Были в отеле 4 дня, в период ДжазКоктебеля. От моря достаточно далеко, дом находится в самой последней линии новых построек, таксист даже не понял что за улицу мы называем. Когда мы спросили - есть ли освещение улицы, так как после концерта будем поздно возвращаться, хозяйка ответила - так полнолуние ведь, зачем вам освкещение? ! Чистота в отеле очень относительна, за 4 дня не было ни разу уборки. В душ было противно зайти, по периметру черный грибок. В постели, только заехав, обнаружили много чужих длинных волос, как буд-то постель вообще не менялась. Хозяйка нам очень настоятельно реккомендовала кушать в кафе при отеле, мотивируя тем, что в кафе у моря можно отравиться, но наблюдая "чистоту" в номере, мы все же предпочли питаться вне гостиницы. Понимаю, что от Крыма за 400 грн в сутки ждать чего-то сверхестественного не стоит, но чистота - первое, что должно быть в отеле любой категории! ! !
Byliś my w hotelu przez 4 dni, podczas JazzKoktebel. Dostatecznie daleko od morza, dom znajduje się w ostatniej linii nowych budynkó w, taksó wkarz nawet nie rozumiał , jaką ulicę nazywamy. Na pytanie, czy jest oś wietlenie uliczne, skoro po koncercie wró cimy pó ź no, gospodyni odpowiedział a – jest peł nia, po co ci oś wietlenie? ! Czystoś ć w hotelu jest bardzo wzglę dna, przez 4 dni nigdy nie był o sprzą tania. Wchodzenie pod prysznic był o obrzydliwe, na obwodzie był czarny grzyb. W ł ó ż ku, zaraz po przybyciu, znaleź li mnó stwo dł ugich wł osó w innych ludzi, jakby ł ó ż ko w ogó le nie został o zmienione. Gospodyni zdecydowanie polecił a nam zjeś ć w hotelowej kawiarni, argumentują c, ż e w kawiarni nad morzem moż na się otruć , ale obserwują c „czystoś ć ” w pokoju, nadal woleliś my jeś ć poza hotelem. Rozumiem, ż e nie należ y oczekiwać czegoś nadprzyrodzonego z Krymu za 400 UAH dziennie, ale czystoś ć to pierwsza rzecz, któ ra powinna być w hotelu dowolnej kategorii ! ! !