На этих выходных (19.11. 2011 г. ) мы с друзьями решили отдохнуть в Яремче. Поездом добрались до Ивоно-Франковска, где нас сразу же встретил местный такси. Жилье мы решили выбрать по месту. Таксист нам предложил остановиться в "Усадьбе у Галины" аргументируя это тем, что он уже многие годы к ней возит людей и все остаются довольными и условиями и ценами. Когда мы приехали в усадьбу, первое что насторожило неприветливое отношение хозяйки, пани Галины. Вела она себя на понтах, говорила что мест сразу нету. Потом под видом жалости, она говорит, что найдет нам пару номеров. Мы хотели изначально снять котедж, она сразу сказала что это вам не по корману, захотела 1800 грн. Потом показала другой 4-х местный, захотела за него 600 грн. . Мы в него зашли: условия ужасные, холодно, серо, мрачно - все выглядит как логово БАБЫ ЯГИ (хозяйка на нее кстати похожа). Мы отказались, сказали мол условия не соответствуют цене. В ответ она сказала, мол сходите рядом в гостиницу "Говерла" и посмотрите какие в ней сумошедшие цены. Мы решили сходить, тем более это в ста метрах от нее. Нам в "Говерле" показали 2-х местные номера: кожаные диваны, уютная спальня, все удобства и всего за 300 грн. . В итоге мы вызвали такси. У таксиста спросили, не знает ли он, где можно снять недорогой котедж со всеми удобствами. Он кому то презвонил и повез нас, чтобы мы все посмотрели. Нам предложили отличный, 2-х этажный, деревяный котедж с 4-мя спальнями, сауной, кухней (с посудой, чайником, газовой плитой), с нормальным сан узлом, с спутниковым телевиденьем и ВСЕГО ЗА 300 ГРН. за сутки с котеджа. Позже путешествуя по достопримечательностям Яремче, нам рассказали про эту "ПАНИ Галину", какая она аферистка, как она разводит людей и тд. и тп. . В общем НИКОМУ не желаю попасть к ней. ИЩИТЕ! ! ! Ведь рядом масса классных котеджей и номеров с ВЫГОДНЫМИ ЦЕНАМИ!
W ten weekend (19 listopada 2011) wraz z przyjació ł mi postanowiliś my odpoczą ć w Jaremczach. Pocią giem dotarliś my do Iwono-Frankiwska, gdzie od razu przywitał a nas lokalna taksó wka. Postanowiliś my wybrać miejsce do zamieszkania. Taksó wkarz zaproponował nam nocleg w Osiedlu Galiny, argumentują c, ż e od wielu lat dowozi do niego ludzi i wszyscy są zadowoleni z warunkó w i cen. Kiedy dotarliś my do osiedla, pierwszą rzeczą , któ ra nas zaalarmował a, był a nieprzyjazna postawa gospodyni, pani Galiny. Zachował a się na pokaz, mó wią c, ż e od razu nie ma miejsc. Nastę pnie pod pozorem litoś ci mó wi, ż e znajdzie dla nas kilka pokoi. Począ tkowo chcieliś my wynają ć domek, od razu powiedział a, ż e to nie dla ciebie, chciał a 1800 UAH. Potem pokazał a kolejny 4-osobowy, chciał za niego 600 UAH. . Weszliś my w to: warunki są okropne, zimno, szaro, ponuro - wszystko wyglą da jak legowisko Baby Jagi (swoją drogą gospodyni wyglą da jak ona). Odmó wiliś my, twierdzą c, ż e warunki nie odpowiadają cenie. W odpowiedzi powiedział a, jak mó wią , idź do pobliskiego hotelu Howerla i zobacz, jakie ma szalone ceny. Postanowiliś my pojechać , zwł aszcza, ż e jest sto metró w od niej. W Howerli pokazano nam pokoje dwuosobowe: skó rzane sofy, wygodną sypialnię , wszystkie udogodnienia i za jedyne 300 UAH. . Skoń czył o się na tym, ż e wezwaliś my taksó wkę . Taksó wkarz został zapytany, czy wie, gdzie moż na wynają ć niedrogi domek ze wszystkimi udogodnieniami. Zadzwonił do kogoś i zabrał nas, ż eby wszystko zobaczyć . Zaoferowano nam znakomity, dwupię trowy, drewniany domek z 4 sypialniami, sauną , kuchnią (z naczyniami, czajnikiem, kuchenką gazową ), z normalną ł azienką , telewizją satelitarną i TYLKO 300 UAH. dziennie z domku. Pó ź niej, podró ż ują c po zabytkach Jaremcza, opowiadano nam o tej „PANI Galinie”, jaką ona jest oszustką , jak hoduje ludzi i tak dalej. itp. . W zasadzie nie chcę , ż eby NIKT do niej chodził . SZUKAĆ! ! ! Przecież w pobliż u jest duż o fajnych domkó w i pokoi w KORZYSTNYCH CENACH!