Мы отдыхали втроём (я, мама и подруга мамы). Когда мы взяли путёвки в этот санаторий, мы почитали отзывы и сразу скажу, что мы были настроены на плохое.
Когда мы приехали нас начали заставлять делать платную мед. страховку, платить нужно гривнами, но мы ещё деньги не обменяли на гривны, а платить только их деньгами и на основе этого у нас началась ссора с девушкой из страховой компании. Затем мы отстояли 40 минут в очереди, чтобы на заселили. Всё это конечно нам потрепало нервы. Но нас всё таки заселили в корпус №1. И мы с чемоданами начали подниматься в высокую гору! Когда мы зашли в номер, мы очень сильно огорчились! (фото я выложила) я даже плакала и жалела, что захотела отдохнуть! Потом мы пошли в столовую на обед. Мы ехали на швед. стол, а а тут мы увидели, что каждому дают по одной маленькой котлетки. следующие 3 дня мы ходили как утки, потому что у нас болели ноги, ведь от моря до корпуса 700м. и всё в гору! Пляжа у них собственного нет, на общем много народу, поэтому мы стали ходить на пляж "Дельфин", к нему есть дорога прямо от корпуса, там и народу поменьше и вода как слеза! Нам его подсказала горничная, кстати о ней скажу позже. В общем спросите у персонала из санатория и он вам подскажет как дойти до пляжа, но идти на пару метром больше, но зато не по такой крутой горке как на общий пляж.
Горничная: мы жили в 414 номере (4 этаж). И с горничной нам повезло - она нам показала где пляж, подсказала как до рынка добраться, даже крем от солнечных ожогов дала и показала где тут есть магазин поближе, ведь до коллонады идти далеко и тяжело.
Столовая: через пару дней мы привыкли к ней. У нас кто-то занимал столик, кто-то брал первое, кто-то второе, потому что столов может не хватить и ты стоишь как дурочка с едой и не знаешь куда деться. Но к концу отдыха мы даже потолстели : (
По вечерам ходили на набережную, она очень красивая и приятно по ней погулять.
Ну а в остальном я поддерживаю этот отзыв:
http://www. turpravda. ua/uc/yalta/Orlinoe_gnezdo-h19104-r90040.html
Лично я к концу отдыха привыкла и даже не хотела уезжать.
Но моя мама сказала, что в Ялту больше ни ногой, т. к. она очень горная и почти в каждом отеле или санатории будет тяжело подниматься.
Odpoczywaliś my we tró jkę (ja, mama i koleż anka mamy). Kiedy wzię liś my bilety do tego oś rodka, przeczytaliś my recenzje i od razu powiem, ż e byliś my w zł ym nastroju.
Kiedy przyjechaliś my, zaczę li nas zmuszać do robienia pł atnego miodu. ubezpieczenie, trzeba pł acić w hrywnach, ale jeszcze nie wymieniliś my pienię dzy na hrywny, ale pł acimy tylko ich pienię dzmi i na tej podstawie wszczę liś my kł ó tnię z dziewczyną z firmy ubezpieczeniowej. Nastę pnie staliś my w kolejce przez 40 minut, aby usią ś ć . Wszystko to oczywiś cie dział ał o nam na nerwy. Ale nadal osiedliliś my się w budynku numer 1. I zaczę liś my wspinać się na wysoką gó rę z naszymi walizkami! Kiedy weszliś my do pokoju, byliś my bardzo zdenerwowani! (opublikował em zdję cie) Nawet pł akał am i ż ał ował am, ż e chciał am odpoczą ć ! Nastę pnie poszliś my do jadalni na lunch. Pojechaliś my do Szwecji. stolik, a potem zobaczyliś my, ż e każ dy dostał jeden mał y kotlet. kolejne 3 dni szliś my jak kaczki, bo bolą nas nogi, bo od morza do kadł uba jest 700m. i aż do gó ry!
Nie mają wł asnej plaż y, generalnie jest duż o ludzi, wię c zaczę liś my chodzić na plaż ę Dolphin, jest do niej droga bezpoś rednio z budynku, jest mniej ludzi i woda jest jak ł za ! Pokojó wka nam to zaproponował a, przy okazji opowiem o tym pó ź niej. Ogó lnie zapytaj personel oś rodka, a on powie ci, jak dostać się na plaż ę , ale idź jeszcze kilka metró w, ale nie na tak stromym wzgó rzu, jak na wspó lnej plaż y.
Pokojó wka: mieszkaliś my w pokoju 414 (4 pię tro). I mieliś my szczę ś cie z pokojó wką - pokazał a nam, gdzie jest plaż a, podpowiedział a, jak dostać się na rynek, dał a nawet krem na oparzenia sł oneczne i pokazał a, gdzie bliż ej jest sklep, bo do kolumnady jest daleko i cię ż ko.
Jadalnia: po kilku dniach przyzwyczailiś my się do tego. Ktoś zają ł z nami stolik, ktoś wzią ł pierwszy, ktoś drugi, bo stolikó w moż e być za mał o i stoisz jak dureń z jedzeniem i nie wiesz, gdzie iś ć . Ale pod koniec wakacji nawet przytyliś my : (
Wieczorami szliś my na nasyp, jest bardzo pię knie i przyjemnie się nim spaceruje.
W przeciwnym razie popieram tę recenzję :
http://www.turpravda.ua/uc/yalta/Orlinoe_gnezdo-h19104-r90040.htmlOsobiś cie przyzwyczaił em się do koń ca wakacji i nawet nie chciał em wyjeż dż ać.
Ale moja mama powiedział a, ż e w Jał cie nie ma już stopy, bo jest bardzo gó rzysta i trudno bę dzie się wspią ć w prawie każ dym hotelu czy sanatorium.