Последние 4 года я каждую осень на 4-5 дней еду в Ялту на отдых. Иногда я этот отдых совмещаю с тренингом по своей профессии. В 3-х поездках я останавливалась в отеле «Ялта-Интурист», и отдых в нем это отдельная история, а вот последняя моя поездка мне понравилась особенно, так как я остановилась в отеле «Времена года». Это городской отель с небольшой территорией, недалеко от центрального городского рынка, и в 10 минутах ходьбы от набережной Ялты. Но мне в этом отеле понравился его СПА-центр, с прекрасным закрытым бассейном с подогревом воды и зоной гидромассажа в углу бассейна. А также различные виды процедур: финская сауна, инфракрасная баня, души и массажи. Возле бассейна есть летний солярий с лежаками, зимний сад и фитобар.
Номер у меня был не слишком большой, но очень уютный. Кондиционер, холодильник с минибаром, телефон, телевизор - это обязательные атрибуты отеля с 3-мя звездами, но в ванной комнате имелось по 4 белоснежных огромных полотенца для купания, махровые белоснежные халаты и огромные пляжные полотенца, а также все фирменные туалетные принадлежности, плюс в стоимость проживания входит посещение бассейна и саун. Вот за это уже можно дать и 4-ю звезду. Несколько фотографий этого отеля я прикладываю к отзыву.
Еще надо отметить отличное питание в ресторане отеля. У меня был полный пансион. Надо отметить, что на завтрак и ужин был хороший шведский стол, а обед был по заказному меню. На завтраки всегда были вкусные йогурты, мясные нарезки, на горячее блюдо: сосиски, яичница, отварная или жареная рыба, картофель отварной и рис. В кувшинах стоят соки и молоко, в термосах чай и кофе. В обед обслуживали официанты, которые подавали все блюда, которые можно было заказать по меню. А вот фрукты и соки можно было брать самим на столе посреди зала. Спиртные напитки можно было взять в баре за отдельную плату.
Но самое главное, чем меня восхитил этот отель, это тем, что в нем в это время проходила выставка картин ялтинских художников. Эти картины были вывешены в зале ресторана на всех стенах, и когда мы там кушали, то было впечатление, что мы находимся не в ресторане, а в картинной галерее. Большинство картин принадлежали ялтинской художнице Анне Олейник. На картинах изображены всевозможные цветочные композиции. Большинство из них мне очень понравились. Так как запрета на фото не было, то я сделала несколько снимков этих картин. Предлагаю и вам полюбоваться на эти шедевры живописи. Сама природа в Ялте располагает к созданию таких картин.
За время своего отдыха я побывала на экскурсии в Массадринском дворце, и на экскурсии с дегустацией вин в подвалах «Массандры». Дворец в Массандре поскромнее будет, чем Ливадийский, или Воронцовский, но в нем тоже есть на что посмотреть. Посмотрите на мои снимки, и вы тоже с эти согласитесь.
На экскурсиях в дегустационном комплексе «Массандра» я уже бывала неоднократно, но мне очень нравятся вина «Массандры», и я, бывая в Ялте, обязательно беру туда экскурсию с дегустацией вин. После дегустации я всегда приобретаю там вина. К моим любимым винам относятся сладкие десертные вина «Седьмое небо князя Голицина», «Черный доктор», «Мускат белый красного камня». И хотя цены на них в последние годы выросли непомерно, но для себя, любимой, денег не жаль. Я много путешествовала по Европе, и пробовала там французские, испанские и итальянские вина. Но там нет таких сладких десертных вин, как у нас в Крыму. Поэтому десертные вина «Массандры» для меня самые лучшие. И пусть скептики говорят другое, свое мнение я не поменяю. А ещё хорошо десертное вино заедать инжиром, который растет в окрестностях Ялты. Крупный и сладкий инжир в сентябре продается почти на каждом углу города.
Люблю я гулять по набережной Ялты, и осенние месяцы для этого самое комфортное время. Променад от порта до памятника Чехову с его Дамой и собачкой всегда вызывают у меня теплые воспоминания о школьных годах, когда мы учили русскую литературу как свою родную.
А ещё я люблю подняться по канатной дороге на горку, и полюбоваться на порт и Ялту сверху, с высоты птичьего полета. Там в порту стоит круизный красавец - лайнер, и кто-нибудь тоже любуется с его борта Ялтой. В такие минуты понимаешь, что нам тоже есть что показать туристам других стран, надо только получше развивать туризм в нашей стране. Вот как-то в конце октября я была в Ялте, а в это время в Никитском ботаническом саду проходила выставка цветов «Парад хризантем». От красоты цветов на этой выставке я была просто в неописуемом восторге. Теперь всем своим знакомым я показываю эти фото и рекомендую поехать в Ялту во время «Парада хризантем». Ведь могут же в других странах на время таких выставок привлекать огромное количество туристов, а почему бы и нашим турагенствам не использовать их опыт? Вот вкратце все, что я хотела написать о своем отдыхе в Ялте.
Od 4 lat każ dej jesieni jeż dż ę do Jał ty na 4-5 dni na wakacje. Czasem ł ą czę ten odpoczynek ze szkoleniem w swoim zawodzie. Na 3 wyjazdach zatrzymał em się w hotelu Jał ta-Intourist i pobyt w nim to osobna historia, ale szczegó lnie podobał mi się mó j ostatni wyjazd, ponieważ zatrzymał em się w hotelu Vremena Goda. Jest to hotel miejski o niewielkim terytorium, niedaleko centralnego rynku miejskiego i 10 minut spacerem od nabrzeż a Jał ty. Ale podobał o mi się spa w tym hotelu, z pię knym krytym basenem z podgrzewaną wodą i strefą hydromasaż u w rogu basenu. A takż e ró ż nego rodzaju zabiegi: sauna fiń ska, ką piel na podczerwień , prysznice i masaż e. W pobliż u basenu znajduje się letnie solarium z leż akami, ogró d zimowy i bar z sokami.
Mó j pokó j nie był zbyt duż y, ale bardzo wygodny. Klimatyzacja, lodó wka z minibarem, telefon, TV - to obowią zkowe atrybuty 3-gwiazdkowego hotelu, ale w ł azience był y 4 ś nież nobiał e ogromne rę czniki ką pielowe, ś nież nobiał e szlafroki frotte i ogromne rę czniki plaż owe, a takż e wszystkie markowe kosmetyki , plus w Cena obejmuje dostę p do basenu i saun. W tym celu moż esz już przyznać.4 gwiazdki. Do recenzji zał ą czam kilka zdję ć tego hotelu.
Na uwagę zasł uguje ró wnież doskonał e jedzenie w hotelowej restauracji. Miał em peł ne wyż ywienie. Należ y zauważ yć , ż e na ś niadanie i kolację był dobry bufet, a obiad był niestandardowym menu. Na ś niadanie zawsze był y pyszne jogurty, wę dliny, na danie gorą ce: kieł baski, jajecznica, gotowana lub smaż ona ryba, gotowane ziemniaki i ryż . W dzbankach są soki i mleko, w termosach kawa i herbata. W porze lunchu kelnerzy podawali wszystkie dania, któ re moż na był o zamó wić z karty. Ale owoce i soki moż na był o samemu zabrać na stó ł na ś rodku sali. Napoje alkoholowe moż na pobrać z baru za dodatkową opł atą .
Ale najważ niejszą rzeczą , któ ra mnie zachwycił a w tym hotelu, jest to, ż e w tym czasie goś cił a w nim wystawa obrazó w jał tań skich artystó w. Obrazy te wisiał y w sali restauracyjnej na wszystkich ś cianach, a kiedy tam jedliś my, wydawał o się , ż e nie jesteś my w restauracji, ale w galerii sztuki. Wię kszoś ć obrazó w należ ał a do jał tań skiej artystki Anny Oleinik. Malowidł a przedstawiają wszelkiego rodzaju kompozycje kwiatowe. Wię kszoś ć z nich bardzo mi się podobał a. Ponieważ nie był o zakazu fotografowania, zrobił em kilka zdję ć tych obrazó w. Proponuję podziwiać te arcydzieł a malarstwa. Sama przyroda w Jał cie sprzyja powstawaniu takich obrazó w.
Podczas wakacji jeź dził em na wycieczki do Pał acu Massadra, a takż e na wycieczki z degustacją wina w piwnicach Massandry. Pał ac w Massandrze bę dzie skromniejszy niż Liwadia czy Woroncowski, ale ma też coś do zobaczenia. Spó jrz na moje zdję cia, z któ rymi też się zgodzisz.
Był em już na wycieczkach do kompleksu degustacyjnego Massandra wię cej niż raz, ale bardzo lubię wina Massandra, a kiedy jestem w Jał cie, zdecydowanie wybieram się na wycieczkę z degustacją tam. Po degustacji zawsze kupuję tam wina. Do moich ulubionych win należ ą sł odkie wina deserowe „Sió dme niebo księ cia Golicyna”, „Czarny Doktor”, „Muscat White Red Stone”. I choć ich ceny w ostatnich latach niebotycznie wzrosł y, to dla Ciebie, Twojej ukochanej, pienię dzy nie szkoda. Duż o podró ż ował em po Europie i pró bował em tam win francuskich, hiszpań skich i wł oskich. Ale nie ma tak sł odkich win deserowych, jakie mamy na Krymie. Dlatego wina deserowe Massandra są dla mnie najlepsze. I niech sceptycy mó wią inaczej, zdania nie zmienię . No i dobrze zjeś ć wino deserowe z figami, któ re rosną w okolicach Jał ty. Duż e i sł odkie figi we wrześ niu są sprzedawane w prawie każ dym zaką tku miasta.
Uwielbiam spacerować po Jał cie, a miesią ce jesienne są na to najwygodniejszym okresem. Promenada od portu do pomnika Czechowa z jego Panią i psem zawsze przywoł uje ciepł e wspomnienia z moich lat szkolnych, kiedy studiowaliś my literaturę rosyjską jako wł asną .
Lubię też wjeż dż ać kolejką linową pod gó rę i podziwiać port i Jał tę z gó ry, z lotu ptaka. W porcie stoi przystojny liniowiec, ktoś też podziwia Jał tę z jego strony. W takich momentach rozumiecie, ż e my też mamy coś do pokazania turystom z innych krajó w, po prostu musimy lepiej rozwijać turystykę w naszym kraju. Jakoś pod koniec paź dziernika był em w Jał cie iw tym czasie w Nikitskim Ogrodzie Botanicznym odbył a się wystawa kwiató w „Chryzantema parada”. Od pię kna kwiató w na tej wystawie był am po prostu nieopisanie zachwycona. Teraz pokazuję te zdję cia wszystkim moim znajomym i polecam im wyjazd do Jał ty na Paradę Chryzantem. Przecież inne kraje mogą przycią gną ć podczas takich wystaw ogromną liczbę turystó w i dlaczego nasze biura podró ż y nie miał yby skorzystać z ich doś wiadczenia? Oto kró tkie podsumowanie wszystkiego, co chciał em napisać o moich wakacjach w Jał cie.