Przy skale „Żagiel”

Pisemny: 18 czerwiec 2011
Czas podróży: 16 — 21 może 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 5.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 6.0
Z woli losu trafił em do sanatorium „Parus” bę dą c w podró ż y sł uż bowej. Oczywiś cie praca w takich warunkach jest po prostu cudowna. Ogó lnie rzecz biorą c, w porzą dku.
Sanatorium „Parus” znajduje się w Gasprze, za kompleksem „Kurpaty”. Z Jał ty 15-20 minut minibusem nr 32.29 dolną drogą w kierunku Ał upki. Przystanek komunikacyjny w bliskiej odległ oś ci od „recepcji” sanatorium.
Dwa budynki sanatorium: pierwszy jest mniejszy (pię tra 5-6), drugi nowszy, 10 kondygnacji. Mieszkał w drugim budynku na szó stym pię trze. Dwie windy, nie powiem, ż e są szybkie, ale dział ał y poprawnie. Pokó j dwuosobowy, niedawno odnowiony. W pokoju znajduje się lodó wka, TV, toaletka, dwa ł ó ż ka, szafki nocne, szafa wnę kowa. Ł azienka z prysznicem. Woda przez cał ą dobę z duż ym ciś nieniem, ale gorą ca do 9-00. W budynku nie był o wielu ludzi, to nie był a pora roku, wię c ciepł ej wody z wył ą czonymi kotł ami był o doś ć do pó ł nocy. Na balkonie stoi drewniany fotel i leż ak. Dwó ch bez problemu zmieś ci się na balkonie na noc, o ile pozwala na to powierzchnia. Balkony w budynku wychodzą na wschó d i zachó d. W moim pokoju po zachodniej stronie, wię c po 15-00 upał . Pokó j posiada klimatyzację - czynsz 25 UAH za dobę . Nie do koń ca rozumiał em, jak monitorowane jest korzystanie z klimatyzacji, bo po otrzymaniu pilota moż na go uż ywać na dwa numery. Pokó j był codziennie sprzą tany, ale rę czniki nie był y zmieniane przez 7 dni (4 rę czniki na osobę ). Ogó lnie pokó j nie jest luksusowy, ale do dobrego wypoczynku jest wszystko, czego potrzebujesz.

Na terenie sanatorium znajduje się jadalnia, a na parterze sala kinowa. Posił ki, jak we wszystkich sanatoriach, są dietetyczne, istnieje moż liwoś ć zamó wienia konkretnych dań z menu. Kelnerzy są uprzejmi, nie był o konfliktó w. Umieszczenie stoł u z krojonym chlebem (lub pą czkami na barszcz) na ś rodku jadalni, a takż e pojemnika z wrzą cą wodą , jest raczej niewygodne. Na parterze jadalni oferowane są wycieczki, a handlarze to wszelkiego rodzaju „rodzime” towary.
Do dyspozycji są dwa baseny, wię kszy dla dorosł ych i mał y brodzik. Z zabiegó w wolał em masaż , nie był o wystarczają co duż o wolnego czasu. Nieco droga, ale dziewczyna z Kirowogradu - Julia, dobrze wykonał a swoją pracę .
Na terenie znajduje się kawiarnia, w któ rej moż na wzią ć doping i zjeś ć smutne jedzenie z sanatorium. Ceny, powiem ci, wydawał y mi się nieco zawyż one. Wieczorem wujek Tolya prowadzi zaję cia na saksofonie, jak muzyka na ż ywo.
Dla zmotoryzowanych jest parking, na któ rym moż na umieś cić okoł o 20 samochodó w. Na teren jest dogodne wejś cie.

Wizytó wką sanatorium, podobnie jak poł udniowego wybrzeż a, jest „Jaskó ł cze Gniazdo”. Z tarasó w widokowych sanatorium roztaczają się wspaniał e widoki na tę perł ę Krymu. Na terenie zadbanego parku z rzadkimi roś linami park schodzi do samej kł adki do Jaskó ł ki. W parku jest kilkanaś cie miejsc, w któ rych moż na odpoczą ć w odosobnieniu. To prawda, ż e ​ ​ ł awki i inne miejsca noclegowe prawdopodobnie pozostał y od czasó w ZSRR i wyglą dają raczej ż ał oś nie. W parku sadzi się nazwane roś liny. Reklamuje się , ż e za 100-200 hrywien moż na posadzić w parku roś linę (drzewo, krzew), pod któ rą zostanie zainstalowany znak z informacją o „dawcy”. Postanowił em też posadzić drzewo - bę dzie powó d do powrotu. Gdziekolwiek wysł ali, i do sekretarki naczelnego lekarza i do dział u księ gowoś ci, do ogrodnika i do ró ż nych opiekunó w, aż w koń cu ostudzili mnie tym pomysł em. Widać , ż e do rozwoju parku nie są potrzebne fundusze sponsoró w.
Na plaż ę moż na dostać się zjeż dż ają c do morza windą , któ rej szyb jest wbity w skał ę . Gł ę bokoś ć kopalni to okoł o 70 metró w, tunel do plaż y okoł o 90 metró w. W tunelu przyjemny chł ó d, przegrzanie na plaż y, jest super, na ś rodku tunelu jest miejsce do odpoczynku, gdzie moż na na chwilę przysią ś ć . Obszar plaż y nie jest duż y, cztery sekcje odzyskane ze skał i morza. Interesują ce jest przyjrzenie się zachowanej starej „drodze na plaż ę ” z czasó w, gdy nie był o windy – ś cież ce (z balustradami) wiją cej się jak wą ż po skał ach. Zastanawiam się , jakie oś wiadczenia skł adali wczasowicze, kiedy wstali z plaż y. Po 15-00 sł oń ce na dobre opuszcza plaż ę do nastę pnego ranka, a na plaż y robi się zimno (poza sezonem), w lipcu moż e to być zdecydowany plus. Jeś li pó jdziemy na molo na sam brzeg, to mię dzy nadmorskim klifem a skał ą „Ż agiel” otwiera się przepię kny widok na Jaskó ł cze Gniazdo. Na plaż y znajdują się gabinety masaż u, sił ownia. Istnieje kilka prysznicó w i przebieralni. Nie moż esz się obejś ć bez leż akó w, na plaż y nie ma piasku - kamykó w. Winda dział a od 7:00 do 19:00.
Niedaleko oś rodka w pobliż u przystanku autobusowego znajduje się mał y sklep. Uważ aj - nie wszystko tam moż na zjeś ć . W pobliż u dział a przenoś na taca, sprzedają owoce. W 3-5 minut moż na dojś ć do zejś cia do Jaskó ł czego Gniazda, przy któ rym znajduje się kilka kawiarni.
Zauważ ył em jedną cechę (moż e nie wzó r), na terenie sanatorium wieją wiatry, zawsze jest wietrznie. W koń cu sanatorium znajduje się na przesmyku do przylą dka Ai-Todor. W maju-czerwcu to nie zawsze temat, ale w szczycie sezonu to chyba plus.

Po dokonaniu oceny wszystkich zalet i wad sanatorium zdecydował am, ż e z rodziną przyjadę pewnie do Parusa na odpoczynek.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał