Решила с ребенком "отдохнуть" в данном пансионате и совершила глубокую ошибку. Насмотревшись рекламы про Крым и Сочи по телевизору, приехали в этот пансионат. Такой жути давно не видела! Во-первых, полное отсутствие пандусов, каким образом администрация пансионата туда людей после травм или спинальников заманивает, непонятно. Коляску своего ребенка и самого ребенка я таскала все 10 дней! ! !
Питание в столовке (по другому не назвать это чудесное место) заслуживает особого отзыва. Вечный борщ, котлеты из хлеба, какие абсолютно жуткие булки, яичница. И все настолько невкусно, что возникает вопрос - где так научили портить продукты?
В номерах грязь, в туалете стойкий запах мочи, ободок над унитазом в желтых пятнах, простите за подробности. Постель меняют раз в неделю, и об этом надо попросить.
Территории как таковой нет, инфраструктура не развита. Приехав на такси, я даже сначала не поняла куда попала: это пансионат или промзона какая-то. С ребенком там вообще делать нечего. Моей дочери 1 год 10 месяцев, так не знала чем ее занять. Магазины не работают, парков нет, качелек, каруселек нет, с малыми архитектурными формами вообще все плохо. Ощущение что в Крыму в принципе не знают как организовать досуг детей. Банальную детскую комнату , даже платно, мозгов нет сделать.
Хваленый пляж оказался грязным: с битыми стеклами и использованными шприцами. Море в мае холодное, купаться нельзя. Поэтому не верьте местным жителям рассказывающим о теплой воде уже на майские праздники, вода прогреется только в середине августа. Это вам не персидский залив или красное море, и даже не Турция!
Отношение к отдыхающим неоднозначное: кто-то из персонала вполне дружелюбно, но некоторые дамы хамки каких свет не видел! Это я говорю про завстоловкой и главбуха пансионата. Хозяин приличного отеля уже бы давно выгнал и набрал новых, но здесь существует проблема клановости. Они родственники, этим все сказано. Просто пытаются набить свои карманы.
Из всего вышесказанного хочется добавить: если вы себя уважаете, цените хорошее отношение к себе и своим детям, не ездите туда! Не мешайте персоналу жить и работать. Их услуги не соответствуют заявленному уровню! Рынок разнообразен, поищите что-то другое! ! !
Postanowił am z dzieckiem „odpoczywać ” w tym pensjonacie i popeł nił am gł ę boki bł ą d. Po obejrzeniu w telewizji reklam o Krymie i Soczi przyjechaliś my do tego pensjonatu. Dawno nie widział em takiego horroru! Po pierwsze, cał kowity brak podjazdó w, jak administracja pensjonatu wabi tam ludzi po kontuzjach czy rdzeniach krę gowych, nie jest jasne. Nosił am wó zek mojego dziecka i samo dziecko przez wszystkie 10 dni !! !
Na szczegó lną uwagę zasł uguje jedzenie w stoł ó wce (nie moż na inaczej nazwać tego cudownego miejsca). Barszcz wieczny, kotlety chlebowe, jakie straszne buł ki, jajecznica. A wszystko jest tak bez smaku, ż e pojawia się pytanie - gdzie nauczyli się tak psuć jedzenie?
Pokoje są brudne, toaleta ma uporczywy zapach moczu, brzeg nad toaletą poplamiony na ż ó ł to, przepraszam za szczegó ł y. Poś ciel zmieniana jest raz w tygodniu i trzeba o nią poprosić .
Nie ma terytorium jako takiego, infrastruktura nie jest rozwinię ta. Przyjeż dż ają c taksó wką , począ tkowo nawet nie rozumiał em, gdzie jestem: to był pensjonat lub jakaś strefa przemysł owa. Nie ma absolutnie nic wspó lnego z dzieckiem. Moja có rka ma 1 rok 10 miesię cy i nie wiedział a, co z nią zrobić . Sklepy nie dział ają , nie ma parkó w, nie ma huś tawek, nie ma karuzeli, z mał ymi formami architektonicznymi wszystko jest ź le. Poczucie, ż e na Krymie w zasadzie nie wiedzą , jak zorganizować wypoczynek dla dzieci. Banalny pokó j dziecię cy, nawet za opł atą , nie ma mó ż dż ku do zrobienia.
Osł awiona plaż a okazał a się brudna: potł uczonymi okularami i zuż ytymi strzykawkami. Morze jest zimne w maju, nie moż na pł ywać . Dlatego nie wierzcie miejscowym, któ rzy opowiadają o ciepł ej wodzie już w majowe ś wię ta, woda nagrzeje się dopiero w poł owie sierpnia. To nie jest Zatoka Perska ani Morze Czerwone, ani nawet Turcja!
Stosunek do urlopowiczó w jest niejednoznaczny: niektó rzy pracownicy są doś ć przyjaź ni, ale niektó re panie są niegrzeczne i nigdy nie widział y ś wiata! Mowa o stoł ó wce i gł ó wnym księ gowym pensjonatu. Wł aś ciciel porzą dnego hotelu już dawno by go wyrzucił i zwerbował nowych, ale tutaj jest problem klanó w. Są krewnymi, to mó wi wszystko. Pró buję tylko napeł nić ich kieszenie.
Z powyż szego dodam: jeś li szanujesz siebie, cenisz dobry stosunek do siebie i swoich dzieci, nie jedź tam! Nie przeszkadzaj personelowi w ż yciu i pracy. Ich usł ugi nie są na najwyż szym poziomie! Rynek jest ró ż norodny, szukaj czegoś innego! ! !