Много лет ездим в с. Синевир, и все эти годы ожидали открытия отеля "Каменка", поскольку, кроме него, там есть только старая советская убитая турбаза, впрочем, нежно нами любимая: ))) В этом году обнаружили, что "Каменку", наконец, достроили и открыли. Решили остановиться в ней и не пожалели ни секунды. Номера не большие, но и не маленькие. Самые дешевые(350 гр. ) без балкона, следующие по стоимости (450 гр. ) - точно такие же, только с балконом. Сантехника, понятное дело, новая. В стандартах - душевая кабина. Кровати большие и удобные. Удобные кресла, журнальный столик, симпатичные коврики. Вид с балкона открывается просто потрясающий - мы выше облаков! Персонал очень дружелюбный и приветливый, все время ищут, чем бы еще угодить пришельцу: ) Большая красивая деревянная веранда опоясывает ресторан на первом этаже. Очень приятно и позавтракать на ней, и поужинать, наблюдая за заходом солнца. Отдельное спасибо ресторану! Если включенный в стоимость номера завтрак был средненький (колбаска, яичница, творожок, зеленый чай - "кави нема, чорного чаю нема"), то блюда по меню - выше всяких похвал. Не всякий столичный ресторан может похвастаться таким исполнением мясных и рыбных блюд, не говоря уже о традиционной местной кухне. И пусть не осудят меня читатели данного отзыва: )), )но самогон в этом ресторане я тоже попробовала... "стерлинг" с "немировым" нервно кусают локти: )) Есть вполне приличная сауна. Здесь в описании указано, что она бесплатная, во время нашего пребывания был только один час бесплатной сауны на номер при условии пребывания не меньше двух ночей. Отель находится на перевале над с. Синевир, имеет свою г/л трассу с подъемником и колыбу у подножия трассы. Пешком недалеко, зрительно метров 500. Качество оценить не могу, поскольку видела все это летом.
Мне все понравилось. В следующий раз - именно сюда.
Jeź dzimy do wsi Synewyr od wielu lat i przez te wszystkie lata czekaliś my na otwarcie hotelu Kamenka, bo poza nim jest tylko stary sowiecki obó z pomordowanych, jednak bardzo ukochany przez nas : ))) W tym roku odkryliś my, ż e Kamenka w koń cu został a ukoń czona i otwarta. Postanowiliś my tam zostać i nie ż ał owaliś my ani sekundy. Pokoje nie są duż e, ale też nie są mał e. Najtań sze (350 gr. ) bez balkonu, nastę pne w cenie (450 gr. ) są dokł adnie takie same, tylko z balkonem. Hydraulika oczywiś cie nowa. Prysznic standardowy. Ł ó ż ka są duż e i wygodne. Wygodne krzesł a, stolik kawowy, ł adne dywaniki. Widok z balkonu jest po prostu niesamowity - jesteś my ponad chmurami! Personel jest bardzo przyjazny i goś cinny, zawsze szukają czegoś innego, co zadowoli nieznajomych: ) Duż a pię kna drewniana weranda otacza restaurację na parterze. Bardzo mił o jest zjeś ć na nim ś niadanie i zjeś ć kolację , oglą dają c zachó d sł oń ca. Specjalne podzię kowania dla restauracji! Jeś li ś niadanie wliczone w cenę pokoju był o przecię tne (kieł basa, jajecznica, twaroż ek, zielona herbata - "kawi nema, czarna herbata nema"), to dania z menu są nie do pochwał y. Nie każ da wielkomiejska restauracja moż e pochwalić się takim wykonaniem dań mię snych i rybnych, nie mó wią c już o tradycyjnej lokalnej kuchni. I niech czytelnicy tej recenzji mnie nie osą dzają : ))), ale pró bował em też bimbru w tej restauracji. . . "szterling" z "nie-ś wiatem" nerwowo gryzą się w ł okcie : )) Jest cał kiem przyzwoita sauna. Tu w opisie jest napisane, ż e jest za darmo, podczas naszego pobytu był a tylko jedna godzina darmowej sauny na pokó j, pod warunkiem pobytu minimum dwie noce. Hotel poł oż ony jest na przeł ę czy nad miejscowoś cią Synevyr, posiada wł asną szybką tor z windą i schronisko u podnó ż a toru. Odległ oś ć spaceru, wizualnie 500 m. Jakoś ci nie mogę ocenić , bo widział em to wszystko latem.
Wszystko mi się podobał o. Nastę pnym razem wł aś nie tutaj.