Первый раз решили поехать в Крым, вместо заграничных стран. Отель приличный, номера чистенькие, с Новым ремонтом, у нас был полулюкс с балконом, но маленький туалет. Уборка, смена белья и полотенец 1 раз в 4 дня. Персонал приятный, вежливый. Еда в отеле отвратительная, мы взяли полный пансион. Завтраки шведский стол, выбор странный, из нормального омлет и хлопья детям, колбаса невкусная, удивило разнообразие макарон и вареников на завтрак.
Обед и ужин по талонам, все определено, никакого выбора. На аперитив салаты из свежих овощей, вкусные, обычные, это единственный плюс. Супы ( борщ, гороховый, куриный) не очень наваристые, сладкие. На второе за все время пребывания в отеле, на обед и ужин подавали рис и гречу, только 2 раза были слипшиеся макароны и 1 раз картошка. Мясная составляющая тоже не очень разнообразна, в основном курица, запечённая или бризоль, пару раз были котлеты мясные, со странной слишком мягкой консистенцией. Один раз рыба. Сухая, такая же, как и гречка. Каждый приём пищи подают один и тот же компот.
Территория отеля чистая, вся в розах и зелени, красиво. Из номера видно море, горы и недостроенные, по всей видимости, отели. Мы попали на холодное время, начало июня, море холодное, бассейн холодный, солнца практически не было, периодически лил дождь.
Территория набережной из ссср, плохая дорога. До моря идти 5 минут, но по глиняно-бетонной дороге. Когда пройдёт дождь, до моря и набережной не дойти, дорогу размывает и на обувь налипает огромное количество глины, которую отмыть достаточно сложно. Детская анимация раз в 2 дня, по 2 часа вечером. На территории детская площадка, больше развлечений для детей нет. В целом, кроме территории отеля, плюсов крайне мало. Странно, что люди пишут о том, что питание здесь как в многих отелях Турции. С питанием в Турции эта столовка не сравнится. Там хотя бы есть какой то выбор, чего нет тут. А по деньгам выходит далеко не дешево!
Po raz pierwszy zdecydowaliś my się pojechać na Krym, a nie za granicę . Hotel jest przyzwoity, pokoje są czyste, ś wież o po remoncie, mieliś my junior suite z balkonem, ale mał ą toaletą . Sprzą tanie, zmiana poś cieli i rę cznikó w 1 raz na 4 dni. Personel jest mił y, uprzejmy. Jedzenie w hotelu jest obrzydliwe, wzię liś my peł ne wyż ywienie. Bufet ś niadaniowy, wybó r dziwny, od normalnego omleta i pł atki dla dzieci, kieł basa bez smaku, zaskoczył a mnie ró ż norodnoś ć makaronó w i pierogó w na ś niadanie.
Obiady i kolacje na kupony, wszystko ustalone, nie ma wyboru. Jako aperitif sał atki ze ś wież ych warzyw, smaczne, zwyczajne, to jedyny plus. Zupy (barszcz, groszek, kurczak) nie są zbyt obfite, sł odkie. Po raz drugi przez cał y pobyt w hotelu, na obiad i kolację podawano ryż i kaszę gryczaną , tylko 2 razy makaron kleisty i 1 raz ziemniaki. Skł adnik mię sny też nie jest zbyt ró ż norodny, gł ó wnie kurczak, pieczony lub brizol, kilka razy był y kotlety mię sne, o dziwnie zbyt mię kkiej konsystencji. Kiedyś ryba. Wytrawne, tak samo jak kasza gryczana. Do każ dego posił ku podawany jest ten sam kompot.
Teren hotelu jest czysty, wszystko w ró ż ach i zieleni, pię kne. Z pokoju widać morze, gó ry i podobno niedokoń czone hotele. Dotarliś my do zimnej pory, począ tek czerwca, morze jest zimne, basen jest zimny, sł oń ca praktycznie nie był o, okresowo padał o.
Terytorium nasypu z ZSRR, zł a droga. Do morza jechać.5 minut, ale drogą gliniasto-betonową . Kiedy pada, nie moż na dotrzeć do morza i nabrzeż a, droga jest wymyta, a do butó w przykleja się ogromna iloś ć gliny, któ rą doś ć trudno zmyć . Animacja dla dzieci co 2 dni, 2 godziny wieczorem. Na terenie jest plac zabaw, nie ma innych rozrywek dla dzieci. Ogó lnie rzecz biorą c, poza terenem hotelu, plusó w jest bardzo niewiele. Dziwne, ż e ludzie piszą , ż e jedzenie tutaj jest jak w wielu hotelach w Turcji. Tej stoł ó wki nie moż na poró wnać z jedzeniem w Turcji. Przynajmniej jest jakiś wybó r, któ rego tu nie ma. A pienią dze nie są tanie!