Hotel "Pod Wodospadem" we wsi. Pylypets
Przed wyjazdem postanowiliś my zarezerwować nocleg w Kijowie. Najważ niejsze dla nas był o bliskie poł oż enie hotelu od wycią gó w narciarskich. Znaleź liś my we wsi telefony prywatnego hotelu "Pod Wodospadem". Pylypets, jak woł ali, gospodyni Anna powiedział a, ż e do wycią gó w narciarskich jest maksymalnie 400 m, z hotelu moż na tam jeź dzić na nartach. Oczywiś cie wiedzieliś my, ż e upię ksza, ale ponieważ nie mieliś my już wyboru (nie był o już miejsc w „Szeptu Karpat”), pojechaliś my do tego hotelu.
W rzeczywistoś ci okazał o się , ż e do wycią gó w wszystko jest 800m, moż na i da się zjechać , gdyby był o wię cej ś niegu). Sam hotel jest dobry dla Karpat, w pokoju jest prysznic-toaleta, TV, ciepł a woda cał y czas. Pokó j jest malutki, kosztuje 250 UAH dla dwó ch osó b. W cenę wliczone jest ś niadanie (trzy naleś niki i herbata).
Ale ponieważ nie byliś my zadowoleni z jego lokalizacji (do czasu, gdy dotrzesz do wycią gó w narciarskich, nie chcesz już niczego, nierealne jest z niego dostać się na coś , ponieważ hotel znajduje się na samym skraju wioski, w lesie, gdzie nikt nie przechodzi), spę dziliś my w nim jedną noc i przenieś liś my się do innego hotelu (50m od centralnego wycią gu). Dodatkowo nie lubilismy wlascicieli, nieprzyjemnych i niegoscinnych ludzi, w Hotelu Pod Wodospadem. Tak, nawet ceny w hotelowej kawiarni są przesadnie wysokie, w schronisku przy wycią gu moż na zjeś ć duż o smaczniej i taniej.
Ale latem ten hotel jest odpowiedni dla turystyki ekologicznej, w pobliż u wodospadu „Shipit” i otaczają cego lasu.