Такого гостеприимного и толкового сервиса я еще не встречал, хотя много где бывал. Бронировали по телефону, и менеджер интеллигентно и заботливо отговорил меня брать более дорогой номер. По приезду, до заселения у нас было пару часов. Нас не просто оставили на диванчиках, а открыли каминный зал, прогрели его, накормили и позаботились чтобы нам было куда сложить сумки. И дальше всё проживание все вопросы через рецепцию решались мгновенно, несмотря на то, что гостей много, сезон высокий, и под вечер видна была усталость в глазах.
Отель расположен рядом с креселкой «Чайка», до подъёмника метров 150. Съезжали с горы и снимали лыжи буквально у порога. В отеле прокат, в нём удобно оставлять свои лыжи и ботинки. А очень приятный резидент проката Антон, помогает, советует, буквально ухаживает.
Когда кресло «Чайкаи» не работало из-за ветра, мы заказывали бричку и за 200 гривен ехали на Оазу или на Вершину Карпат.
Завтраки и ужины в формате шведского стола. Ресторан и питание — было бы нормальным даже для 4* в Европе, а для Драгобрата можно считать шикарное. Почти как в «Буковели», только учтите что цена тут в 3 раза меньше. Если хотите аутентичную карпатскую еду, поищите другие места. Тут просто качественная и относительно недорогая европейская кухня. На завтрак каши, кус-кус, сосиски, яйца и яичница с беконом, мюсли, салат, сыры, очень вкусный фруктовый салат. На ужин всегда минимум два вида мяса, куча гарниров, салат. И мы и дети наедались всегда.
Номера — качественный стильный евроремонт. Соседей не слышно, тепло. Душевая кабина. У нас был номер на 5-ом этаже. Ходить по ступенькам высоковато, зато окна в пол и шикарный вид на заснеженные горы! Раскладной диван для детей был чуть-чуть маловат. Номера не убирают каждый день, за что отелю большое спасибо. Не люблю когда хозяйничают в номере или забирают стирать чистые полотенца. В ванной было только мыло. Не было привычных отельных шампуней, но у нас был свой, потому даже не стали звонить рецепции.
Wi-Fi отличный по всему отелю. Отель очень красиво подсвечивают вечером и ночью.
На Драгобрате 4 разных скипасса, каждый действует на 1-2-3 своих подъёмника. Представьте, мы ехали с детьми, и нам нужно было возить с собой 16 карточек! На каждой карточке своя система, где-то «юниты», где-то подъёмы, где-то деньги. Почему эти гордые или глупые гуцулы до сих пор не договорились между собой и не сделали единый скипасс? У хозяев определенно есть небольшой бонусный доход на том, что не выкатанные карточки просто выбрасываются. И они, радуясь этим 10-15% сверху теряют в разы больше на неудобстве туристов. Эпогей жлобства близоруких хозяев достигнут тем, что на одну карточку с балансом поездок нельзя провести несколько человек даже на одном и том же подъёмнике. Почему! ? Потому что хочется бабла! И вместо того, чтобы сделать удобно и поднять цену, они делают дёшево, неудобно, но зато имеют «навар».
Погода на Драгобрате не предсказуемая, и иногда бывает, что кататься невозможно из-за ветра и неработающих подъёмников. Потому советую не покупать карты с большими балансами «про запас». И ни в коем случае не выбрасывайте карты, даже пустые. Отдайте их местным ребятам в прокат, подарите приехавшим туристам или просто забудьте на рецепции. В этом случае «навар» уйдёт людям, а не жлобам-хозяевам подъёмников.
Ски-пасс «Оазы» отличается в лучшую сторору. Во-первых, на карте хранятся деньги, а не «юниты» или поездки. Во-вторых, в кассе можно вернуть не выкатанный баланс. Да, у них нет кресельного подъёмника, зато трасса разнообразнее и интереснее.
А вообще Драгобрат — это прекрасное, неповторимое место. Природы такой красоты я не видел ни в Буковели, ни в Альпах. Высота курорта — на уровне туч, большой объём естественного снега и дикая природа, которую еще не настигла участь большого курорта, делают Драгобрат эксклюзивным, неповторимо очаровательным местом.
Nigdy nie spotkał am się z tak goś cinną i rozsą dną obsł ugą , chociaż był am w wielu miejscach. Zarezerwowaliś my telefonicznie, a kierownik inteligentnie i ostroż nie odradzał mi droż szy pokó j. Po przyjeź dzie mieliś my kilka godzin przed zameldowaniem. Nie tylko zostawili nas na kanapach, ale otworzyli salę kominkową , ogrzali ją , nakarmili i upewnili się , ż e mamy gdzie poł oż yć nasze torby. I dalej przez cał y pobyt wszystkie sprawy przez recepcję był y rozwią zywane bł yskawicznie, mimo ż e goś ci jest duż o, sezon jest wysoki, a wieczorem zmę czenie widać był o w oczach.
Hotel znajduje się obok krzeseł ka Czajka, 150 m od wycią gu narciarskiego Zjechaliś my z gó ry i zdję liś my narty dosł ownie na wycią gnię cie rę ki. Hotel posiada wypoż yczalnię , wygodnie jest zostawić narty i buty. A bardzo przyjemny mieszkaniec wynajmu Anton, pomaga, doradza, dosł ownie troszczy się .
Kiedy fotel „Czajkai” nie dział ał z powodu wiatru, zamó wiliś my bryczkę i za 200 hrywien pojechaliś my nad Oazę lub na Szczyt Karpat.
Ś niadania i obiadokolacje w formie bufetu szwedzkiego. Restauracja i jedzenie – był oby to normalne nawet dla 4* w Europie, ale dla Dragobrat moż na to uznać za szykowne. Prawie jak w Bukowelu, tylko pamię taj, ż e cena jest tu 3 razy niż sza. Jeś li chcesz autentycznego karpackiego jedzenia, poszukaj gdzie indziej. To po prostu wysokiej jakoś ci i stosunkowo niedroga kuchnia europejska. Na ś niadanie pł atki ś niadaniowe, kuskus, kieł baski, jajka i jajecznica z boczkiem, musli, sał atka, sery, pyszna sał atka owocowa. Na obiad zawsze są co najmniej dwa rodzaje mię sa, duż o dodatkó w, sał atka. A my i dzieci zawsze jedliś my.
Pokoje są wysokiej jakoś ci stylowo po remoncie. Nie sł ychać są siadó w, jest ciepł o. Kabina prysznicowa. Mieliś my pokó j na 5 pię trze. Chodzenie po schodach jest trochę wysokie, ale okna są na podł ogę i wspaniał y widok na oś nież one gó ry! Rozkł adana sofa dla dzieci był a trochę mał a. Pokoje nie są sprzą tane codziennie, za co wiele dzię ki hotelowi. Nie lubię , gdy zajmują się pokojem lub biorą czyste rę czniki do prania. W ł azience był o tylko mydł o. Nie był o zwykł ych szamponó w hotelowych, ale mieliś my wł asne, wię c nawet nie zadzwoniliś my do recepcji.
Wifi jest doskonał e w cał ym hotelu. Hotel jest bardzo pię knie oś wietlony wieczorem iw nocy.
Na Dragobrat są.4 ró ż ne karnety narciarskie, każ dy waż ny na 1-2-3 wycią gi. Wyobraź sobie, ż e podró ż owaliś my z dzieć mi i musieliś my mieć ze sobą.16 kart! Każ da karta ma swó j wł asny system, gdzieś „jednostki”, gdzieś roś nie, gdzieś pienią dze. Dlaczego ci dumni lub gł upi Huculi wcią ż nie porozumieli się mię dzy sobą i zrobili jeden skipass? Gospodarze na pewno mają mał y bonusowy dochó d z tego, ż e karty, któ re nie został y rozwinię te, są po prostu wyrzucane. A oni, radują c się z tego 10-15% z gó ry, tracą wielokrotnie wię cej na niedogodnoś ciach turystó w. Apogeum kró tkowzrocznej chciwoś ci gospodarzy osią ga się dzię ki temu, ż e na jednej karcie nie da się przewieź ć kilku osó b, nawet na jednym wycią gu. Czemu! ? Ponieważ chcesz pienię dzy! I zamiast robić to wygodnie i podnosić cenę , robią to tanio, niewygodnie, ale mają „zysk”.
Pogoda na Dragobrat jest nieprzewidywalna, a czasami zdarza się , ż e z powodu wiatru i niedział ają cych wycią gó w nie da się jeź dzić na nartach. Dlatego radzę nie kupować kart z duż ymi saldami „w rezerwie”. I w ż adnym wypadku nie wyrzucaj kart, nawet pustych. Daj je do wynaję cia lokalnym facetom, zaprezentuj odwiedzają cym je turystom lub po prostu zapomnij w recepcji. W tym przypadku „grubos” trafi do ludzi, a nie do wieś niakó w-wł aś cicieli wind.
Karnet narciarski „Oazy” ró ż ni się w lepszy sposó b. Po pierwsze, karta przechowuje pienią dze, a nie „jednostki” czy wycieczki. Po drugie, przy kasie moż esz zwró cić saldo, któ re nie został o wycofane. Tak, nie mają wycią gu krzeseł kowego, ale trasa jest bardziej urozmaicona i ciekawa.
Ogó lnie Dragobrat to cudowne, wyją tkowe miejsce. Nigdy nie widział em takiego pię kna przyrody ani na Bukowelu, ani w Alpach. Wysokoś ć resortu na poziomie chmur, duż a iloś ć naturalnego ś niegu i dzika przyroda, któ rej nie ogarnę ł y jeszcze losy duż ego kurortu, czynią Dragobrat miejscem ekskluzywnym, wyją tkowo urokliwym.