Жили в люксе( телевизор допотопный. чайник такой же, мебель устаревшая, драный линолеум, окно деревянное растресканое)-на люкс не тянет никак. Ванная , умывальник, унитаз, плитка. смесители--все дешевенькое, но еще более-менее. слава богу горячая вода была всегда. Столовая- более менее еще нормальные завтраки , из двух блюд, так что наедаешься. Натурального мяса практически нет-раз в неделю давали отбивную из куриной грудки, кусочек курицы запеченой, остальное--сосиски(еще можно есть), магазинные хинкали--которые есть нельзя, и полуфабрикатные магазинные котлеты которые запекали в тесте и еще делали из них голубцы....бррррр Фасолевый суп--просто вода с двумя фасолинами и скумбрия отварная с рисом --это был верх кулинарного искусства-люди уходили голодные. порции маленькие--мужчин не накормить. Помидор в июле !! ! в КРЫМУ! ! нам клали во второе 2 тонких кусочка(приблизительно один средний помидорчик человек на 8-10), и половинку 10см огурчика, салат из капусты и свеклы еще делался. . персики выдавались по 1 шт в день, печенье по 1 шт. /день... на территории естькафе восточной и европейской кухни, хозяйка Сайдэ. очень гостеприимная. но не понравились ни чебуреки 70 руб /шт, ни шашлык из говядины, 200 руб шампур, в салате цезарь(250р) много помидор, еще есть кафе у лагеря АЙ кемп-если стоять лицом к морю, то вправо по разбитой набережной метров 60 нужно пройти. . готовят неплохо, но шашлык( из свинины 180р /100 грамм-понравился)нужно заказывать заранее! ! ! и ооочень медленно обслуживают..., при чем вам самим нужно стоять у барной стойки в очереди. . и что б заказать, и что б расплатиться))Пляж!! ! ! его просто нет!! ! ! те фото, которые расположены на сайте У ЛУКОМОРЬЯ, снимались не знаю в каком году...но сейчас под разноцветными балкончиками аэрария, разбиваются волны об развалины бывшей набережной...., никаких горок--все срезано, все ржавое, опасная зона обнесена сеткой рабица, и начинается она от аэрария с цветными балкончиками и идет до развалин причала. и потом до пляжа лагеря Айкемп . Люди располагаются на кусочке берега перед пляжем айкемп., . никаких лежаков и чего либо подобного НЕТ... Пляжа у Лукоморья нет вообще. . , местные говорят--пляж городской, а у города нет денег , что б облагородить. . Люди, приезжающие по путевкам , в шоке, когда видят эту разруху.....Море в июле было теплое , как парное молоко, 3 дня штормило, малюсенький берег заливало волнами. временами к берегу прибивало весь мусор--палки. пакеты. памперсы. Есть киоск где можно купить какие то необходимые мелочи и еду. . а! есть еще бар Какаду-говорят там питание лучше, ...не знаю, нас столоваться туда не перевели, хотя мы просились. До ближайшего населенного пункта 2 км ...раз в несколько дней выезжали на рейсовом автобусе по расписанию. . закупали продукты. . , так что , голодными мы не были. но только на столовских харчах приехали б похудевшие. Развлекух никаких нет. для молодежи скучно-тусить негде. вот вроде и все.
Mieszkaliś my w apartamencie (telewizor jest przedpotopowy. Czajnik ten sam, meble przestarzał e, podarte linoleum, drewniane okno popę kane) - w ż aden sposó b nie cią gnie apartamentu. Ł azienka, umywalka, muszla klozetowa, glazura. miksery - wszystkie tanie, ale nawet mniej wię cej. Dzię ki Bogu zawsze był a ciepł a woda. Jadalnia to mniej wię cej normalne ś niadania, dwa dania, wię c się zapeł niasz. Naturalnego mię sa praktycznie nie ma - raz w tygodniu dali kotlet z piersi kurczaka, kawał ek pieczonego kurczaka, resztę - kieł baski (jeszcze moż na jeś ć ), chinkali ze sklepu - któ rych nie moż na jeś ć , i pó ł produkt kupowane w sklepie kotlety, któ re był y pieczone w cieś cie, a takż e robił y z nich goł ą bki.... brrrrr Zupa Fasolowa - tylko woda z dwiema fasolami i gotowana makrela z ryż em - to był szczyt sztuki kulinarnej - ludzie wyszli gł odni. porcje są mał e - mę ż czyź ni nie jedzą . Pomidor w lipcu!! ! na Krymie! ! wł oż ono nas w drugie 2 cienkie plasterki (okoł o jednego ś redniego pomidora na 8-10 osó b), a pó ł.10 cm ogó rka, sał atki colesł aw i burakó w jeszcze się robił o. . brzoskwinie wydawano 1 szt. dziennie, herbatniki 1 szt. /dzień...na terenie znajduje się kawiarnia kuchni orientalnej i europejskiej, gospodyni Sayde. bardzo goś cinni. ale nie podobał y mi się pasty 70 rubli / szt, ani szaszł ykó w woł owych, szaszł ykó w 200 rubli, w sał atce Cezar jest duż o pomidoró w (250 rubli), wcią ż jest kawiarnia w pobliż u obozu AI, jeś li stoisz twarzą w stronę morza, nastę pnie trzeba iś ć w prawo wzdł uż zerwanego nasypu okoł o 60 metró w mijamy. . dobrze gotują , ale grilla (z wieprzowiny 180r/100 gram, mi się podobał o) trzeba wcześ niej zamó wić ! ! ! i bardzo powolna obsł uga. . . , a ty sam musisz staną ć przy barze w kolejce. . a co zamó wić , a za co zapł acić )) Plaż a!! ! ! po prostu nie istnieje!! ! ! te zdję cia, któ re znajdują się na stronie U Ł ukomorye, został y nakrę cone w nie wiem w któ rym roku. . . ale teraz pod wielobarwnymi balkonami aerarii fale rozbijają się o ruiny dawnego nasypu...., brak zjeż dż alni - wszystko jest odcię te, wszystko zardzewiał e, strefa zagroż enia otoczona jest siatką z siatki, a zaczyna się od aerii z kolorowymi balkonami i prowadzi do ruin molo. a potem na plaż ę obozu Aikamp. Ludzie znajdują się na kawał ku wybrzeż a przed plaż ą iCamp. , . Nie ma leż akó w ani niczego takiego. . . W Ł ukomorye w ogó le nie ma plaż y. . , mó wią miejscowi - plaż a jest miejska, ale miasto nie ma pienię dzy na uszlachetnienie. . Ludzie, któ rzy przyjeż dż ają na wycieczki, są zszokowani, gdy widzą te zniszczenia..... Morze w lipcu był o ciepł e, jak ś wież e mleko, przez 3 dni sztormowe, maleń kie wybrzeż e zalane falami. czasami wyrzucano na brzeg wszystkie ś mieci - patyki. pakiety. pieluchy. Jest kiosk, w któ rym moż na kupić niezbę dne drobiazgi i jedzenie. . a! jest też bar Kakadu, mó wią , ż e jedzenie jest tam lepsze. . . Nie wiem, nie przewieź li nas tam do jedzenia, chociaż poprosiliś my. Najbliż sza osada to 2 km. . . co kilka dni jeź dziliś my regularnym autobusem zgodnie z rozkł adem. . kupione produkty. . wię c nie byliś my gł odni. ale tylko do stoł ó wki przychodził y larwy, któ re schudł y. Nie ma rozpraszaczy. dla mł odych to nudne, nie ma gdzie spę dzać czasu. jak to wszystko.