Był em w pracy od 5 do 10 maja. Drugiego dnia pobytu drogi zegarek pozostawiony w pokoju znikną ł . Na moje pytania wszyscy wzruszyli ramionami. Wysuwam zał oż enie tylko wtedy, gdy mogą znikną ć . Wię c to nie pierwszy przypadek w tym hotelu. Nikt nie przeprosił ani nie pomó gł rozwią zać tego problemu.
… Już ▾
Był em w pracy od 5 do 10 maja. Drugiego dnia pobytu drogi zegarek pozostawiony w pokoju znikną ł . Na moje pytania wszyscy wzruszyli ramionami. Wysuwam zał oż enie tylko wtedy, gdy mogą znikną ć . Wię c to nie pierwszy przypadek w tym hotelu. Nikt nie przeprosił ani nie pomó gł rozwią zać tego problemu. Jeś li nie dbasz o rzeczy, zatrzymaj się w tym hotelu?
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
• podróżował 12 lat wstecz
plusy 1. Terytorium i wnę trze. Fabrycznie nowy remont, stylowe detale wnę trza, wszystko bardzo przemyś lane, stylowe i ł adne. Ś wietny letni plac zabaw ze stolikami i bujanym fotelem, oczko wodne ze zł otą rybką . Na podwó rku jest basen, grill, bujane fotele (widzieliś my to już wychodzą c, administrator delikatnie o tym milczał w momencie zameldowania).
… Już ▾
plusy
1. Terytorium i wnę trze. Fabrycznie nowy remont, stylowe detale wnę trza, wszystko bardzo przemyś lane, stylowe i ł adne. Ś wietny letni plac zabaw ze stolikami i bujanym fotelem, oczko wodne ze zł otą rybką . Na podwó rku jest basen, grill, bujane fotele (widzieliś my to już wychodzą c, administrator delikatnie o tym milczał w momencie zameldowania). Ochrona, monitoring, zamykany parking na podwó rku. Bardzo czysto i schludnie.
Na każ dym pię trze znajduje się stó ł i dwa krzesł a, przy któ rych moż na odpoczą ć i porozmawiać z są siadami. Nie wolno palić w budynku hotelu, w tym w pokojach (groź ny znak o pobraniu mandatu za palenie w wysokoś ci 500 UAH ubaw).
Na 4 pię trze znajduje się sala konferencyjna oraz sala bilardowa. W piwnicy znajduje się sauna z basenem. Korzystanie z tych usł ug podlega opł acie.
2. Liczba. Ł adne wnę trze, stylowe wykoń czenia. Pię kne zasł ony, doskonał e materace, koce i poduszki, weł niane koce to to, na czym hotele czę sto oszczę dzają . Moskitiery w oknach pozwalają oddychać morskim powietrzem przez cał ą noc. Drogie ś wiecą ce kanalizacje. Mini bar w przystę pnych cenach. Internet bezprzewodowy w pokojach (czasami się zepsuł , ale generalnie dział ał ). Ciepł a woda jest stał a, zmienia się samoistnie tylko jej temperatura, ale ogó lnie do przyję cia. Pł aski telewizor. Suszarka do wł osó w w komodzie (administrator jakoś zapomniał nam ją pokazać , znaleź li ją sami trzeciego dnia). Byliś my ró wnież zadowoleni z czajnika i filiż anek w pokoju, moż na zrobić herbatę /kawę i wypić na malowniczym letnim tarasie hotelu w bujanym fotelu lub wiklinowym fotelu.
Ogó lnie rzecz biorą c, pojedynczy hotel (jeś li zostanie przyję ty bez personelu) robi doskonał e wraż enie i budzi szacunek tego, kto go zbudował .
3. Bliskoś ć plaż y. Do plaż y miejskiej i plaż y kompleksu "Akwamaryn" - 5-7 minut na piechotę jednak w mał o zakurzonym terenie. Plaż a jest dobrze wyposaż ona - leż aki, markizy, przebieralnie, prysznice, lady z wodą i sł odyczami, kawiarnie, kwietniki. Boisko sportowe, miasteczko linowe (bardzo mi się podobał o! ). Namioty do masaż u. Gra muzyka. Bardzo czysta i ciepł a woda, dno to drobne kamyki lub gruboziarnisty piasek. Na stacji ratunkowej znajduje się tablica z pomiarami temperatury. W pobliż u znajduje się centrum nurkowe.
Minusy
1. Personel. Ani ś ladu goś cinnoś ci. Administrator z moralizatorstwem, pracownik restauracji z wrę cz chamskim. Wcześ niejsze recenzje o przyjaznej obsł udze był y po prostu zaskakują ce - choć od razu zauważ ę , ż e jesteś my bardzo delikatnymi i uprzejmymi turystami. Aby nie być bezpodstawnym, kilka przykł adó w.
Na pytanie, czy jest moż liwoś ć zjedzenia posił ku w hotelu, administrator po prostu machną ł rę ką - „Nie wiem, idź zapytać w restauracji”.
Na pytanie, gdzie moż emy zostawić nasz samochó d, recepcjonistka odpowiedział a: „Có ż , w tym celu musisz wyrazić swoją proś bę . proś ba o rezerwację *. . . Tutaj to nakreś lił eś , każ ę straż nikom otworzyć bramę . " Podobno bez efektownego monologu nie da się odpowiedzieć „Na podwó rku poproszę o ochronę ”.
W restauracji poproszony o zjedzenie ś niadania nie w holu, a na letnim tarasie pracownik restauracji odpowiedział - "No chyba, ż e sam zniesiesz wszystko, ja nie bę dę miał czasu, teraz LUDZIE pó jdą na ś niadanie! " Zastanawiam się , dlaczego nie wszyscy goś cie hotelowi są uważ ani za ludzi.
Nastę pnego dnia ta sama dziewczyna zadziwił a inną parę , któ ra zeszł a na ś niadanie i usiadł a przy stole, któ ry im się podobał . "Usią dź przy stole nastawionym na dwie osoby - nie widzisz, jest nastawiony na trzy osoby! " Aby zrozumieć , „przykryty” to widelec, nó ż i sł oik jogurtu. Chł opaki wzruszają c ramionami przesunę li się do innego stolika, ale tutaj też się pomylili: „Usią dź , widzisz, ten stó ł nie jest jeszcze nakryty! ” To znaczy, ż e ł atwiej jest przesadzać goś ci dwa razy, niż przesuwać widelec?
Personel spaceruje po hotelu w T-shirtach, spodenkach plaż owych i gumowych kapciach. A sł owa „proszę ”, „dzię kuję ”, „mił ego dnia” są cał kowicie nieobecne w leksykonie.
To prawda, uczciwie należ y zauważ yć , ż e 25.08 pracował a bardzo mił a i sympatyczna administratorka, niestety nie znam jej imienia.
2. Lokalizacja. Dotarcie tam bez samochodu jest bardzo problematyczne - hotel jest bardzo daleko od skrzyż owania. Albo pó ł godziny na piechotę strasznie zepsutą drogą i ponurym terenem, albo taksó wką (z centrum miasta - 50 UAH). Wejś cie do hotelu i jego otoczenia to opuszczone i czynne niedokoń czone budynki, zagracone stare tereny, ogrodzone drutem kolczastym. Nie dajcie się zwieś ć bliskoś ci morza – hotel od morza oddziela baza morska, ró wnież otoczona cierniami. O 7.00 rano w bazie rozbrzmiewa hymn Sewastopola - poranna pobudka. Z drugiej strony hotel są siaduje z sektorem prywatnym (opuszczone domki) i ogromnym kompleksem Aquamarine, któ ry do pó ź nych godzin nocnych cieszy programem muzycznym. Widok z okna, nawet na morze, przyć miewają szkielety niedokoń czonych lub już zniszczonych budynkó w. O 7-8 rano ż ycie budzi się na placach budowy i budzi wszystko wokó ł energicznym pukaniem, grzechotaniem i piskiem. Po placach budowy wł ó czą się dzikie psy, któ re w nocy lub rano mogą zorganizować „rozbió rkę ”.
3. Odż ywianie. Ś niadanie wliczone w cenę , ale - symboliczne, co nie wystarczył oby nawet dla dziecka. Jednodniowe ś niadanie skł adał o się z dwó ch mał ych tostowanych kanapek, jajka na twardo, pó ł ogó rka, jogurtu i herbaty/kawy. W drugim - omlet (mniej niż jedno jajko), pó ł ogó rka, jogurt, pieczywo, herbata/kawa. Do wyboru jest tylko kawa i herbata, dania są ś ciś le w menu.
Jeś li nie chcesz jechać do miasta na lunch lub kolację , moż esz to zrobić bezpoś rednio w hotelu. Obiad (pierwsze danie, przystawka, danie gł ó wne, sał atka, kawa/herbata i chleb) kosztuje 60 UAH, kolacja (obiad, tylko bez pierwszego) – 50 UAH. Jeś li planujesz zjeś ć obiad / kolację w hotelu, powinieneś o tym ostrzec podczas ś niadania, ponieważ gotowane tutaj w porcjach. Jedliś my w dniu przyjazdu, zamó wiliś my tylko pierwszy i sok, kosztował trochę ponad 60 UAH.
Moż na ró wnież coś przeką sić w barze grillowym Madera na plaż y kompleksu Aquamarine (5-7 minut pieszo). Podobał a mi się kuchnia, koktajle - nie. Kategoria cenowa jest ś rednia. Obsł uga jest niespó jna: kelnerka był a niezwykle mił a. Ale nastę pnego dnia, przy pró bie rezerwacji stolika, administrator odmó wił nam - "wpó ł do dziesią tej wieczorem - już za pó ź no! " (na morzu??? ? ). I to pomimo tego, ż e instytucja dział a do ostatniego klienta.
4. Usł uga. Przy rozmieszczaniu administrator zgł osił się na ochotnika do zaprowadzenia nas do pokoju, co był o nieco zaskakują ce. Ale wkró tce się udał o - wł aś nie pokazał a nam cennik za mini-bar i wyszł a, musieliś my dowiedzieć się , co jest gdzie. Sprzą tanie pokoi - poś cielił em ł ó ż ko i wyniosł em ś mieci. Postanowili nie uzupeł niać miniperfum, tylko wycierać kurz. To prawda, ż e na naszą proś bę uprzejmie wezwali taksó wkę .
5. Liczby. Tutaj praktycznie nie ma wad. Moż e nie biał a, ale kolorowa poś ciel nie do koń ca odpowiada standardom branż y hotelarskiej. A subiektywnie: miniperfumy mi się nie podobał y. Wszystko inne był o super (standard bez balkonu).
Wniosek: już nigdy nie wró ci.
1. Terytorium i wnę trze. Fabrycznie nowy remont, stylowe detale wnę trza, wszystko bardzo przemyś lane, stylowe i ł adne. Ś wietny letni plac zabaw ze stolikami i bujanym fotelem, oczko wodne ze zł otą rybką . Na podwó rku jest basen, grill, bujane fotele (widzieliś my to już wychodzą c, administrator delikatnie o tym milczał w momencie zameldowania). Ochrona, monitoring, zamykany parking na podwó rku. Bardzo czysto i schludnie.
Na każ dym pię trze znajduje się stó ł i dwa krzesł a, przy któ rych moż na odpoczą ć i porozmawiać z są siadami. Nie wolno palić w budynku hotelu, w tym w pokojach (groź ny znak o pobraniu mandatu za palenie w wysokoś ci 500 UAH ubaw).
Na 4 pię trze znajduje się sala konferencyjna oraz sala bilardowa. W piwnicy znajduje się sauna z basenem. Korzystanie z tych usł ug podlega opł acie.
2. Liczba. Ł adne wnę trze, stylowe wykoń czenia. Pię kne zasł ony, doskonał e materace, koce i poduszki, weł niane koce to to, na czym hotele czę sto oszczę dzają . Moskitiery w oknach pozwalają oddychać morskim powietrzem przez cał ą noc. Drogie ś wiecą ce kanalizacje. Mini bar w przystę pnych cenach. Internet bezprzewodowy w pokojach (czasami się zepsuł , ale generalnie dział ał ). Ciepł a woda jest stał a, zmienia się samoistnie tylko jej temperatura, ale ogó lnie do przyję cia. Pł aski telewizor. Suszarka do wł osó w w komodzie (administrator jakoś zapomniał nam ją pokazać , znaleź li ją sami trzeciego dnia). Byliś my ró wnież zadowoleni z czajnika i filiż anek w pokoju, moż na zrobić herbatę /kawę i wypić na malowniczym letnim tarasie hotelu w bujanym fotelu lub wiklinowym fotelu.
Ogó lnie rzecz biorą c, pojedynczy hotel (jeś li zostanie przyję ty bez personelu) robi doskonał e wraż enie i budzi szacunek tego, kto go zbudował .
3. Bliskoś ć plaż y. Do plaż y miejskiej i plaż y kompleksu "Akwamaryn" - 5-7 minut na piechotę jednak w mał o zakurzonym terenie. Plaż a jest dobrze wyposaż ona - leż aki, markizy, przebieralnie, prysznice, lady z wodą i sł odyczami, kawiarnie, kwietniki. Boisko sportowe, miasteczko linowe (bardzo mi się podobał o! ). Namioty do masaż u. Gra muzyka. Bardzo czysta i ciepł a woda, dno to drobne kamyki lub gruboziarnisty piasek. Na stacji ratunkowej znajduje się tablica z pomiarami temperatury. W pobliż u znajduje się centrum nurkowe.
Minusy
1. Personel. Ani ś ladu goś cinnoś ci. Administrator z moralizatorstwem, pracownik restauracji z wrę cz chamskim. Wcześ niejsze recenzje o przyjaznej obsł udze był y po prostu zaskakują ce - choć od razu zauważ ę , ż e jesteś my bardzo delikatnymi i uprzejmymi turystami. Aby nie być bezpodstawnym, kilka przykł adó w.
Na pytanie, czy jest moż liwoś ć zjedzenia posił ku w hotelu, administrator po prostu machną ł rę ką - „Nie wiem, idź zapytać w restauracji”.
Na pytanie, gdzie moż emy zostawić nasz samochó d, recepcjonistka odpowiedział a: „Có ż , w tym celu musisz wyrazić swoją proś bę . proś ba o rezerwację *. . . Tutaj to nakreś lił eś , każ ę straż nikom otworzyć bramę . " Podobno bez efektownego monologu nie da się odpowiedzieć „Na podwó rku poproszę o ochronę ”.
W restauracji poproszony o zjedzenie ś niadania nie w holu, a na letnim tarasie pracownik restauracji odpowiedział - "No chyba, ż e sam zniesiesz wszystko, ja nie bę dę miał czasu, teraz LUDZIE pó jdą na ś niadanie! " Zastanawiam się , dlaczego nie wszyscy goś cie hotelowi są uważ ani za ludzi.
Nastę pnego dnia ta sama dziewczyna zadziwił a inną parę , któ ra zeszł a na ś niadanie i usiadł a przy stole, któ ry im się podobał . "Usią dź przy stole nastawionym na dwie osoby - nie widzisz, jest nastawiony na trzy osoby! " Aby zrozumieć , „przykryty” to widelec, nó ż i sł oik jogurtu. Chł opaki wzruszają c ramionami przesunę li się do innego stolika, ale tutaj też się pomylili: „Usią dź , widzisz, ten stó ł nie jest jeszcze nakryty! ” To znaczy, ż e ł atwiej jest przesadzać goś ci dwa razy, niż przesuwać widelec?
Personel spaceruje po hotelu w T-shirtach, spodenkach plaż owych i gumowych kapciach. A sł owa „proszę ”, „dzię kuję ”, „mił ego dnia” są cał kowicie nieobecne w leksykonie.
To prawda, uczciwie należ y zauważ yć , ż e 25.08 pracował a bardzo mił a i sympatyczna administratorka, niestety nie znam jej imienia.
2. Lokalizacja. Dotarcie tam bez samochodu jest bardzo problematyczne - hotel jest bardzo daleko od skrzyż owania. Albo pó ł godziny na piechotę strasznie zepsutą drogą i ponurym terenem, albo taksó wką (z centrum miasta - 50 UAH). Wejś cie do hotelu i jego otoczenia to opuszczone i czynne niedokoń czone budynki, zagracone stare tereny, ogrodzone drutem kolczastym. Nie dajcie się zwieś ć bliskoś ci morza – hotel od morza oddziela baza morska, ró wnież otoczona cierniami. O 7.00 rano w bazie rozbrzmiewa hymn Sewastopola - poranna pobudka. Z drugiej strony hotel są siaduje z sektorem prywatnym (opuszczone domki) i ogromnym kompleksem Aquamarine, któ ry do pó ź nych godzin nocnych cieszy programem muzycznym. Widok z okna, nawet na morze, przyć miewają szkielety niedokoń czonych lub już zniszczonych budynkó w. O 7-8 rano ż ycie budzi się na placach budowy i budzi wszystko wokó ł energicznym pukaniem, grzechotaniem i piskiem. Po placach budowy wł ó czą się dzikie psy, któ re w nocy lub rano mogą zorganizować „rozbió rkę ”.
3. Odż ywianie. Ś niadanie wliczone w cenę , ale - symboliczne, co nie wystarczył oby nawet dla dziecka. Jednodniowe ś niadanie skł adał o się z dwó ch mał ych tostowanych kanapek, jajka na twardo, pó ł ogó rka, jogurtu i herbaty/kawy. W drugim - omlet (mniej niż jedno jajko), pó ł ogó rka, jogurt, pieczywo, herbata/kawa. Do wyboru jest tylko kawa i herbata, dania są ś ciś le w menu.
Jeś li nie chcesz jechać do miasta na lunch lub kolację , moż esz to zrobić bezpoś rednio w hotelu. Obiad (pierwsze danie, przystawka, danie gł ó wne, sał atka, kawa/herbata i chleb) kosztuje 60 UAH, kolacja (obiad, tylko bez pierwszego) – 50 UAH. Jeś li planujesz zjeś ć obiad / kolację w hotelu, powinieneś o tym ostrzec podczas ś niadania, ponieważ gotowane tutaj w porcjach. Jedliś my w dniu przyjazdu, zamó wiliś my tylko pierwszy i sok, kosztował trochę ponad 60 UAH.
Moż na ró wnież coś przeką sić w barze grillowym Madera na plaż y kompleksu Aquamarine (5-7 minut pieszo). Podobał a mi się kuchnia, koktajle - nie. Kategoria cenowa jest ś rednia. Obsł uga jest niespó jna: kelnerka był a niezwykle mił a. Ale nastę pnego dnia, przy pró bie rezerwacji stolika, administrator odmó wił nam - "wpó ł do dziesią tej wieczorem - już za pó ź no! " (na morzu??? ? ). I to pomimo tego, ż e instytucja dział a do ostatniego klienta.
4. Usł uga. Przy rozmieszczaniu administrator zgł osił się na ochotnika do zaprowadzenia nas do pokoju, co był o nieco zaskakują ce. Ale wkró tce się udał o - wł aś nie pokazał a nam cennik za mini-bar i wyszł a, musieliś my dowiedzieć się , co jest gdzie. Sprzą tanie pokoi - poś cielił em ł ó ż ko i wyniosł em ś mieci. Postanowili nie uzupeł niać miniperfum, tylko wycierać kurz. To prawda, ż e na naszą proś bę uprzejmie wezwali taksó wkę .
5. Liczby. Tutaj praktycznie nie ma wad. Moż e nie biał a, ale kolorowa poś ciel nie do koń ca odpowiada standardom branż y hotelarskiej. A subiektywnie: miniperfumy mi się nie podobał y. Wszystko inne był o super (standard bez balkonu).
Wniosek: już nigdy nie wró ci.
Tak jak
Lubisz
• 3