Naturalnie wł ą czył em ś wię tego w swoim pokoju. Oto taki kajak!
- w pokoju naprawdę nigdzie nie ma nawet ką pieló wek i stroju ką pielowego do wyschnię cia.
- brak niezbę dnej infrastruktury w bezpoś rednim zasię gu: kawiarnie, apteki, sklepy. . . Wtedy oczywiś cie trudy bezboż nego gotowania w pensjonacie był yby lepiej tolerowane. . .
- no i do powyż szego. . . przedostatniego dnia w stoł ó wce naprawdę pró bowali mnie czymś otruć ! wysoka temperatura, wymioty, pł ynne stolce - ogó lnie wszystko jest tak, jak powinno. Musiał em wię c pobiec do ambulatorium, gdzie dali mi wę giel i aspirynę : )
Podsumowanie: odpoczynek, mimo wszystkich niedocią gnię ć , podobał mi się . Nigdy nie widział em tak czystego morza na Krymie. Niestety za czystą naturę i oddalenie od ludzi z brakiem infrastruktury i naprawdę przecię tną obsł ugą trzeba zapł acić . W poró wnaniu z tą samą Turcją nie ma ż adnego poró wnania. Szczerze mó wią c wolał bym zapł acić pensjonatowi 15-20% wię cej, ale nie tolerował bym tych oś cież y.