Wszystko zaczę ł o się od momentu, gdy po raz pierwszy spotkaliś my gospodynię , od razu silne uczucie, ż e jesteś jej coś winien. Niezbyt przyjazny i otwarty, jak mi się wydawał o. Jedzenie - gospodyni zapewnia ś niadania i obiadokolacje odpowiednio za 50 i 70 UAH, 50 UAH to po prostu zacierana owsianka posypana serem i to wszystko, gdyby to był mó j pierwszy banosh, nigdy wię cej bym go nie jadł a.
… Już ▾
Wszystko zaczę ł o się od momentu, gdy po raz pierwszy spotkaliś my gospodynię , od razu silne uczucie, ż e jesteś jej coś winien. Niezbyt przyjazny i otwarty, jak mi się wydawał o.
Jedzenie - gospodyni zapewnia ś niadania i obiadokolacje odpowiednio za 50 i 70 UAH, 50 UAH to po prostu zacierana owsianka posypana serem i to wszystko, gdyby to był mó j pierwszy banosh, nigdy wię cej bym go nie jadł a. Pró bowaliś my też naleś nikó w z twarogiem - 4 sztuki na porcję . Obiady był y dobre: miska bulionu z pierwszym (barszcz lub zupa grzybowa), dodatek, danie gł ó wne i sał atka. Kolacja jest pyszna.
Przed zameldowaniem zgodzili się , ż e bę dziemy korzystać z kuchni, co spotkał o się z pozytywnym odzewem, ale po naszej odmowie „posił ku” gospodyni wzię ł a z kuchni olej sł onecznikowy, zapał ki i detergent, jakoś drobnostkę czy coś )
Umó wiliś my się też na pó ź ne wymeldowanie, bo. pocią g był po poł udniu i też wszystko był o w porzą dku, gospodyni potwierdził a nam kilka pokoi przed pocią giem. Ale dzień przed wyjazdem gospodyni powiedział a, ż e spodziewa się duż ej grupy ludzi i wszystkie pokoje bę dą zaję te i bę dziemy musieli wyjś ć o 12. Postanowiliś my sprawdzić , czy ma wolny pokó j i zadzwoniliś my z innego numeru, do któ rego sł yszeliś my, ż e prawie wszystkie pokoje są wolne. Nie chciał em nic wię cej mó wić .
Ale reszta, pokoje był y czyste, na pierwszym pię trze był o cieplej, na drugim był o chł odniej. Ale gospodyni został a o tym poinformowana, a ona zmniejszył a ciepł o i zwię kszył a je, jeś li tego potrzebowaliś my. Tutaj wzię ł a pod uwagę nasze ż yczenia.
Nie wró cę ponownie w to miejsce, wię c nie polecam tego miejsca.
Jedzenie - gospodyni zapewnia ś niadania i obiadokolacje odpowiednio za 50 i 70 UAH, 50 UAH to po prostu zacierana owsianka posypana serem i to wszystko, gdyby to był mó j pierwszy banosh, nigdy wię cej bym go nie jadł a. Pró bowaliś my też naleś nikó w z twarogiem - 4 sztuki na porcję . Obiady był y dobre: miska bulionu z pierwszym (barszcz lub zupa grzybowa), dodatek, danie gł ó wne i sał atka. Kolacja jest pyszna.
Przed zameldowaniem zgodzili się , ż e bę dziemy korzystać z kuchni, co spotkał o się z pozytywnym odzewem, ale po naszej odmowie „posił ku” gospodyni wzię ł a z kuchni olej sł onecznikowy, zapał ki i detergent, jakoś drobnostkę czy coś )
Umó wiliś my się też na pó ź ne wymeldowanie, bo. pocią g był po poł udniu i też wszystko był o w porzą dku, gospodyni potwierdził a nam kilka pokoi przed pocią giem. Ale dzień przed wyjazdem gospodyni powiedział a, ż e spodziewa się duż ej grupy ludzi i wszystkie pokoje bę dą zaję te i bę dziemy musieli wyjś ć o 12. Postanowiliś my sprawdzić , czy ma wolny pokó j i zadzwoniliś my z innego numeru, do któ rego sł yszeliś my, ż e prawie wszystkie pokoje są wolne. Nie chciał em nic wię cej mó wić .
Ale reszta, pokoje był y czyste, na pierwszym pię trze był o cieplej, na drugim był o chł odniej. Ale gospodyni został a o tym poinformowana, a ona zmniejszył a ciepł o i zwię kszył a je, jeś li tego potrzebowaliś my. Tutaj wzię ł a pod uwagę nasze ż yczenia.
Nie wró cę ponownie w to miejsce, wię c nie polecam tego miejsca.
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …