Мы там не проживали, заехали пообедать. Если коротко, еда ужасная, блинчики мало того, зажаренные, так еще с сырым мясом внутри. А они заказывались для ребенка. На претензию высказанную мужем администратору, что они чуть не отравили нам ребенка , администратор стал хамить и предлагать мужу -давай выйдем поговорим. Т. е на глазах у ребенка он хотел устроить драку. Вот так в этом отеле разбираются с недовольными клиентами
Nie mieszkaliś my tam, poszliś my na obiad. Kró tko mó wią c jedzenie jest okropne, naleś niki są nie tylko smaż one, ale takż e z surowym mię sem w ś rodku. I został y zamó wione dla dziecka. Na oś wiadczenie mę ż a skierowane do administratora, ż e prawie otruli nasze dziecko, administratorka zaczę ł a być niegrzeczna i zasugerował a mę ż owi - wyjdź my i porozmawiajmy. To znaczy na oczach dziecka chciał rozpoczą ć walkę . Tak ten hotel radzi sobie z niezadowolonymi klientami?