выбирала место долго, по интернету, заранее. несколько созвонов и писем. предоплата за месяц на личную карточку хозяйки! приезжаем - наш трехкомнатный номер продан. активно пытаются нам предложить двухкомнатные. а нам это не подходит категорически! нас 5 чел, мы не 2 семьи и спать на в одной комнате чужие люди, тем более в одной кровати не могут. но администратор делает вид, что не понимает этого. заселили в номер с верандой - типа это отдельная комната. только проход в санузел там через чужую кровать. и вся веранда просматривается с улицы - переодеться невозможно. + дали номер на первом этаже окнами на террасу-ресторан. окна не открыть, душно и влажно из-за этого. все время под окном кто-то ест/разговаривает, кажется что у тебя в номере. поставили доп. кровать для ребенка - сразу место в номере кончилось. хозяева, которые явно были в отеле, скрывались от нас, администраторы уверяли, что это не они (а по фотографиям в интернете - ну очень похожи. и по поведению горничных - тоже. и завтракать дорогими сырами, когда постояльцам подают на завтрак дешевку это тоже не комильфо) хозяева не извинились, не поинтересовались как у нас и что, не предложили помощь.
наши номера нам дали временно - не на весь срок нашего проживания. кому-то они уже были проданы и этих туристов собирались туда селить, а мы должны были сами искать себе жилье. Администраторы вздохнули с облегчением, когда мы уехали. в качестве компенсации нам подарили на ужин 3 блюда по 200 руб и 1 бутылку невкусного вина. (нас 5 чел ) грустно и обидно. место красивое. но с таким отношением - никогда больше!! ! !
Wybrał am miejsce od dawna, w internecie, z gó ry. kilka telefonó w i e-maili. zaliczka za miesią c na imienną kartę gospodyni! dojeż dż amy - nasz trzypokojowy apartament zostaje sprzedany. aktywnie staramy się zaoferować nam mieszkania dwupokojowe. i to nam nie pasuje kategorycznie! jest nas 5 osó b, nie jesteś my 2 rodzinami i nieznajomi nie mogą spać w tym samym pokoju, zwł aszcza w tym samym ł ó ż ku. ale administrator udaje, ż e tego nie rozumie. zamieszkał w pokoju z werandą - jak oddzielny pokó j. tam tylko przejś cie do ł azienki przez cudze ł ó ż ko. a cał a weranda jest widoczna z ulicy - nie da się przebrać . + dał pokó j na pię trze z widokiem na taras-restaurację . okna nie otwierają się , z tego powodu duszno i wilgotno. cał y czas pod oknem ktoś je/rozmawia, wydaje się , ż e w twoim pokoju. umieś cić dodatkowe. ł ó ż eczko dla dziecka - od razu miejsce w pokoju się skoń czył o. wł aś ciciele, któ rzy ewidentnie byli w hotelu, ukrywali się przed nami, administratorzy zapewniali, ż e to nie oni (a wedł ug zdję ć w Internecie są bardzo podobni. I wedł ug zachowania pokojó wek też . I posiadanie drogich seró w na ś niadanie, gdy goś cie są serwowani tanie ś niadanie też nie jest comme il faut) wł aś ciciele nie przepraszali, nie pytali, jak się mamy i co, nie oferowali pomocy.
pokoje został y nam oddane tymczasowo - nie na cał y okres pobytu. został y już komuś sprzedane i ci turyś ci mieli się tam osiedlić , a my musieliś my szukać wł asnego mieszkania. Recepcjonistki odetchnę ł y z ulgą , kiedy wyszliś my. w ramach rekompensaty dostaliś my 3 dania na obiad za 200 rubli i 1 butelkę wina bez smaku. (jesteś my 5 osó b) smutne i obraź liwe. to miejsce jest pię kne. ale z takim nastawieniem - nigdy wię cej!