Ездила группа детей. Что встретили, что расселили ужасно. В номерах ни полотенец, ни туалетной бумаги. Если дети, так можно и не дать. Кормили отвратительно. Повезло тем, кто отравился в первые дни, и не успели поесть в тот вечер, после которого 19 детей очутились на больничных койках.
Нагнали журналистов, санэпидемстанцию, прокуратуру (прокурору-женщине почему то было очень весело во время интервью журналистам). Вася наверное уже с ней "порешал", а сам свалил и никто его найти не мог. Денег за этот "отменный" отдых взяли не мало. Но даже в голову никому ни пришло извиниться или как то исправить ситуацию. Пришлось забирать детей раньше, не дожидаясь дня отъезда.
Był a grupa dzieci. Co spotkali, co strasznie przesiedlili. W pokojach nie ma rę cznikó w ani papieru toaletowego. Jeś li dzieci, to nie moż esz dać . Jedzenie był o obrzydliwe. Szczę ś liwi byli ci, któ rzy zatruli się w pierwszych dniach i nie zdą ż yli tego wieczoru zjeś ć , po czym 19 dzieci trafił o do szpitalnych ł ó ż ek.
Dogonili dziennikarzy, stację sanitarno-epidemiologiczną , prokuraturę (z jakiegoś powodu prokuratorka ś wietnie się bawił a podczas rozmowy z dziennikarzami). Wasia prawdopodobnie już „zdecydował a” z nią , ale rzucił go i nikt nie mó gł go znaleź ć . Za te „wspaniał e” wakacje zabrali duż o pienię dzy. Ale nikomu nawet nie przyszł o do gł owy, ż eby przeprosić lub jakoś naprawić sytuację . Musiał em odebrać dzieci wcześ niej, nie czekają c na dzień wyjazdu.