Отдыхали в Западном Крыму в 93 км от г. Евпатории село Окуневка в пансионате "Жемчуг Софии" 5 дней в июле. Для объективности расскажу о всех плюсах и минусах, чтобы была ясна моя оценка.
Плюсы: безусловно чистый воздух, облагороженная територия пансионата (есть детская площадка, замечательная чайхана)большой люкс-номер с новой мебелью (шкаф, двухспальняя кровать, комод с зеркалом, две тумбочки, тумбочка для телевизора, душевая и туалет (но душ и туалет - скорее минус), более или менее вкусное питание.
Минусы: МОРЕ! До моря 50 метров. НО между морем и пансионатом в 20-30 метрах хорошо просматривается кладбище во всей красе)О нем никто ничего не говорит. Пляж 2м ширина и 3 метра длина, везде по берегу огромные водоросли и очень мелко. Пляж грязный, так как дикий, когда нашла иглу от шприца (чуть не наступил маленький мальчик) была в шоке!
В люксе все удобства ограничиваются исключительно обстановкой: полотенец нет, хотябы одного стакана нет, ведра или миски нет.
В туалете нет напоря воды и чтобы смыть "твердое" (извините за подробноси) смывали по 3 часа детским горшком. Когда моются номера стандарт в общем душе, в люксах вода еле капает, отрегулировать ее в душевой невозможно (либо кипяток, либо холодная). В номере никто не убирает, хочешь жить в чистоте сначала выпроси тряпку, а потом стой в позе, моя полы, смену белья по отзывам люксовцев нужно тоже выпрашивать раз в семь дней и хозяйка при этом скрывается. Бумагу из туалета никто не выносит, пепельницы не вытрушиваются, их вообще нужно специально выпрашивать.
Жили 2.5 дня без телевизора, хотя договаривались. Скидку никто на это не сделал, зато когда задержались после 12 в день выезда на несколько часов сдерли почасово 2 цены.
Если ты хочешь что-то съесть после ужина - ничего не получится, так как заказ нужно сделать только до 10 утра на вечер.
Наши девченки заказали шашлыки и накурили в грязную тарелку, так получили выговор, что это не красиво. Тарелку убрали, но пепельницу так никто и не принес.
На 60 человек в пансионате всего две ржавые миски, мне пришлось стоять в очереди чтобы постирать, а потом негде было повесить. Пришлось договариваться с соседями, чтобы не снимали свою стрирку, пока я не постираю, чтобы было где повесить.
В первый день заезда сделали чай с морской соленой водой, деньги взяли, но никто взамен нормального не предложил.
Дополнительного хлеба не купишь днем в Окуневке вообще, а в пансионате все рассчитано, поэтому не продают. Сигареты - тоже большое везение.
Развлечений нет. Обещаное карооке в 21.00 так мне и не включили. Оно то и понятно, как же можно петь в микрофон возле кладбища....
Все отдыхающие в основном львовские, друзья и родственники, так что любое слово недовольства передается хозяевам и на следующий день большая половина пансионата шушукается за спиной. По принципу "вот те, кто с жиру бесится"
За свои же деньги будешь ходить выпрашивать по часу вилку, нож, кипятка и т. д. Хозяйка сказала вообще, ВЫ ПОЛУЧИЛИ НОМЕР, А ВСЕ ОСТАЛЬНОЕ ЗА ДОПОЛНИТЕЛЬНУЮ ПЛАТУ!
Оплата 205 грн. с человека с питанием для Окуневки дорого, переехали в Оленевку платили 170 грн. с человека в люксе. Очень остались довольны! Номер лучше, пляж песочный, цена дешевле и ОТНОШЕНИЕ ЛЮДЕЙ - СУПЕР!
Написала это для того, чтобы никто не велся на рай за малые деньги и не стоял моя полы или выпрашивая очередной предмет первой необходимости. Вывод - забитое селенье с хозяевами абсолютно не знающими, что даже в плацкарте дранное полотенце дают!
Оценка -2, а не -5 исключительно за новую мебель и благоустроенную територию пансионата!
Odpoczywaliś my na zachodnim Krymie, 93 km od miasta Evpatoria, wsi Okunevka w pensjonacie "Perł y Sofii" 5 dni w lipcu. Dla obiektywizmu opowiem o wszystkich plusach i minusach, aby moja ocena był a jasna.
Plusy: bezwarunkowo czyste powietrze, nobilitowany teren pensjonatu (jest plac zabaw, wspaniał a herbaciarnia) duż y pokó j deluxe z nowymi meblami (szafa, ł ó ż ko mał ż eń skie, komoda z lustrem, dwie szafki nocne, szafka pod telewizor, prysznic pokó j i toaleta (ale prysznic i toaleta - raczej na minus), mniej lub bardziej smaczne jedzenie.
Minusy: MORZE! Do morza 50 metró w. ALE mię dzy morzem a pensjonatem, 20-30 metró w dalej, cmentarz jest wyraź nie widoczny w cał ej okazał oś ci) Nikt nic o tym nie mó wi. Plaż a ma 2 metry szerokoś ci i 3 metry dł ugoś ci, wszę dzie wzdł uż wybrzeż a są ogromne glony i bardzo pł ytko. Plaż a jest brudna, bo dzika, kiedy znalazł am igł ę od strzykawki (mał y chł opiec prawie na nią nadepną ł ) był am w szoku!
W apartamencie wszelkie udogodnienia ograniczone są wył ą cznie sytuacją : nie ma rę cznikó w, brakuje przynajmniej jednej szklanki, nie ma wiadra ani miski.
W toalecie nie ma ciś nienia wody i aby zmyć "stał e" (przepraszam za szczegó ł y) myli je przez 3 godziny dziecię cym garnkiem. Gdy standardowe pokoje są myte we wspó lnym prysznicu, w apartamentach woda prawie nie kapie, nie ma moż liwoś ci regulacji jej w ł azience (czy to wrzą cej, czy zimnej). Nikt nie sprzą ta pokoju, jeś li chce się ż yć czysto, najpierw ż ebrać o szmatę , a potem stać w pozie, myją c podł ogi, wedł ug opinii mieszkań có w Lux trzeba też bł agać o zmianę poś cieli co siedem dni i gospodyni się ukrywa. Nikt nie wycią ga papieru z toalety, popielniczek nie wyrzuca się , na ogó ł trzeba o nie specjalnie bł agać .
Przeż yliś my 2.5 dnia bez telewizora, chociaż się zgodziliś my. Nikt nie zrobił na to rabatu, ale kiedy zostali po 12 w dniu wyjazdu na kilka godzin, ś cią gnę li 2 ceny godzinowe.
Jeś li chcesz coś zjeś ć po obiedzie - nic nie zadział a, ponieważ zamó wienie należ y zł oż yć dopiero przed godziną.10 wieczorem.
Nasze dziewczyny zamawiał y kebaby i palił y na brudnym talerzu, wię c dostał y naganę , ż e nie jest pię kny. Talerz został usunię ty, ale nikt nie przynió sł popielniczki.
W pensjonacie są tylko dwie zardzewiał e miski na 60 osó b, musiał am stać w kolejce do mycia, a potem nie był o gdzie powiesić . Musiał em negocjować z są siadami, ż eby nie zdejmowali prania, dopó ki nie zrobię prania, ż eby był o gdzie powiesić .
Pierwszego dnia przybycia zrobili herbatę ze sł oną wodą morską , wzię li pienią dze, ale nikt w zamian nie zaproponował normalnej.
W Okunevce w ogó le nie moż na kupić dodatkowego chleba w cią gu dnia, ale w pensjonacie wszystko jest obliczone, wię c go nie sprzedają . Papierosy to takż e wielkie szczę ś cie.
Nie ma rozrywki. Obiecane karaoke o 21.00 nie został o dla mnie wł ą czone. To zrozumiał e, jak moż na ś piewać do mikrofonu w pobliż u cmentarza….
Wszyscy wczasowicze to w wię kszoś ci ze Lwowa, przyjaciele i krewni, wię c każ de niezadowolenie przekazywane jest wł aś cicielom i nastę pnego dnia ponad poł owa pensjonatu szepcze za ich plecami. Zgodnie z zasadą „to są ci, któ rzy szaleją z tł uszczu”
Za wł asne pienią dze bę dziesz bł agać przez godzinę o widelec, nó ż , wrzą tek itp. Gospodyni powiedział a ogó lnie, MASZ POKÓ J, A WSZYSTKO INNE ZA DODATKOWĄ DOPŁ ATĄ !
Pł atnoś ć.205 UAH. za osobę z jedzeniem dla Okunevka jest drogo, przenieś li się do Olenewki zapł acili 170 UAH. za osobę w apartamencie. Byliś my bardzo zadowoleni! Pokó j lepszy, plaż a piaszczysta, cena tań sza, a NASTAWIENIE LUDZI SUPER!
Napisał em to, aby nikt nie został zaprowadzony do nieba za mał e pienią dze i nie stał przy moich podł ogach ani nie bł agał o inny niezbę dny przedmiot. Wniosek - uciś niona wioska, któ rej wł aś ciciele zupeł nie nie wiedzą , ż e nawet w zarezerwowanym miejscu dają postrzę piony rę cznik!
Ocena -2, nie -5 wył ą cznie za nowe meble i zagospodarowany teren pensjonatu!