Wakacje w Sealand

Pisemny: 20 lipiec 2012
Czas podróży: 1 — 11 lipiec 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 7.0
Czystość: 9.0
Infrastruktura: 7.0
Byliś my 4 osoby dorosł e i dziecko (4 lata). Wzię liś my 2 pokoje.
Osobiś cie bardzo podobał mi się hostel.
Najważ niejsze był o to, ż e dostał em wszystko, na co liczył em, patrzą c na ich stronę internetową http://kur. morze. com. ua.
Szukał em pensjonatu z basenem (oczywiś cie nie do pł ywania dalekobież nego).
Bardzo przyjemnie jest rano, gdy reszta jeszcze ś pi, pł ywać w basenie i opalać się w porannym sł oń cu.
Nie zawsze wygodnie jest uciec nad morze, a potem wró cić na ś niadanie.
Poza tym pogoda nam nie sprzyjał a. Kilka razy zdarzał y się burze. A morze po burzy zrobił o się brudne i pł ywaliś my w basenie.

Jednak jacuzzi rzadko był o wł ą czane. Musiał em zapytać . Ale jeś li zadział ał o, to dysze był y silne i fajnie był o masować okolice szyjki i plecó w.
Pozytywne cechy są napisane w poprzednich recenzjach.
Moim zdaniem w pensjonacie dobrze jest wypoczywać z dzieć mi.
Obserwował em, jak dzieci w wieku 8-10 lat bawił y się w basenie, a rodzice najwyraź niej odpoczywali w pokojach.
To prawda, ż e ​ ​ moż e to nie być zbyt dobre dla innych wczasowiczó w, ponieważ rzeczywiś cie nie ma reż imu.
Jeś li ktoś chce spać w cią gu dnia, to trzeba wybrać pokoje skierowane na wschó d, na ulicę (nie na basen).
Tam jest znacznie spokojniej i nie jest tak gorą co. Mieliś my to.
Musieliś my mieć szczę ś cie. Nie sł yszeliś my zbyt wiele hał asu.
Klimatyzacja w jednym pokoju znajdował a się normalnie (narzut). Ale w drugim naprawdę wisiał naprzeciwko i wiał bezpoś rednio na ł ó ż ko. Ale mam taką samą sytuację w pracy i przyzwyczaił em się do tego: podniosł em zasł ony klimatyzatora, ż eby się wysadził.
Po cichu też omijaliś my zakaz uż ywania czajnikó w – korkó w nie był o. Po prostu się nie reklamowali.
Woda był a przez cał y czas gorą ca i zimna, co nie mogł o się nie radować . Pokoje wyposaż one są w suszarkę do wł osó w.
Sprzą tane codziennie. Rę czniki i poś ciel był y zmieniane zgodnie z ustalonym harmonogramem.
Niedogodnoś ci:
1. Bardzo denerwują ce był o to, ż e do pokoju podano tylko jeden klucz. Rano poszedł em na basen.
Jeś li zabrał a ze sobą klucz (w tym samym czasie cał y prą d w pokoju jest wył ą czony, z wyją tkiem lodó wki), to mą ż , budzą c się , nie mó gł się ogolić ani wł ą czyć telewizora.

A jeś li nie zabierzesz klucza, to po powrocie musisz obudzić mę ż a, aby otworzył drzwi.
2. Jeden pracownik czuwał nad cał ym „gospodarstwem domowym”. Ogó lnie jest dobrze. W przypadku jakichkolwiek pytań moż na się z nim skontaktować.
Kiedyś jednak pojawił a się ucią ż liwoś ć : na stole leż ał a ksią ż eczka z cenami za wszystko w pokoju.
To też był o stresują ce. Jeś li na przykł ad telewizor zepsuł się tuż przed nami, dlaczego mamy za niego pł acić?
A wię c był y burze. Ten pracownik przyszedł i sprawdził , czy klimatyzator dział a. Nie był o gorą co i wył ą czyliś my go. Kiedy zdecydował em się odś wież yć powietrze na noc, odkrył em, ż e klimatyzator nie dział a. Przestraszył em się , zastanawiał em się , czy mam pienią dze na opł acenie klimatyzatora.
Zaczę ł am prosić mę ż a, ż eby spojrzał na to, co zrobił am z klimatyzatorem lub pilotem.
Zauważ ył , ż e klimatyzator nie wykazywał ż adnych oznak ż ycia. Nerwy mi od razu minę ł y, ale poszedł em do administratora opowiedzieć o awarii.
Dziewczyna ze sł odkim, niewinnym uś miechem powiedział a, ż e ​ ​ cał y system był WŁ AŚ NIE WYŁ Ą CZONY z powodu burzy.
W porzą dku! ! Nie mogł eś ostrzec? ?
3. Jedzenie nie został o zamó wione. Trzeba był o zł oż yć zamó wienie od razu na 5 dni, ale duż o podró ż owaliś my i nie wiedzieliś my z gó ry, kiedy i gdzie pojedziemy i czy moż emy wró cić na lunch lub kolację.
W wiosce znajduje się wiele kawiarni na ró ż nych poziomach.

Zaczę liś my od bardzo przyzwoicie wyglą dają cej kawiarni „Rushanna”. Jest trochę drogi, ale jest przytulny i ma urozmaicone menu.
Niestety zostali otruci. Najpierw troje dorosł ych - myś l o owocach.
Ale po 2 dniach dziecko ró wnież został o otrute.
Zaczę li jeś ć w innych kawiarniach (ale już unikali jedzenia mię sa). Przed wyjazdem odkryliś my, ż e naprzeciw pensjonatu w innym pensjonacie znajduje się bardzo przyzwoita kawiarnia.
Jedzenie jest szybkie i tanie.
4. Nie podobał mi się system rezerwacji i pł atnoś ci.
Rezerwacja został a podję ta z 3 dniowym wyprzedzeniem. A gdyby nie mogli przyjś ć , czy pienią dze został yby stracone? Nawet z wyprzedzeniem? ?
Przy ostatniej pł atnoś ci nic nie został o podane. Bez rachunku, bez czeku. Na rę kach brak papieru na peł ną wypł atę.

Oś rodek wczasowy.
Podró ż owaliś my po okolicy. Oś rodek - najcichsze i najwygodniejsze miejsce na pobyt.
Wszę dzie na plaż ach, jak ż artowali, grali w puzzle – „nie ma gdzie spaś ć jabł ko”. Tł umy ludzi.
A tutaj jest znacznie swobodniej.
Jednak nie od razu znaleź liś my dobrą plaż ę . Dotarliś my do gł ó wnej promenady.
Nie mogł em wejś ć do morza - ogromne gł azy. Był zdenerwowany.
A nastę pnego dnia wyszliś my poza Rushannę i rynek odzież owy i znaleź liś my plaż ę z mał ymi kamykami - dziką plaż ę.
Został y tam nawet duż e namioty - ale wszystko jest w zł ym stanie.
Doskonał e delfinarium. Mał a, ale bardzo dobra prezentacja.
Fajnie jest jeź dzić ł odzią po gó rach i zł otych bramach.
Jeś li masz duż o pienię dzy i nie jest ci ich ż al, to jeż dż ą na wotruszkach, bananach, katamaranach - to nie jest tanie.
Wieczorem animacje dla dzieci - przygotujcie też wię cej pienię dzy.

Do parku wodnego w Koktebel nie pojechaliś my - tam w lipcu ceny był y prawie podwojone w poró wnaniu z czerwcem.
Ogó lnie rzecz biorą c, to, ile wycią gają od wczasowiczó w (aby zdzierać wię cej), był o po prostu denerwują ce.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał