К лыжному сезону 2012 начала искать снова что-нибудь новенькое и приемлемое по цене, и ... снова вернулась к Ясиньцю. Отдыхаем тут уже раз 4 или 5-й. У нас особых претензий нет, просто немного хочется сменить антураж, НО. . по расположению-всего метров 150 до 1-го подъемника, пешком по ровной дороге это минуты три, и ценовая категория для нашей семьи-самый оптимальный вариант Буковеля, если ехать без машины.
Номера хорошие (обшиты деревом), кровати с ортопедическими матрацами, шкаф, столик, тумбочки, белье-полотенца белоснежное (их возят стирать в прачечную), тепло всегда, не шумно вроде (мы так накатывались, что, если и был шум-не слышали), санузел просторный, вода из-под крана-да, ржавая. . нам это было не проблемой, стирать, конечно, в ней нереально, если с детьми, но зато всегда горячая (рядом жили в Хате-скай: вода мало того, что ржавая, еще и плохим напором и часто вечером холодная). В комнате 20-литровый бак с питьевой водой. Чайник, набор чашек.
Кухня: в кафе большой телевизор, кофеварка, зал просторный, есть вип-зал, кафе на 1-м этаже, что очень удобно. Питание вкусное, хотелось бы, конечно, чтоб его хоть немного меняли от года к году, но... шо маемо. . ВСЕ вкусное, не особо замысловатое, готовят достаточно быстро, цены приемлемые для Буковеля (на троих с пивом и вином грн 150-200, НО едим мало : ) ). Завтраки (включены в стоимость) для нас были достаточно обильные, может немного в сухомятку, но если попросить-варят овсянку. Вкусный узвар и вино на разлив. Блинчики с маком и сгущенкой-нечто необыкновенно вкусное.
Уборка: обыкновенная, мы только спали, сорить некогда было.
Сушка для лыж: внизу имеется.
Есть стоянка для авто.
Минус-нет сауны. Обещают все построить, но. . хозяева бояться, что упадет тогда напор воды в гостинице, так что вряд ли.
Ходили наверх (метров 300-400) от гостиницы в частную баню к Юре, отстой жуткий, баня холодная, неуютная. Не рекомендую.
Спа-салон в Буковеле очень классный, 5 бань, бассейн на улице, но в сезон не реально дорого, если одной семьей.
Вечером нигде не развлекались-уже не было сил.
Do sezonu narciarskiego 2012 znó w zaczą ł em szukać czegoś nowego i niedrogiego, i… znó w wró cił em do Yasinq. Byliś my tu już.4 czy 5 raz. Nie mamy ż adnych specjalnych skarg, po prostu chcemy trochę zmienić otoczenie, ALE . . w zależ noś ci od lokalizacji, do pierwszego wycią gu jest tylko 150 metró w, to okoł o 3 minuty pieszo po pł askiej drodze, a kategoria cenowa dla naszej rodziny to najlepsza opcja dla Bukovel, jeś li jedziesz bez samochodó w.
Pokoje są dobre (wył oż one drewnem), ł ó ż ka z materacami ortopedycznymi, szafa, stó ł , szafki nocne, ś nież nobiał a poś ciel i rę czniki (zabiera się je do prania do prania), zawsze jest ciepł o, nie jest gł oś no ( toczyliś my się tak bardzo, ż e jak był hał as to nie sł yszeliś my ), ł azienka jest przestronna, woda z kranu tak, zardzewiał a. . nie był o dla nas problemu, mycie oczywiś cie jest w tym nierealne jeś li z dzieć mi, ale zawsze jest gorą co (mieszkali nieopodal w Hat-Sky: woda jest nie tylko zardzewiał a, ale takż e ze sł abym ciś nieniem i czę sto zimna wieczorem). W pokoju znajduje się.20-litrowy zbiornik na wodę pitną . Czajnik, komplet filiż anek.
Kuchnia: kawiarnia posiada duż y telewizor, ekspres do kawy, przestronny hol, salę VIP, kawiarnię na 1 pię trze, co jest bardzo wygodne. Jedzenie przepyszne, oczywiś cie chciał abym to choć trochę zmienić z roku na rok, ale. . . moż e być . . WSZYSTKO smaczne, niezbyt misterne, gotują wystarczają co szybko, ceny są do zaakceptowania za Bukovel (dla trzech osó b z piwem i winem 150 -200 UAH, ALE jemy mał o : ) ). Ś niadania (wliczone w cenę ) był y dla nas doś ć obfite, moż e trochę suchej karmy, ale jeś li pytasz, gotują owsiankę . Pyszny uzvar i wino z beczki. Naleś niki z makiem i skondensowanym mlekiem - coś niezwykle smacznego.
Sprzą tanie: zwykł e, tylko spaliś my, nie był o czasu na ś miecenie.
Suszarka do nart: dostę pna na dole.
Jest parking.
Minusy: brak sauny. Obiecują zbudować wszystko, ale. . wł aś ciciele boją się , ż e wtedy ciś nienie wody w hotelu spadnie, wię c jest to mał o prawdopodobne.
Poszliś my na gó rę (300-400 metró w) z hotelu do prywatnej ł aź ni do Jury, strasznie jest do bani, w ł aź ni jest zimno, niewygodnie. Nie polecam.
Spa w Bukowelu jest bardzo fajne, 5 ł azienek, odkryty basen, ale w sezonie nie jest to drogie dla jednej rodziny.
Wieczorem nigdzie się nie bawili, nie był o już sił y.